Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

raven000

10 / 12
raven000

[demot] Tu jeszcze przynajmniej ich rozsadzili. Widziałem fotkę z meczu gdzie 1/4 osiągnięto poprzez wpuszczenie wszystkich do jednego sektora. 1/4 była oczywiście zachowana.

2 / 12
raven000

[demot] @Dawidek9999 to polećmy waszą logiką. W UK było 309 przypadków zakrzepicy, w tym 56 zgonów. (12 maj) Czyli według waszej pokręconej logiki masz ~18% na śmierć z powodu powikłań. Ale zaraz podniesie się kwik, że to nie prawda. Fakt to naciąganie rzeczywistości tak samo jak podawanie prawdopodobieństwa śmierci przeciętnego człowiek w odniesieniu do liczby chorych. Napiszę więc to najprościej jak się da. Najpierw musisz wylosować los "zachorować". Później Ci co zachorowali muszą wylosować "śmierć". Więc odnosząc do przeciętnego człowieka jest to 0,2% szansy. Pojął w końcu? Szansa na zgon z powodu powikłań poszczepiennych jest nikła to fakt, tak samo jak nikła jest szansa na śmierć z powodu covid. W UK zgłoszono ok 230000 przypadków NOP z czego 309 to zakrzepica z tego 56 to zgony. Masz P(A) = 230000/3400000 = 0,00676 = 0,676% czyli masz 3x większą szansę na NOP niż na śmierć P(B) = 309/230000 = 0,00134 = 0,134% P(C) = 56/309 = 0,18122 = 18,122% Czyli trafienie "kumulacji" w postaci zgonu z powodu NOP jest nikłe i wynosi 0,00016416% ale jesteście tak zacietrzewieni i klapki na oczach nie pozwalają wam na logiczne myślenie, że nie potraficie nawet udowodnić własnych racji. Covidianie z wiarą bez logiki. Problem polega na tym, że w Polsce co roku umiera ok 200tyś ludzi na choroby związane z układem krążenia co stanowi ok 0,5% społeczeństwa. Na covid umarło w Polsce 0,2% społeczeństwa. Czyli 2,5x więcej ludzi co roku umiera na "serce" niż na covid. A gdzie jeszcze rak i spółka i parę innych schorzeń. Jak mi wytłumaczysz dlaczego dla "poważniejszej grypy" zabito gospodarkę i wprowadzono cyrk na blisko roku to pogadamy bo na razie to reprezentujecie wiarę w "straszną chorobę". PS. Prawdopodobieństwo trafienia "śmierć" w Polsce z powodu covid jest prawie identyczne jak w UK.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 maja 2021 o 22:39

5 / 15
raven000

[demot] @LowcaKomedii widzę, że obliczenia Cię przerosły więc trochę poobrażałeś i zamilkłeś. Poniżej masz rozwiązanie zagadki P(A) = 0,128/4,46 = 0.02869955156 P(B)= 4,46/66,65 = 0.06691672918 P(A∩B) = P(A) × P(B) = 0.001920480119328 Jako że P = 1 odpowiada 100% szansie to faktycznie pomyliłem się . 0.1920480119328% szans na śmierć. Teraz powikłania. Jak poprawisz te dane to pogadamy. Ilość zgłoszonych "adverse vaccine reactions" jest ogólnie dostępna w necie. Wiesz ile ona wynosi? I dla tak małej szansy warto ryzykować. I ile razy teraz jest większe ryzyko zgonu od powikłań? Dalej tysiące razy? **** A i jaki jest procent śmierci na powikłania na grypę w populacji to tak nadprogramowe pytanie.

8 / 18
raven000

[demot] @LowcaKomedii to jak Ci wyszło prawdopodobieństwo warunkowe? Wiesz co to? Wiesz jak to policzyć? I najważniejsze. Policzyłeś? Używasz słownictwa którego nie rozumiesz a później się jeszcze mądrzysz. Piszesz o prawdopodobieństwie, używasz procentów. I kto tu próbuje wybrnąć. Jak zrozumiesz to pogadamy.

