6 mrocznych historii, z których rozwiązaniem mieliby problem nawet detektywi Archiwum X (7 obrazków)
Clarissa Glen
18 letnia Clarissa Glenn nieustannie twierdziła, że doświadczyła dziwnej, niematerialnej obecności w wynajmowanym mieszkaniu w Cornwall (Anglia). Później dotarła do niej wieść, że poprzedni lokator domostwa powiesił się. Tym bardziej zastanawiające, że cierpiąca na zaburzenia snu i lunatykująca Glenn od chwili wprowadzenia się do apartamentu śniła o samobójczej śmierci.
I ta do niej przyszła – pewnej nocy, bez zapowiedzi, prawdopodobnie przez sen, dziewczyna odebrała sobie życie za pomocą zahaczonego na krokwiach szalika.
Potwór z Enfield
W 1973 roku coś zaatakowało Grega Barnetta, kiedy spędzał czas na swoim podwórku w Enfield, Illnois. I nie był to człowiek, a opisane przez niego groźne stworzenie nie przypominało żadnego znanego zwierzęcia. Z czasem coraz więcej świadków napotykało się na „potwora z Enfield”. Wszyscy zgadzali się co do jego absurdalnego wyglądu – trzy nogi, półtorej metra wzrostu, czerwone oczy i niewielkie przednie kończyny, przypominające te u dinozaura.
Teresita Basa
Podpalone i okaleczone zwłoki Teresity Baso odnaleziono w 1976 roku. Chociaż dla badających sprawę policjantów było jasne, że patrzą na pokłosie morderstwa, zabójca nie pozostawił za sobą żadnych śladów. Śledztwo spełzło na niczym.
Rok później, przyjaciółka z pracy Teresity, Remy Chua, zdradziła rodzinie zmarłej kobiety, że rozmawiała z jej duchem. Zjawa wskazała na mężczyznę o imieniu Allen Showery, przedstawiając go jako swojego kata. Policja, korzystając z tej mizernej, ale zawsze poszlaki, złożyła wizytę w domu Allena. Na miejscu znaleźli przedmioty należące do nieboszczki. Sam Showery po krótkim przesłuchaniu przyznał się, że to on był odpowiedzialny za mord sprzed roku.
Doris Bither
Doris Bither była notoryczną alkoholiczką, znaną ze złego podejścia do wychowania własnych dzieci. Sama pochodziła z domu, w którym była bita. Trudno się więc dziwić, że w końcu wpadła w konflikt z prawem. Uparcie utrzymywała, że za jej zachowanie winę ponosiły nawiedzające ją, paranormalne „obecności”.
W końcu sytuacją udało się zainteresować kilku znawców tematu, którzy poddali ją ścisłej obserwacji. Według ich relacji, dookoła Doris samorzutnie formowały się dziwne poświaty i postacie z mgły. Jeden ze „śledczych” na ten widok zemdlał.
Czarnookie dzieci
Brian Bethel siedział w samochodzie zaparkowanym przed kinem, kiedy do jego okna zapukała dwójka dzieci. Brian twierdzi, że z jakiegoś powodu ich widok praktycznie od razu wywołał u niego dreszcze. Tajemniczy goście poprosili go o podwiezienie do domu. Nie zdążył nawet im odmówić, kiedy – jak opowiada – oczy szkrabów stały się czarne. Dzieci przyznały mu przy tym, przeszywającym głosem, że nie mogą wsiąść do samochodu, dopóki ich nie zaprosi.
Brian w panice wcisnął na pedał gazu i odjechał z miejsca zdarzenia najszybciej jak potrafił. Kiedy podzielił się swoim doświadczeniem ze światem za pomocą bloga, okazało się, że inni, liczni internauci także natknęli się na upiorne rodzeństwo.
Terry Cottle i Sonny Graham
Mężczyzna imieniem Terry Cottle popełnił samobójstwo w 1995. Strzelił sobie w głowę. Jego wciąż sprawne serce przeszczepione zostało 57-letniemu Sonnyemu Grahamowi. Kiedy biorca poznał wdowę po dawcy, od razu między nimi zaiskrzyło. Związek rozwijał się, aż wzięli ze sobą ślub.
Po kilku latach ich wzajemne relacje weszły na podobny tor jak za życia Terry'ego. Ostatecznie biorca Graham zakończył je tak samo jak Cottle, przykładając sobie pistolet do skroni.
Komentarze
Pokaż komentarze