[demot]
Owszem, kiczowate to. Ale po księżach oczekiwałbym powściągliwości w podejmowaniu tematów politycznych i uspokajania nastrojów, a nie zaogniania konfliktu. Mało istotne czy są zapatrzeni w klikę Jarosława, czy wręcz przeciwnie.
[demot]
Kolejny demot tego autora na ten sam temat, zastanawiające... Wyobraź sobie człowieku, że w ciągu tych wolnych dni nauczyciele również będą pracować - sprawdzać prace i przygotowywać lekcje. Zadawanie uczniom pracy na weekend też cię tak bulwersuje?
[demot]
@NewLight Patrząc na kariery znajomych ze studiów rozrzut jest spory - praca naukowa, dziennikarstwo, firmy prowadzące badania społeczne i marketingowe, korporacje, urzędy. Do kieszeni nikomu nie zaglądam, ale po poziomie życia wnioskuję, że wszyscy zarabiają powyżej średniej. Nie wiem jak jest wśród świeżych absolwentów, po moim nicku widać, że trochę wiosen od skończenia przeze mnie studiów minęło, ale ten stereotyp, że socjologia, filozofia czy politologia = bezrobocie rażąco rozmija się ze znaną mi z doświadczenia rzeczywistością. Statystyki też nie potwierdzają tych pesymistycznych wizji. Tak na szybko nie znalazłem aktualnych danych, ale wg statystyk, przytoczonych w tym roku przez portal kariera.dlastudenta.pl w 2012 r. bezrobocie wśród absolwentów poszczególnych kierunków wyglądało następująco: turystyka i rekreacja 30%, socjologia 21%, pedagogika 19%, administracja 18%, prawo 16%, zarządzanie i marketing 15%, ekonomia 14%.
[demot]
Jakoś nie potrafię żałować ukończenia socjologii - bardzo ciekawy i wszechstronnie rozwijający kierunek. A że nie jestem życiową sierotą, która umie tylko tyle, ile nauczą w szkole lub na uczelni, to jakoś sobie w życiu radzę.
[demot]
@bartoszewiczkrzysztof Autor pewnie widzi problem w tym, że bombelki będą musiały się na chwilę oderwać od SM i Netflixa :) Co tam prawo do wykonywania zawodu, przed trybunały z nią...
[demot]
Czy ja wiem? Da się to logicznie wyjaśnić. Pand jest na świecie coraz mniej, a ludzi coraz więcej. W dodatku ludzie są bardziej destrukcyjni i wkurzający niż pandy.
[demot]
Dokładnie tak. Gdyby ktoś siłowo próbował wykończyć media z drugiego krańca, np. takie Radio Maryja czy Gazetę Polską, to też uważałbym to za niegodziwe, chociaż nie mam ich w wielkim poważaniu. Poza tym nie uciekniemy od kontekstu, czyli bezprecedensowej służalczości mediów publicznych i ekspansji Obajtka na rynku wydawniczym. Niedawno ważyły się losy Rzepy, na szczęście uciekli spod topora.
[demot]
@Syjbdtyvdtjj Zastanawiam się, czy zdajesz sobie sprawę, że cena energii elektrycznej dla przedsiębiorców nie podlega ochronie tak jak ta dla gospodarstw domowych i nawet przed tym podwyżkowym szaleństwem była niemal dwukrotnie droższa.
[demot]
@voot1 Dobrze, że zwracasz uwagę na to, co zwykle jest pomijane. Ale co do wątku operacji na miejscu, to dzisiaj czytałem sprostowanie, że ten lekarz, który deklarował przeprowadzenie operacji w Polsce, jeszcze podczas programu wycofał się z tej propozycji, natomiast wyemitowano tylko pierwszą jego wypowiedź.
[demot]
@Adamowitch94 Zaintrygowałeś mnie. Co z tym wyrażeniem jest nie tak, skoro rozstrzygniecie nie było zgodne z jego oczekiwaniami? Sukcesem trudno to nazwać.
[demot]
@Barelik Oczywiście, że są, sam jestem tego najlepszym przykładem, natomiast tylko wyznawcy tych partii uważają, że zasady wiary powinny być narzucane wszystkim Polakom z wykorzystaniem możliwości aparatu państwowego.
[demot] Owszem, kiczowate to. Ale po księżach oczekiwałbym powściągliwości w podejmowaniu tematów politycznych i uspokajania nastrojów, a nie zaogniania konfliktu. Mało istotne czy są zapatrzeni w klikę Jarosława, czy wręcz przeciwnie.
[demot] Klimaty jak w akademiku AGH, ale to pewnie jednak Rosja ;)
[demot] I to im niby działa? Gdybym chciał kogoś oszukać, to nie wykorzystywałbym osób i firm, które kojarzą się z blagą.
[demot] Unicestwianie posłańca złych wieści to nie jest wcale taki nowy pomysł.
[demot] Kolejny demot tego autora na ten sam temat, zastanawiające... Wyobraź sobie człowieku, że w ciągu tych wolnych dni nauczyciele również będą pracować - sprawdzać prace i przygotowywać lekcje. Zadawanie uczniom pracy na weekend też cię tak bulwersuje?
