Pewien mężczyzna był świadkiem jak dziewczyna zdradza swojego faceta - dał jej porządną nauczkę! (3 obrazki)
"Byłem na meczu drużyny Detroit Lions, gdy zauważyłem, że siedząca przede mną kobieta (będąca tak na oko w 8 miesiącu ciąży) wysyła SMS-y o treści:
"Chciałabym spędzać z Tobą całe dnie" i "Zobaczymy się, jak tylko z nim skończę". Chowała swój telefon za każdym razem, gdy facet, z którym przyszła na mecz, obejmował ją lub próbował do niej zagadać. Jestem takim facetem jakim jestem i nic nie mogę na to poradzić...
Napisałem specjalną karteczkę dla tego kolesia. Gdy wychodziliśmy ze stadionu zatrzymałem go i jego kobietę, wręczyłem mu świstek papieru i powiedziałem: "Nie znam cię i ty mnie też nie znasz. Przeczytaj to, jak już będziesz w domu. ZAUFAJ MI." Wyglądał na nieźle zszokowanego, ale powiedział "okay". I tyle. Nie wiem, co stało się później. Może i byłem lekko wstawiony, ale co tam, czuję się dobrze z tym, co zrobiłem. Nienawidzę fałszywych ludzi"
"Hej brachu, Nie znam cię i ty mnie też nie znasz. Jak dojdziecie do domu, sprawdź telefon swojej dziewczyny. Kilkakrotnie pisała do jakiegoś "Jasona", że chciałaby z nim spędzać całe dnie! Trzymaj się. Życzę ci wszystkiego najlepszego. Wesołego Święta Dziękczynienia"
Komentarze Ukryj komentarze