Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

michalSFS

9 / 11
michalSFS

[demot] Z tego co widziałem, to dzieci mające surowych, gorliwych ponad normę Katolików miewały często problemy ze sobą. Od efektu spuszczenia psa z łańcucha po brak pewności siebie i głęboko zakorzenione kompleksy. Umiar jest wskazany we wszystkim.

-4 / 4
michalSFS

[demot] @ciomak12 Nie za bardzo rozumiem jak może nie starczyć na posiłki dla dziecka. No przecież 500+. To właśnie na ten cel powstał, a nie pod zakup fajek, browaru czy ajfona. Do tego są różne mopsy, sropsy itp. Wiadomo, że jak dwójka bezrobotnych to jakiś cudów nie będzie, ale na jedzenie i podstawowe potrzeby dla dzieci wystarczy. Kwestia "priorytetów".

1 / 1
michalSFS

[demot] @Mizantropix Ludzie często są głupi, często są słabi (albo jedno i drugie). Ci głupi traktują księdza jak wyrocznię, ci słabi chodzą na pokaz, bo co powiedzą inni. Finalnie okazuje się, że największym wrogiem KK nie są ateiści, lewacy, homo czy coś tam jeszcze tylko sam KK. Od dostojników, którzy odeszli od nauk Jezusa tak bardzo jak się tylko dało po wierzących, którzy odwracają głowę i przyzwalają na to. No, ale źli są ci spoza - którzy pokazują hipokryzję. Bo cierń we własnym oku ciężko dostrzec. I żeby nie było - nie chcę upadku KK. Jak ludziom pomaga to niech zostanie, bo nie wiadomo co powstałoby na jego miejscu. Natomiast niech nie będzie zgniłym, rakowatym tworem służącym klerowi do utrzymania władzy, gromadzenia majątku i bezkarności. Póki co jest to sekta i organizacja przestępcza robiąca przekręty, wpychająca się w politykę i tuszująca przestępstwa swoich przedstawicieli.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 września 2021 o 10:26

0 / 2
michalSFS

[demot] @tomekbydgoszcz Pieniądze szczęścia nie dają - powiedział głodny chłopiec:) U mnie raczej odwrotnie było, chociaż to nie były jakieś skrajności. Coś tam w lodówce było - najczęściej obrzydliwy pasztet mazowiecki. Nie jadłem ze 20 lat:) I nie zjem. Obdarci nie chodziliśmy, chociaż ubrania były stare, najtańsze, często noszone po kilku osobach. O jakiś dobrodziejstwach typu magnetofon mogłem tylko pomarzyć. Pracowałem całe wakacje, żeby kupić piłkę. Rodzice ciągle na kredytach, 10-tego kasy już nie było. Mama po studiach, tata po technikum, - a uwiązali się mieszkaniem na wiosce, w rejonie bez perspektyw. Bo ojciec nie chciał swoich rodziców zostawić. Rodzeństwo (to dobre i wspaniałe) miało gdzieś (ojciec- ten zły - od roboty) mieszkał z nimi. Swoją złośliwością, wiecznym robieniem na przekór, traktowaniem mamy jak śmiecia (bo obca - z innej miejscowości) dziadkowie też w jakimś stopniu przyczynili się do jej śmierci. Dobroć wyszła rodzicom bokiem. Rodzice byli ciągle ztyrani, zapracowani. Cudowne lata 90-te. I pomimo tego zawsze potrafili coś uskubać na książki, zapewnić nam wykształcenie. Chcieli podróżować - nie mogli, nie mieli za co. Wcześniej próbowano z nich zrobić komunistów, nigdy nie zgodzili się. Ojciec chciał iść na studia historyczne, ale nie chciał być czerwonym. Nie dostał się. Miał w domu książki, za które szło się do więzienia. W ich przypadku bycie biednymi nie było powodem dla wstydu. Walczyli z biedą, później poniekąd zgodzili się na nią, byle dzieci wyszły na swoje. I dzieci wyszły. Teraz, gdy mnie stać, żeby mamie opłacić nawet wycieczkę zagraniczną, od dawna już jej nie ma. No to opłacam m.in. wycieczki tym, którym pracować się niekoniecznie chce...