[demot] Kiedy byłem dzieckiem to faktycznie rajcowało mnie kiedy coś huknęło. Tyle, że ja z tego wyrosłem, auror demota najwyraźniej nie.
[demot] @NewLight Patrząc na kariery znajomych ze studiów rozrzut jest spory - praca naukowa, dziennikarstwo, firmy prowadzące badania społeczne i marketingowe, korporacje, urzędy. Do kieszeni nikomu nie zaglądam, ale po poziomie życia wnioskuję, że wszyscy zarabiają powyżej średniej. Nie wiem jak jest wśród świeżych absolwentów, po moim nicku widać, że trochę wiosen od skończenia przeze mnie studiów minęło, ale ten stereotyp, że socjologia, filozofia czy politologia = bezrobocie rażąco rozmija się ze znaną mi z doświadczenia rzeczywistością. Statystyki też nie potwierdzają tych pesymistycznych wizji. Tak na szybko nie znalazłem aktualnych danych, ale wg statystyk, przytoczonych w tym roku przez portal kariera.dlastudenta.pl w 2012 r. bezrobocie wśród absolwentów poszczególnych kierunków wyglądało następująco: turystyka i rekreacja 30%, socjologia 21%, pedagogika 19%, administracja 18%, prawo 16%, zarządzanie i marketing 15%, ekonomia 14%.
[demot] Jakoś nie potrafię żałować ukończenia socjologii - bardzo ciekawy i wszechstronnie rozwijający kierunek. A że nie jestem życiową sierotą, która umie tylko tyle, ile nauczą w szkole lub na uczelni, to jakoś sobie w życiu radzę.
[demot] @bartoszewiczkrzysztof Autor pewnie widzi problem w tym, że bombelki będą musiały się na chwilę oderwać od SM i Netflixa :) Co tam prawo do wykonywania zawodu, przed trybunały z nią...
[demot] Czy ja wiem? Da się to logicznie wyjaśnić. Pand jest na świecie coraz mniej, a ludzi coraz więcej. W dodatku ludzie są bardziej destrukcyjni i wkurzający niż pandy.
[demot] @Coti Dość krótkowzroczne. Za jakiś czas ktoś może chcieć decydować jakie książki czy treści internetowe wolno ci czytać.
[demot] Dokładnie tak. Gdyby ktoś siłowo próbował wykończyć media z drugiego krańca, np. takie Radio Maryja czy Gazetę Polską, to też uważałbym to za niegodziwe, chociaż nie mam ich w wielkim poważaniu. Poza tym nie uciekniemy od kontekstu, czyli bezprecedensowej służalczości mediów publicznych i ekspansji Obajtka na rynku wydawniczym. Niedawno ważyły się losy Rzepy, na szczęście uciekli spod topora.
[demot] Ech, wszędzie ta jazda po PiSie...
[demot] Widły na atrapie zobowiązują...
[demot] Jak widać rządy państw potrafią rozumować równie logicznie, jak foliarze.
[demot] @agronomista To musi być jakiś dziki kraj, w którym nie odkryli jeszcze interpunkcji ;)
[demot] @Syjbdtyvdtjj Zastanawiam się, czy zdajesz sobie sprawę, że cena energii elektrycznej dla przedsiębiorców nie podlega ochronie tak jak ta dla gospodarstw domowych i nawet przed tym podwyżkowym szaleństwem była niemal dwukrotnie droższa.
[demot] @voot1 Dobrze, że zwracasz uwagę na to, co zwykle jest pomijane. Ale co do wątku operacji na miejscu, to dzisiaj czytałem sprostowanie, że ten lekarz, który deklarował przeprowadzenie operacji w Polsce, jeszcze podczas programu wycofał się z tej propozycji, natomiast wyemitowano tylko pierwszą jego wypowiedź.
[demot] @Goretex Pocieszające. Czyli nie tylko ja nie dostrzegam związku tytułu z przytoczonymi niżej faktami ;)
[demot] @Adamowitch94 Zaintrygowałeś mnie. Co z tym wyrażeniem jest nie tak, skoro rozstrzygniecie nie było zgodne z jego oczekiwaniami? Sukcesem trudno to nazwać.
[demot] @Barelik Oczywiście, że są, sam jestem tego najlepszym przykładem, natomiast tylko wyznawcy tych partii uważają, że zasady wiary powinny być narzucane wszystkim Polakom z wykorzystaniem możliwości aparatu państwowego.
[demot] @bundes Czemu tak myślisz? Nie wydaje mi się, żeby był zwolennikiem PiS czy Solidarnej Polski.
[demot] ... albo idiotów, którym się wydaje, że jak już mają zimówki to nie muszą używać rozumu.
[demot] "A więc, frajerzy, łapcie się za portfele albo przerzućcie na syntetyczną żywność..."
[demot] Bzdura, przecież porównywali zarobki PADa do prezydenta Wielkiej Brytanii ;)