Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

rafik54321

1 / 1
rafik54321

[demot] Twoja osoba jest masochistą? Bo powiem ci szczerze, że akurat ja staram się pozbyć tego "nawyku". Choć u mnie akurat to nie są stricte "błędy", a po prostu nieszczęścia.

8 / 8
rafik54321

[demot] @Trucker_87 Mnie najbardziej dziwi zdjęcie połamanej felgi. Że niby jak zima bezpośrednio może spowodować połamanie felgi? Przecież nawet jak dość mocno walniesz w krawężnik to jeszcze felga raczej nie pęknie :/ . No ale jak ktoś wpadł na genialny pomysł zapie****a po dziurach, to niech się nie dziwi że felgę połamał XD.

1 / 5
rafik54321

[demot] Aby wgl mówić o ominięciu, pojazd omijający musiałby się znaleźć przed omijanym. Kiedy ruszą w miarę równocześnie, nie ma o tym mowy. Po drugie, kiedy pieszy zszedł z przejścia, to już nie stoją w celu jego przepuszczenia.

-1 / 1
rafik54321

[demot] @TheAvatar322 no właśnie temat polega na tym że wielu policjantów NIE MA pozwolenia na broń. To że jest przeszkolony, nie oznacza że ma uprawnienia do noszenia broni. W zawodówce mechanicznej, zawsze przeszkolą cię z obsługi auta, tym jak ruszyć itp, bo to jest wymagane do zawodu, ale czy to oznacza że możesz po drodze jeździć? Nie. Dlatego w tych szkołach możesz zrobić normalne prawo jazdy (tj kurs na prawo jazdy) po kosztach. Dlatego wg mnie wyrobienie pozwolenia na broń palną, dla policji powinno być warunkiem przystąpienia do służby, koniec kropka.

0 / 0
rafik54321

[demot] @TheAvatar322 Dlaczego? To tak samo dajemy za frajer prawo jazdy? Jak ja chcę się zatrudnić jako kierowca, to najpierw muszę zrobić prawko. Względnie po prostu wyrabianie pozwolenia na broń powinno być elementem szkolenia na policjanta.

0 / 0
rafik54321

[demot] @Syphar zacznijmy od tego że wgl warunkiem przystąpienia do służby powinno być posiadania pozwolenia na broń palną XD. Bo co? Policjant na służbie radiowozem bez prawka może jeździć, a po służbie już prywatnym autem nie może? To jak? Na służbie + 100 do umiejętności? XD... Służba mundurowa bez broni to straż miejska.

2 / 2
rafik54321

[demot] @kripszt Część da się wytrenować, ale jeśli masz taki a nie inny szkielet (np szeroki w biodrach) to już z tym nic nie zrobisz, choćbyś nie wiem ile ćwiczył. Poza tym, są ludzie którzy mogą duuużo zjeść i nie utyć (sam dość ciężko tyję), a są ludzie którzy jedzą niewiele a jednak dość mocno tyją. Więc wiadomo że tym pierwszym o wiele łatwiej jest się "rzeźbić". W nerwowym okresie sam potrafię spaść nawet 1kg dziennie :/ . A takie tempo jest imponujące. Ale to ja, a nie każdy jest jak ja :/ .

1 / 3
rafik54321

[demot] Wyobraź sobie ze boli cię zab, ale tak na maksa. Środki przeciwbólowe nie działają a lekarze ci wmawiają że ząb zdrowy. Kiedy za chcesz się zabić? Ile wytrzymasz cwaniaczku? Tak samo czują się osoby z problemami. Niestety lekarze są beznadziejni. A problemy psychiki potrafią dawać fizyczne objawy które mega ciężko leczyć czy choćby usmiezyc. A jeszcze na bonus jakby ci każdy mówił żebyś nie narzekal że cię coś boli, inni mają gorzej. Więc zamiast się z takich ludzi śmiać, to ich podziwiaj że znoszą taki ból latami

0 / 4
rafik54321

[demot] @Goretex @brajanpiast @rafal199 szczerze nie mam siły wam odpowiadać, bo sam się ch***o czuję... A pewne sprawy wyczerpują mnie całkowicie. Gadajcie co chcecie, zwisa mi to.

