Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
W Bryam w stanie Mississippi 5-letni TyLon Pittman zadzwonił pod numer 112, aby powiadomić policję, że w domu jest złodziej, który chce zabrać jego prezenty świąteczne. Zareagowano na zgłoszenie i policjantka Lauren Develle natychmiast zajęła się sprawą. – Ten mały chłopiec oglądał w internecie filmy z Grinchem i był po prostu PRZEKONANY, że jego Boże Narodzenie jest zagrożone… Chciał, aby policja upewniła się, że paskudny zielony Grinch nie będzie w stanie dostać w swoje ręce jego prezentów świątecznych.Cóż, policjantka Develle była tym zaskoczona, tak samo jak mama TyLona, gdy zobaczyła policję przy drzwiach, która poinformowała ją, że chłopiec zadzwonił w sprawie złodzieja.Policjantka Develle zapytała TyLona, co by zrobił, gdyby Grinch się pojawił i faktycznie próbował ukraść jego prezenty. TyLon odpowiedział, że chciałby, żeby wróciła i zabrała go do więzienia. Powiedział też, że on najpierw powaliłby go na podłogę i przytrzymał tak długo, aż przyjechałaby policja.„Powiem mu, że ma założyć ręce za głową i paść na ziemię, a kiedy to zrobi powiem:„ Dlaczego kradniesz Boże Narodzenie?” - stwierdził TyLonPo wysłuchaniu chłopca policjantka uprzejmie i cierpliwie zapewniła go, że Grinch nie ukradnie mu świąt. Powiedziała mu również, że kiedy była młodsza, jej tata zawsze nosił przebranie Grincha w Boże Narodzenie i to było jej ulubioną częścią świąt.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…