Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Chce pozwać swoich rodziców, bo nie wyraził zgody, by się urodzić – 27-latek wyznaje antynatalizm, czyli filozofię, która sprzeciwia się prokreacji i uważa ją za nieetyczną."Żałuję, że się urodziłem, ale to nie jest tak, że jestem nieszczęśliwy. Moje życie jest dobre, chociaż wolałbym, żeby mnie tu nie było".Uważa, że Ziemia i zwierzęta byłyby szczęśliwsze bez człowieka.Przyznaje, że kocha swoich rodziców i że tworzą oni wspaniały związek. Mimo to, zamierza ich pozwać i szuka prawnika, który mógłby reprezentować go w sądzie."Tyle tylko, że nie wymyślono jeszcze procedury pytania potomka o to, czy chce zaistnieć..."

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…