8 / 20
raven000

[demot] @LowcaKomedii no to uczymy matematyki, bo widzę że kolejny wyznawca covidianin się trafił nie mający pojęcia o matematyce. Dane które podałeś to prawda, tyle że zapomniałeś o jednej sprawie. Nie podajesz ilości procentowej zgonów ("zaledwie 54210x większe prawdopodobieństwo" ) tylko prawdopodobieństwo. Aby nastąpiło prawdopodobieństwo zgonu z powodu covid, musi zajść prawdopodobieństwo zachorowania. Aby policzyć prawdopodobieństwo zgonu z powodu covid musisz policzyć prawdopodobieństwo zachorowania a następnie prawdopodobieństwo zgonu. Aby ułatwić Ci liczenie: UK 66,65 miliona obywateli, operacje matematyczną którą masz wykonać to prawdopodobieństwo warunkowe. Jak policzysz to, to wróć i pogadamy o rzędzie wielkości problemu.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 maja 2021 o 18:24

8 / 18
raven000

[demot] @LowcaKomedii może być nie naciągał, co? Szansa na zgon w UK to 0.00019204801% Szanse na zgon liczysz od tych co zachorowali, ale szanse na powikłania od populacji. Fajne naciąganie faktów.

0 / 0
raven000

[demot] @koszmarek66 a co jest w tym twoim tekście nieczytelnego? Zaczyna się od warzywa, pozostałe słowa wpadają na kategorię za którą łapie się tu bana.

0 / 0
raven000

[demot] ETH jak stoi? Bo to on jest "kopany" kartami graficznymi. I nie licz na spadki, jak NV zapowiedziała ograniczenie sprzętowo-softowe mocy obliczeniowej kart to już aktualizują algorytm aby był wydajniejszy. Tak fajnie mieć PLN zamiast EUR. Inflacja, wahania kursowe i zaraz za kartę trzeba będzie zapłacić 10k PLN.

16 / 30
raven000

[demot] Zamiast wpuścić straż miejską i egzekwować zakaz palenia w miejscu publicznym...

21 / 31
raven000

[demot] @Iiyrryyr3iit ciekawe za co? Naobiecywać to każdy głupi potrafi ale jak to zrealizować. Nie zedrzesz z ludzi więcej niż się da bo dojdziesz do momentu gdy większość finansujących stwierdzi. https://live.staticflickr.com/3002/2553941388_6955c79e70.jpg I co wtedy? Jak tu finansować łapówki? Dodrukiem? To po chili nawet najbardziej zatwardziały elektorat się zorientuje że patologia+ nie starcza nawet na flaszkę. Nowy ład to wygląda na taki punkt w którym płatnicy stwierdzili "dosyć". "Nie będę więcej dokładał i już". Szukają ewakuacji. Metody się mnożą jedna za drugą. Spółki kapitałowe, eksodus Czechy, Estonia. Rozwiązań jest wiele i wszystkie na chwilę obecną opłacalniejsze niż nowy ład. Krzywa laffera się kłania w pełnej okazałości.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 maja 2021 o 23:41

1 / 1
raven000

[demot] @perskieoko a kierowca to wróżka? Ma zgadywać czy chcesz przejść przez przejście czy przejść obok? Bo to na jednym przejściu pieszego widać albo i nie dopiero na krawędzi. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad opublikowała obszerny raport dotyczący audytu przejść dla pieszych - poszukaj, poczytaj, przemyśl a może przeżyjesz. Nie brnij bo nie masz racji i tyle. Kiedyś to już w przedszkolu uczyli: zatrzymaj się spójrz w lewo, prawo jeszcze raz w lewo i dopiero idź. A teraz czego uczą tacy jak Ty? Masz pierwszeństwo? I do tego niezgodnie z prawdą, taka półprawda. Masz pierwszeństwo ale dopiero na pasach nie przed. Przed jak wejdziesz pod samochód będący bliżej niż ok 40m (który jedzie 50km/h) to wymusiłeś ale tego już żaden pseudoaktywista nie powie bo mu się to z teoriami nie zgadza.

