Kiedy tego psiaka odebrano właścicielom, miał wiele otwartych ran i bardzo cierpiał (21 obrazków)

Kiedy trafił do schroniska w Vancouver, był ciężko chory. Gubił sierść, jego skóra dosłownie schodziła z ciała, miał otwarte rany. Na szczęście znalazł pomocnych ludzi, którzy zaangażowali się w jego leczenie. Dzisiaj jest szczęśliwym psem i z każdym dniem odzyskuje zdrowie

Kiedy Little Thomas został odebrany właścicielom i zabrany do Vancouver Island Dogs Rescue Society, był w opłakanym stanie. Cierpiał na bardzo zjadliwą formę nużycy - choroby skóry, którą wywołują pasożyty. Miał na ciele otwarte, zaropiałe rany, jego sierść wypadała. Potrzebował jak najszybszej pomocy, ponieważ każdy kolejny dzień był dla niego bardzo bolesny

Pracownicy schroniska potrzebowali zaledwie miesiąca, żeby piesek zaczął wyglądać zdrowo i szczęśliwie. Jego droga do tego stanu była niestety bardzo bolesna. Potrzebował specjalnych leków i kąpieli, w pierwszych tygodniach został też poddany kwarantannie

Nużyca powoduje, że skóra zwierzęcia jest bardzo delikatna i podatna na urazy. Dlatego też Little Thomas przez większość czasu potrzebował ochronnego ubranka, które osłaniałoby jego ciało

Delikatne lecznicze kąpiele miały wyczyścić rany i złagodzić ból

Leczenie opierało się nie tylko na lekarstwach, ale również na dużej dozie miłości i najlepszego jedzenia. Dzięki temu Little Thomas jest dzisiaj szczęśliwym, zdrowym pieskiem. Leczenie będzie trwało dalej, ale dzisiaj już można powiedzieć, że kundelek miał bardzo dużo szczęścia. Niedługo powinna tez odrosnąć jego sierść

Little Thomas - pies, który miał dużo szczęścia