Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Ponad 20 lat kierował Instytutem Pamięci Męczenników i Bohaterów Holocaustu. Okazało się, że był w NKWD – Icchak Arad kierował instytutem Yad Vashem w latach 1972-1993. Jest niekwestionowanym autorytetem w Izraelu w sprawie Holokaustu na terenie ziem sowieckich. Przed objęciem szefostwa instytutu przez 25 lat służył w armii izraelskiej. Z wojska odszedł w randze generała. Do Palestyny przyjechał z Wileńszczyzny, gdzie walczył w sowieckim oddziale partyzanckim "Vilnius".Kiedy Sowieci zajęli Wileńszczyznę w lipcu 1944 r. Arad trafił do policji politycznej NKWD. Uczestniczył w walkach z litewskim podziemiem niepodległościowym. Aresztował dwóch partyzantów, którzy zostali skazani przez sowieckie trybunały wojskowe na zsyłkę do łagrów. Jeden z zesłanych zmarł w łagrze.Były szef Yad Vashem w rozmowie z "Rzeczpospolitą" zaprzeczał stawianym zarzutom - "Nigdy nikogo nie zamordowałem. Nigdy nie byłem członkiem NKWD. Nasz oddział był tylko wykorzystywany przez tę organizację do zwalczania nazistowskich kolaborantów"

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…