3 / 5
raven000

[demot] Przypadkiem nie sprawdzajcie jaki jest temat i tytuł pracy naczelnego kawalera RP bo moglibyście zrozumieć dlaczego jest jak jest w tym grajdole.

2 / 2
raven000

[demot] @YszamanY ta, już bo "bogacze" to idioci, wróć wyborcy pisu i nie potrafią liczyć i kombinować. Będzie wysyp spółek kapitałowych w których jak jest więcej niż jeden wspólnik (dajmy na to mąż i żona) nie trzeba odprowadzać żadnych danin na ZUS. Dotyczy to zarówno składki zdrowotnej jak i emerytalnej. Zamiast DG będzie sp z.o.o, PSA albo w ostateczności Czechy, Estonia czy Bułgaria. Kto straci? Kto wygra? No cóż moim zdaniem sprawa jest przesądzona. Stąd już zapowiedzi o współczynnikach, korektach i zwolnieniach. Dotarło z kim zadarli, i że to nie są ich wyborcy łykający jak młode pelikany.

0 / 2
raven000

[demot] @Kokokoko0912 "Napisanie posta nic nie kosztuje." tak samo jak poczekanie 2s. Za to takie poczekanie zaoszczędza godzin, jak nie miesięcy i lat na skutkach bezmyślnego egzekwowania pierwszeństwa. Ale widzę, żeś z gatunku któremu na nagrobku wyryją napisz "miał pierwszeństwo".

1 / 1
raven000

[demot] @perskieoko jak ładujesz się na przejście 15m przed samochodem jadącym 50km/h "bo masz pierwszeństwo" to jest to się pchanie pod koła. Bezpieczna odległość to ok 50m w dzień. Wtedy 99,999% kierowców się zatrzyma. Jak robisz to jak samochód jest bliżej to jest to pchanie się pod koła. Przy 70km/h ten dystans już rośnie do ok 100m, przy 90km/h rośni do ok 200m. To są realne bezpieczne odległości na przechodzenie przez przejście uwzględniające czas na zauważenie, czas na reakcję, czas na hamowanie. Oczywiście to są wartości dla dobrej pogody, w nocy przemnóż ten dystans 1,5x przy założeniu, że masz odblaski inaczej to często kierowca zauważy Cię 15m przed maską a wtedy to jest za późno. Odniosę się też do kilku innych kwestii które poruszyłeś. Policz ilość na km i typ przejść np w Niemczech i wróć pogadamy o zwalnianiu przed nimi. "I to lekceważenie przepisu o ustąpieniu pieszemu!" Nie ma i nie będzie żadnego przepisu o ustąpieniu pieszemu. PIESZY MA PIERWSZEŃSTWO DOPIERO NA PRZEJŚCIU NIE PRZED. Musisz na nie wejść aby takowe uzyskać, przy okazji nie naruszać art 14 PoRD. "Nie słyszałeś nigdy że prędkość ogranicza pole widzenia?" a to samochody wielokrotnie przekraczają g aby ograniczać pole widzenia? Bujda na resorach. Różnica polega na tym, że czas reakcji kierowcy i samochodu to ok 1s. Przy 50km/h to 14m bez drogi hamowania, przy 90km/h to już jest 25m. To jest dystans jaki pokona samochód zanim nastąpi reakcja oko, pedał, hamowanie. Plus do tego rzeczywista droga hamowania. "Twoja rada oznacza nie przechodzenie przez jezdnię jesli są na niej auta. Wobec tego, jeśli zimą dziecko wraca ze szkoły o 17-ej, i musi przejść przez ruchliwą ulicę, to najlepiej niech poczeka do 19-ej, 20-ej i wtedy spróbuje" Lepiej poczekać czy wylądować na OIOM albo co gorsza w kwaterze 2m pod ziemią? Zgłaszaj takie przejścia niech stawiają światła tak jak to ma miejsce na hołubionym przez Ciebie zachodzie. Tam nie ma przejść przez ruchliwą drogę, nie wspominając o takiej co ma więcej niż jeden pas w danym kierunku, jak nie ma świateł na niej.