-4 / 14
rafik54321

[demot] i umierają. Właśnie o to chodzi, że teraz leczy się wyłącznie covid, szczepienia nie rzutują na mniejszą liczbę zgonów. A bokiem umiera znacznie więcej ludzi na przewlekłe choroby, niż tego covida. Wszystko się pierniczy... Czas umierać... Serio. Sam teraz mam dość grube problemy zdrowotne i za cholerę pomocy medycznej nie idzie uzyskać. Więc prościej jest po prostu skrócić temat i pierdyknąć się na linkę.

0 / 0
rafik54321

[demot] Używasz czyli potrzebujesz. Nie ma sensu kupować czegoś czego użyjesz raz i rzucisz w kąt. Jeśli nie potrafisz sam ustalić odpowiedniego balansu, to sam właśnie będziesz się otaczać zbędnymi rzeczami... Reszty nawet mi się czytać nie chce...

-3 / 17
rafik54321

[demot] A może po prostu zapchajmy służbę zdrowia mało śmiertelną chorobą, aby ludzie z poważnymi schorzeniami nie mogli załapać się na leczenie i pozdychali?

0 / 4
rafik54321

[demot] A wgl po II WŚ to mieliśmy jakikolwiek demokratyczny rząd? Bo na moje to politycznie komuna nigdy nie upadła. Po prostu w pewnym momencie, był epizod dzikiej prywatyzacji i tyle.

1 / 1
rafik54321

[demot] @Eynest masz kaucję na szklane butelki po piwie - sprawdza się? No nie bardzo, bo nikt tego przyjmować nie chce. Uważasz że z jeszcze większą masówką jaką byłyby plastikowe butelki byłoby spoko? Nie wspominając o tym, że plastikowa butelka (taka zwykła) średnio nadaje się do ponownego użycia. Kiedyś używałem takiej w pracy, napełniałem ją z dystrybutora. Po 2 tygodniach było czuć smak plastiku :/ . Czemu? Nie wiem... Żeby takie opakowanie zwrotne miały sens, to MPO musiałoby robić za skup i odliczać te kaucje od rachunku za śmieci. Ale to średnio wykonalne.

0 / 0
rafik54321

[demot] @egoiste kontakt z rzeczywistością tracą ci co uważają że Polska ma reprezentację piłki kopanej. Bo tak na serio wszystko jest. Hajs jest, stadiony są, trenerzy światowi byli i co? Jajco. Im się nie chce po prostu grać, bo nie robi im różnicy jak grają. A tak jak grają źle? To mają ekstra X dni urlopu, bo wylecą z mundialu na początku i zadowoleni. PZPN do likwidacji, kadra do rozwiązania, środkowy palec dla piłkarzy...

-2 / 2
rafik54321

[demot] A czy ty potrafisz myśleć logicznie... Kwestia zarobku to jedno, wiarygodności to drugie. Jeśli nie chcesz na czymś zarabiać i udostępniasz swój wynalazek każdemu, to nie kłamiesz, bo po co? Ale jeśli kłamiąc możesz zarobić więcej, to czy to wg ciebie jest gwarancją jakości? Jeśli robisz produkt i sam go badasz, to jest żadna gwarancja jakości. Bo przecież producent nie przyzna że jego produkt jest do bani. Fajny przykład. Ostatnio Rockstar (a raczej ich podwładni) wydali odświeżoną trylogię klasycznych GTA z uniwersum 3D. I do samej premiery zachwalali jaki to ich produkt jest super. A ostatecznie okazało się że jest to zwykły skok na kasę, a produkt jest tragicznej jakości. I że niby producent nie wiedział że to szajs? Już od pierwszych chwil widać że z tą produkcją coś jest grubo nie tak. Ale co tam? Hajsy się zgadzają więc gitarka... Ogólnie to normalne że koncerny farmaceutyczne produkują leki dla zarobku, ALE, sytuacja pandemiczna powinna nieco im przestawić priorytety. Mniej dla zysku, bo to kwestia światowa. Jeśli dało się warunkowo wprowadzić do obiegu nietestowany preparat, to może taki warunek też dać dla zarobku? Warunkowy XD. Jak pandemia minie to podniosą ceny na szczepionki na covida XD. Haha.

