[demot]
@jeykey1543 Dla ścisłości - 3:49:00, a nie 3:40:00. Rekord świata w tej kategorii wynosi 3:48:00 z kawałkiem, więc te 8 sekund na dystansie 4 okrążeń to całe lata świetlne różnicy. I oglądałem ten bieg na żywo i nomen omen nie widziałem, żeby oni byli ślepi. Co najwyżej niedowidzący. Biegali bez żadnych przewodników, opasek, obserwowali swoich rywali, jeden Brazylijczyk się nawet wyj*bał. Więc dalej nie widzę przeszkód, żeby wystartowali z pełnosprawnymi rywalami. Po prostu te 3:49 to jest ich max. To jest bieganie mniej więcej na poziomie rekordu świata... kobiet. Albo wieloboistów. Zresztą, to jest ten bieg dla ciekawych: https://youtu.be/j55N4ACT_1s
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 września 2016 o 19:43
[demot]
@OczyTejMalej Ciekawy to musi być projekt, skoro wymaga takiego czasu i wyklucza poranny jogging ;) Czasami chociaż wychodzisz z domu, jakieś zakupy zrobić czy coś? W każdym razie miło, że wybrałaś demotywatory jako twoją przystań na oceanie wirtualnej nudy.
[demot]
@OczyTejMalej bo to taki rodzaj internetowego trollizmu. Inny podobny demot: http://demotywatory.pl/4689215/Maryla-Rodowicz Ech, kobiety... Nic tylko siedzą w kuchni, a potem nie są na bieżąco z internetami ;)
[demot]
Można to uznać za fajną ciekawostkę, ale nic więcej, bo biegi średnio i długodystansowe na imprezach mistrzowskich biega się na pozycję, a nie czas. W biegu pełnosprawnych zawodników podyktowano bardzo wolne tempo biegu, które teoretycznie mogliby wytrzymać ci zawodnicy niepełnosprawni. Ale zostaliby zgnieceni na finiszu, który był już bardzo szybki. Teoretycznie przecież nic nie stało na przeszkodzie, aby oni wystartowali w Rio w stawce z pełnosprawnymi zawodnikami. Nie wystartowali, bo byli za słabi - nie wypełnili potrzebnego minimum kwalifikacyjnego.
[demot]
@momo9412 ośmieliłbym się wysnuć twierdzenie, że byłoby odwrotnie. Narodowcy, choć lubią ocieplać swój wizerunek różnymi szczytnymi akcjami, to jednak w sporej mierze to łysi ćwierćinteligenci, takie typowe Sebixy, które bardzo często są winnymi przemocy domowej. Sam z opowiadań kobiet nasłuchałem się wystarczająco o tym, jak ich byli faceci podnieśli na nie rękę. Zazwyczaj to są kolesie o mentalności narodowca. Ale my już tak mamy, że dopóki sąsiad napie*dala swoją kobietę, albo dopóki zaczepia w chamski sposób na mieście, w klubie, to jest wszystko spoko. Ale kiedy uczyni to jakiś obcokrajowiec, to wtedy dopiero nam się włącza taki syndrom narodowca: "nie będziesz obrażać polskich kobiet!"
[demot]
@grimes dlatego zaznaczam zawsze, że nie we wszystkim popieram Korwina. I sam nie wiem, czy Korwin robi więcej dobrego czy złego dla prawicy. Z jednej strony jest ten zły "pijar", ale z drugiej nie wiadomo, czy gdyby nie jego kontrowersyjność, ktokolwiek usłyszałby o jego wolnościowych postulatach. Przez lata nikt bardziej nie dał rady przełamać tego socjalistycznego betonu niż on. Bez niego teraz KNP praktycznie nie istnieje. W debacie prezydenckiej chyba najbardziej rzeczowo odpowiadał Wilk, ale kogo to obchodziło, Korwin i tak do wszystkich bardziej trafiał.
[demot]
@grimes to nie jedyne źródło, ale akurat to co na początku wyskoczyło odesłało mnie do tej strony. I owszem, w wielu kwestiach popieram Korwina. A co w tym takiego dziwnego?