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 września 2021 o 11:28

0 / 2
michalSFS

[demot] @Adamowitch94 Nie za bardzo rozumiem jak można to stopniować. Jestem kulturalny, uprzejmy, nie pośpieszam jak z jakiegoś powodu obsługuje mnie wolniej niż życzyłbym sobie. Nie komentuję. Nie marudzę jak coś tam w kasie trzeba wymienić, coś się zacięło, itp - bo niby w czym to pomoże? Zestresowany czy zdenerwowany sprzedawca nie pracuje szybciej. Największy szok u sprzedawcy widziałem - jak oddałem 20 złotych, bo pomyliła się z wydaniem reszty :) Chyba coś rzadkiego u klienta... Natomiast nie jestem jakiś przesadnie miły, nie zagaduję, itp, bo to nie leży w moim charakterze. Generalnie rozmowa ogranicza się do dzień dobry, proszę/nie trzeba, dziękuję i do widzenia:) Zresztą to tyczy wszystkich branż. Kluczem jest osiągnięcie porozumienia/celu, a nie wykłócanie czy okazywanie braku szacunku. To nigdy nie pomaga, a stwarza problemy lub mikro-problemy. Zresztą sam źle czułbym się zachowując się jak burak. Tylko czy prawdziwy burak wie, że jest burakiem? Inna sprawa, że na innych klientów często mnie wk()rw bierze :) Jaśnie Państwo, które robi łaskę, że kupuje w tym sklepie a nie innym. A często kupuje, bo nie chce się ruszyć d...żeby pójść czy pojechać dalej.

-1 / 1
michalSFS

[demot] Tam cały komentarz jest **** Całkowicie niedopasowany i poroniony. Podajesz do GK, mówią, że groźny strzał na bramkę.

0 / 0
michalSFS

[demot] @Elathir Są Katolikami, dopóki KK uważa ich za Katolików. Używa jako tarczy - statystycznie czy dosłownie. Szkoda, że tak jest. Okazałoby się, że w Polsce mamy może 8% Katolików. A ciągły szum, bo podobno w większości są..

1 / 1
michalSFS

[demot] @adamis62 Mamy tak samo. Żadnej pomocy finansowej od ojca nie chciałem, bo ma małą rentę "po mamie". Od teściów też nie - bo są ekstremalnie toksyczni. Daliśmy radę. Przez kilka lat sam utrzymywałem rodzinę. Nie mam problemu z pracą. Nie żyjemy jakoś luksusowo, ale stać nas na przyzwoite życie. Mieszkanie na kredyt, ale wiadomo - tak tu jest. Na spokojnie spłaci się. Urodzony w latach 80-tych. Wychowany w biednej rodzinie. Da się wyjść na swoje, chociaż trochę pracy to kosztuje. Lubię piwko wypić, ale przy dwójce dzieci na imprezy za bardzo czasu nie ma:) Za to na różne hobby mam, da się zorganizować.

0 / 0
michalSFS

[demot] Teraz jest takie parcie na "madki" i bąbelki. No, ale jak tak popatrzę z przekroju 15 lat mieszkania w różnych stancjach, domkach 4-rodzinnych czy blokowiskach to faktycznie nie spotkałem jakiś skrajności - rodzin z dziećmi. Tzn. kogoś tak destrukcyjnego, głośnego czy odbiegającego od standardów zachowania, abym go pamiętał. Za to spotkałem wiele wrednych, starych bab. Takich, które robiły kazania przy tupnięciu w schodek, waliły w grzejnik, w ścianę, robiły na złość czy obraził ich fakt, że jedziemy windą w tym samym czasie. Spotkałem też takie, które pilnowały mnie i przez lornetkę obserwowały. Takich, które nie chciały wytruć prusaków w całym bloku, bo im nie przeszkadzało. Nie - i koniec. Zwrócimy koszty- nie. Im to nie przeszkadza. Finalnie zamawialiśmy fachowców co 3-4 miesiące, truliśmy u siebie. I przeprowadziliśmy się w stosownym momencie. Takich, u których strasznie śmierdziało, a otwierały drzwi do mieszkania. Takich, które sporządziły sobie czarną listę - bo nie daliśmy na opłatek w czasie grudniowego objazdu, bo bloku. Takich, które zaznaczały, że nie przyjęliśmy księdza (stąd ludzie wiedzą takie rzeczy? - tak pilnują?:) I całe szczęście, że teraz mam sąsiadów w porządku. Nawet babki są ok.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 września 2021 o 16:38

0 / 0
michalSFS

[demot] "I nie żałuj cierpienia innych. Pamiętaj, że brutalne fatality przybliża ich do Boga!"