0 / 4
rafik54321

[demot] Taka moja mała hipoteza... Prostytutki to nieźli szpiedzy. Więc kiedy dany "rekinek" na numerku się wygada i plota pójdzie za daleko, to łatwiej zlikwidować cały "dom publiczny" by temat przykryć, niż inaczej wyciszyć sprawę. Owa strona "roksany" istniała kupę lat. Chyba ponad 10 lat jak się nie mylę i przypadkiem teraz akurat temat wyszedł na jaw? Przypadkiem? Raczej komuś po prostu zależało aby zamknąć temat akurat teraz. A lewe strony bankowe? Przecież to polityków nie boli. Bank stratny nie jest. To komu specjalnie zależy na tępieniu tego? Nikomu. Policji to zwisa, bo i tak nikogo nie złapią. Bank stratny nie jest, politykom nie ubywa... Tylko obywatel dostaje po tyłku. Więc w "korpoświecie" wszyscy zadowoleni.

5 / 5
rafik54321

[demot] Ci na prawdę robią porządną robotę, nierzadko z narażeniem życia. Kilka razy miałem okazję widzieć strażaków w akcji. Chłopy się nie gubią, każdy wie co ma robić, bez żadnego widziwiania. Mają mój szacunek. Solidne chłopaki!

1 / 3
rafik54321

[demot] Jeszcze jedna mała humoreska. Kiedyś były termometry medyczne oparte o rtęć. Ale zabroniono ich produkcji "bo rtęć jest toksyczna" - pal sześć że toksyczne są pary rtęci, a nie rtęć ciekła (no chyba że komuś strzeli do łba to pić). Jednak ten sam ustawodawca nie widzi problemu w świetlówkach kompaktowych które (o zgrozo!) zawierają pary rtęci! http://www.swiatlo.tak.pl/1/index.php/czy-swietlowki-kompaktowe-zawieraja-rtec/ I weź mi wytłumacz, co prędzej może ulec przypadkowemu stłuczeniu? Termometr którego używa się kilka razy do roku, czy świetlówka na suficie którą możesz zahaczyć byle drabiną czy czymkolwiek i ją stłuc? Już odrębna humoreska to zużycie prądu XD.

0 / 2
rafik54321

[demot] Z tym że to właśnie nie działa. Bo wtedy po prostu niebiodegradowalny plastik tanieje (z braku popytu) i koło się zamyka. Po prostu lepiej aby zakazać produkcji niebiodegradowalnych plastików w opakowaniach i tyle. Bo gdyby samo opodatkowanie załatwiało sprawę, to pierdyknijmy podatek 1000% na węgiel i cześć. Ale wtedy ludzie zaczęliby palić po prostu śmieciami. Ale jeśli zakażesz produkcji pieców na paliwo stałe, to rozwiązujesz cały problem.