2 / 2
raven000

[demot] @hammettus Niemcy mają dwa rodzaje przejść dla pieszych. Takie jak u nas (zebra), których jest nikła ilość, na których pieszy ma pierwszeństwo. I coś co miejscowi zwą "bród" gdzie pieszy ma pierwszeństwo ALE tylko jak działa sygnalizacja świetlna. Jak sygnalizacja nie działa to pieszy nie ma żadnego pierwszeństwa i tyle. U nas jak zwykle wszelkiej maści pesudo- nie do końca usłyszeli, nie do końca widzieli ale muszą się wypowiedzieć i lobować za zmianami. Najgorsze jest to, że duża część ma mentalność "ja mam pierwszeństwo i koniec". Tak naprawdę, nic się nie zmieni w przepisach, dalej jest art 14 i dalej pieszemu nie wolno wleźć pod samochód. Zmieni się tyle, że dla własnego bezpieczeństwa trzeba wozić kamerę i tyle. Nie zgadzać się przypisanie winy, kierować sprawę do sądu i koniec. Jak jechałeś przepisowo to niech się pieszy tłumaczy jak się znalazł pod kołami wymuszając pierwszeństwo.

5 / 5
raven000

[demot] @Kokokoko0912 "Rozumiem że zdajesz sobie sprawę z tego że auto ciężarowe ma dłuższą drogę hamowania i dlatego zawsze ustepujesz pierwszeństwa pojazdom ciężarowym chociaż ty jesteś na drodze z pierwszeństwem?" Za każdym razem jak widzę, że samochód ciężarowy nie hamuje lub jest za blisko aby zrobić to bezpiecznie. I jakoś żyję, korona z głowy mi nie spadła jak do tej pory. "I wciąż tacy jak ty będę krzyczeć : co z tego że miałeś pierwszeństwo, skoro kezysz 1,5m pod gleba.." I wszyscy ci będą mieli rację. Nikt nie zadba o Twoje bezpieczeństwo jak Ty sam. Jak sam ryzykujesz swoim zdrowiem i życiem to nie miej pretensji o szkody do innych. Korona z głowy spadnie jak sprawdzisz czy działania przez Ciebie podejmowane nie zagrażają Twojemu bezpieczeństwu?

11 / 17
raven000

[demot] TY pieszy zatrzymasz się w miejscu, samochód nie. Nie pchaj się pod koła, "a wtedy wszyscy będziemy wygrani." "stosuj się do przepisów" art 14 PoRD, "a wtedy wszyscy będziemy wygrani."

12 / 12
raven000

[demot] Czyli wraca PRLowska kostka. Jakby ktoś nie wiedział o jaką chodzi to jedna taka "willa" przy Mickiewicza 49 (jak dobrze pamiętam) na Żoliborzu stoi.

5 / 5
raven000

[demot] @5g3g bo akumulatory to ślepy zaułek tego trendu. Jedyne samochody elektryczne mające rację bytu to te napędzane ogniwami paliwowymi. Mają co najlepsze z obu światów i żadnych ich wad. Da się je tankować w kilka minut, mają zalety silnika elektrycznego. Tyle, że trochę poczekamy na to aż zwróci się technologia przejściowa w postaci akumulatorów zanim pojawią się prawdziwe samochody zdatne do użytku.

6 / 16
raven000

[demot] @y0u od lat nie biorę nawet pod uwagę wakacji w Polsce więc nie mam pojęcia o cenach za domki. Chcesz powiedzieć, że domek na tydzień już 6k kosztuje? Przecież to cena 2 osobowych wczasów w Egipcie w 4* (może przy odrobinie szczęścia 5*) hotelu w trybie all inclusive. A gdzie jeszcze wyżywienie? Gdzie logika?

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10217 218 następna »