0 / 0
michalSFS

[demot] @Obelix Nie bardzo rozumiem, jaki to ma cel. Pochwalić się, że jem coś dobrego? Przecież nie jest to coś dostępnego jedynie dla nielicznych. W ogóle wrzucanie pierdyliona zdjęć na social-media jest dla mnie takie dziwne. Kogo to obchodzi co zjadłem, gdzie byłem, co robiłem?

1 / 1
michalSFS

[demot] Niemcy wygrali dwie ostatnie wojny to ich stać, żeby nie zbierać truskawek u sąsiada.

2 / 2
michalSFS

[demot] @Hamster88 Ja w ogóle zastanawiam się dlaczego kobiety miałyby im robić problemy? W końcu, że tak powiem, korzystają na tym wielokrotnie częściej od facetów:)

2 / 2
michalSFS

[demot] @Elathir I bić kobiety, które rzekomo mieli bronić.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 września 2021 o 18:52

1 / 3
michalSFS

[demot] @pawcio68 Płacimy składki i uj to daje, bo i tak chodzi się prywatnie. O przykład żony - badania z wczoraj 130zł, teraz jakiś rezonans ponad 500zł. Trochę tego zbierze się. A publicznie skierowano ją za pół roku....Gdy problem pogłębi się. Rząd jest winny sytuacji, ale lekarzom najwidoczniej takie cyrki też są na rękę.

0 / 0
michalSFS

[demot] @renkr Myślę, że twój komentarz jest rasistowski. Dlaczego uważasz, że mem pokazuje uchodźców w złym świetle? Przecież ten mężczyzna walczy o pokój na świecie. Nie masz szacunku do jego kultury i wartości, które wyznaje. Tylko biały, heteroseksualny samiec, pewnie faszysta, mógł tak odczytać mema.

24 / 24
michalSFS

[demot] @antonux Żadne tam biedne. Nie żałuj głupoty, głupota ciebie żałować nie będzie.

1 / 1
michalSFS

[demot] @koniku Suweren Jaśnie Oświecony i Wielkoduszny Pan Jarosław Psikuta z S, znaczy Karakan od lat gromadzi teczki. Takie ma hobby. Ma w swojej wilii także regularnie uaktualnianą Wielką Księgę Oszołomów. I co trochę wyciąga z niej doborowe nazwisko. Gdy już po paskudnie tępej minister edukacji następuje zmiana, trzeźwo myślący robią ufff, żelazny elektorat załamuje ręce, a Kaczyński podaje kota i mówi: czekajcie: I wyciąga z kapelusza Czarnka. Myślicie, że po nim będzie ktoś lepszy? Nie będzie, będzie jeszcze większy oszołom (tak, teraz wydaje się to niemożliwe). Może Pani od Sałatek? Ten jegomość ze zdjęcia pasuje do profilu PiS charakterologicznie i kompetencjami. Natomiast wydaje się, że do rządu dostał się od...zakrystii. I chyba lepiej nie wnikać jaka i czyja to była zakrystia.

17 / 17
michalSFS

[demot] @Colemann Mamy obecnie dwoje takich. Wydawali się rzetelni. Łącznie na jakieś 900zł. Nie jest to wielka kwota dla mnie, ale lepiej mieć niż nie mieć. Najgorzej, że temu, który pożycza głupio upomnieć się, a niegłupio temu, który nie oddaje. W sumie to żona im pożyczyła, bo ja coraz mniej chętny jestem do takiej pomocy. Zwykle życzliwość obraca się przeciwko nam.

« poprzednia 1 2152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162307 308 następna »