0 / 4
rafik54321

[demot] @Vinyard Nie muszę wielce stwierdzać czy coś potrzebujesz czy nie. Jeśli tego nie używasz, to JUŻ potwierdzasz że tego nie potrzebujesz. Bo tego nie używasz. Gdybyś potrzebował - używałbyś tego. To prosta zależność. Poza tym, czy ja cokolwiek wymieniłem z nazwy czego nie potrzebujesz a masz? Nawet nie wiem co masz. Dlaczego uważasz że to dotyczy ciebie? To co piszę? Czyżbyś jednak w domu miał masę przedmiotów których nie używasz? Bo jeśli nie - czemu uważasz że kieruję swoje słowa bezpośrednio do ciebie? Jeśli tak - po co masz te przedmioty? Gdybyś wiedział jak to jest urodzić się w biednej rodzinie, to rozumiałbyś o czym piszę. Skoro nie rozumiesz - nie pochodzisz z takiej. Bynajmniej. Moją wypowiedź czyta się łatwo, jeśli się rozumie balans pomiędzy potrzebami, a przepychem. Bo czym innym jest chcieć dom 100m2, czym innym jest willa na 2500m2. Czym innym jest chęć posiadania auta średniej klasy, czym innym jest chęć posiadania ferrari (pomimo że nie potrafi się nim jeździć). Czym innym jest chęć spełniania się w pasji, czym innym jest bezsensowne balowanie w dubaju. Bo jeśli jesteś bogaty i chcesz oraz masz ferrari - spoko. Ale używaj tego ferrari tak, jak należy go używać, czyli łutututu na torze. Bo te auto jest do tego właśnie. Wtedy nie ma problemu. Ale jak chcesz mieć ferrari i bujać się nim jak tico w gazie, to po co ci te ferrari? Na pokaz? Aby inni zazdrościli? To nie są dobre cele. "Skąd w Tobie taka pewność, że ja nie znam umiaru? Skąd pomysł, że kupiłem sobie jacht?" - skoro go nie masz? Czemu czujesz się urażony? Masz jacht? Spoko, ale go UŻYWAJ! Pływaj nim przez np kilka miesięcy w roku. A nie raz na 3 lata. Inaczej po prostu marnujesz zarówno własne środki, jak również środowisko. Bo każdy przedmiot marnieje od samego leżenia. Jak weźmiesz nawet zwykłą siekierę i położysz w kącie na 20 lat, to zardzewieje i trzeba będzie ją min ostrzyć na nowo. I to jest właśnie to czego nie kumasz. Nie pożądaj posiadania przedmiotów których nie potrzebujesz. Po prostu. To nie jest kwestia tego, że ktoś tobie ma czy tam chce tego zabraniać. To TY SAM powinieneś mieć taki kręgosłup moralny, uważać w podobny sposób. A ja tylko wyrażam swoje zdanie. Nie mogę ci niczego zabronić i niczego ci nie zabraniam. Próbuję ci tylko wytłumaczyć dlaczego twoje postępowanie nie jest wg mnie dobre i dlaczego powinieneś wg mnie postępować inaczej. Jeśli wyrażenie swojej opinii wg ciebie jest bee, to przede wszystkim SWOJEJ opinii nie wyrażaj XD.

-2 / 6
rafik54321

[demot] @LowcaKomedii yyy, wiele leków jest produkowanych przez różnych producentów. Weź sobie pierwszy z brzegu paracetamol. Dokładnie to samo, z różnych producentów... Poza tym, wg ciebie sytuacja jest wyjątkowa, więc powinni to sprzedawać po cenie produkcji, bo przecież "wielka pandemia" i producenci dobrzy... A bokiem umierają ludzie przez to że nie mogą się dopchać do lekarza z poważnymi schorzeniami! Moja teściowa 3 tygodnie bujała się od lekarza do lekarza z tętnem ponad 200. W końcu zabrała ją karetka :/ . Brawo... Nie ma co, czapki z głów...

Komentarz poniżej poziomu pokaż
1 / 3
rafik54321

[demot] @Goretex tylko że wszyscy zabierają się do tego z odwłoka strony. Bo tak po prawdzie, to problem jest w tym, że nie ma czym (w podobnych pieniądzach) zastąpić opakowania plastikowego. TU jest problem! Bo co z tego że państwo narzuci kary? Dobra, to się doliczy do ceny i cześć. Klient wszystko kupi, bo potrzebuje, a skoro wszyscy producenci na jedno kopyto płacą karę, to co za problem? Każdy z nich wyjdzie na swoje, a ty żuczku dopłacaj. Kto na tym zyskuje? Państwo i nikt więcej. A ty jako konsument też masz przeje***e. Bo jak potrzebujesz kupić produkt, to go kupujesz. Bo potrzebujesz. Jak będziesz chciał np kupić wkładkę drzwi do zamka, to co, nie kupisz żadnej bo każda w plastiku? Więc zostawisz drzwi od swojego domu otwarte na oścież? XD... Czy kupisz całe drzwi z fabrycznie zamontowaną wkładką aby było "eko"? XD... Więc może jak już, to po prostu powinien być nakaz, aby KAŻDE opakowanie tworzone przez producenta miało NAKAZ spełnienia normy biodegradacji i nim dane opakowanie będzie dopuszczone do sprzedaży to producent MUSI udowodnić badaniami że ich opakowanie rozkłada się np krócej niż 5 lat. Inaczej opakowanie staje się nielegalne. TĘDY droga. Wtedy początkowo te opakowania mogą być droższe, ale powstanie realna potrzeba optymalizacji procesów produkcji i biodegradacji. A my jako konsumenci i tak ostatecznie kupimy, bo co mamy zrobić?

« poprzednia 1 2499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 5091248 1249 następna »