[demot]
@jeykey1543 ale skąd w ogóle ta dziwna fiksacja na punkcie seksu i ludzkich upodobań, że musi mieć to przekładnie na całe życie człowieka? Czego byś oczekiwał; żeby gejów zamykać w szpitalach, więzieniach, by nie mogli robić tych rzeczy, do których prawo ma ta zdrowa większość? To by cię zadowoliło? Dopóki gej czy lesbijka są normalni, zachowują się normalnie, nie używają swojej orientacji jako karty przetargowej, to traktujmy ich jak każdego innego. Jesteśmy już chyba dość dojrzali, by stwierdzić, że gej może być inteligentnym, normalnym człowiekiem, a heteryk może być popieprzonym kretynem. Niech zatem decyduje to, co mają naprawdę do zaoferowania światu, bez analizowania ich łóżkowych preferencji. Grodzką nie lubię bardziej za działalność komunistyczną, aniżeli za jej płciowe transformacje. A jeżeli uważasz, że z tytułu bycia trans ma jakąś taryfę ulgową, to może powiesz czemu w takim razie w ostatnich wyborach prezydenckich nie udało się jej uzbierać wymaganych 100 tys. podpisów, żeby móc wystartować. Za Biedroniem kiedyś nie przepadałem, ale obserwuje jego poczynania jako prezydenta Słupska - a ponieważ jest gejem, to uwaga mediów tym bardziej na nim się skupia - i jak dla mnie odwala kawał przyzwoitej roboty. Jest chyba jednym z najlepszych prezydentów miast. I trzeba się zastanowić, czy to iż ktoś jest gejem/trans, to jest dla nich jakiś "handicap", czy może znając specyfikę tego narodu, nie należy stwierdzić, że doszli do tego co mają pomimo bycia gejem/trans, a nie dzięki temu.
[demot]
@jeykey1543 liczyłem na jakąś poważną odpowiedź, a otrzymałem tylko wylew żółci purytańskiego fanatyka. Taka odpowiedź przystałaby bardziej starej babci, która co niedziela daje księdzu na tacę, ale u młodej osoby po prostu mierzi. Ale odpowiadając, serio uważasz, że widząc faceta w gaciach policja najpierw szczegółowo wybada jego orientację zanim go zgarnie? No baaa, bo przecież Polska to taki "gay friendly" kraj, gdzie jedyną pokrzywdzoną grupą są katolicy. A poza tym, nie odpowiedziałeś na pytanie.
[demot]
@grimes w takim razie po co heteroseksualnym parom śluby cywilne? Przecież to bez sensu. Nie chodzi o korzyści finansowe - tych przeciętna rodzina w ogóle nie ma z tytułu zawarcia małżeństwa, ani inne typu dziedziczenie majątku. Bardziej chodzi o symboliczne zrównanie par homo i hetero i zwyczajne zatwierdzenie swego związku względem siebie i bliskich. Dla niektórych może to zbędne, ale skoro tak chcą, to czemu im tego prawa odmawiać. A ilu w prawdziwym świecie widziałeś gejów z kutasem na czole? Prawdopodobnie każdego dnia mijasz gejów i lesbijki i nie poznajesz ich orientacji, bo zazwyczaj niczym się nie wyróżniają. Oceniasz na podstawie jakichś czubków z parad dla gejów, która przejdzie przez Polskę raz na rok. A ich uczestnicy w dodatku w większości zdecydowanej wyglądają normalnie.
[demot]
@grimes ale wiesz chyba, że istnieją śluby inne niż te kościelne, takie cywilne, prawda? Myślałem, że to oczywiste, że o nich piszę, ale widać niektórym trzeba wszystko wykładać bardzo precyzyjnie. Kościół to oczywiście osobliwa organizacja i jako taka może sobie ustalać własne zasady. Poza tym, to myślę, że twoja twarz również wyrażałaby taką prośbę o dostanie wpie*dol - aż prosiłaby się o to.
[demot]
@jeykey1543 a tak z ciekawości, właściwie co miałeś na myśli pisząc, że oni chcą, aby prawa mniejszości były większe niż większości? Co oni takiego chcą, a czego nie maja heterycy? Umożliwienie im legalizacji ich związków to jest zrównanie praw, a nie dawanie im przywilejów. Przywilejami byłyby różnego rodzaju ulgi i zwolnienia podatkowe. Takie, które dotyczą np. Kościoła.
[demot] @jeykey1543 Dla ścisłości - 3:49:00, a nie 3:40:00. Rekord świata w tej kategorii wynosi 3:48:00 z kawałkiem, więc te 8 sekund na dystansie 4 okrążeń to całe lata świetlne różnicy. I oglądałem ten bieg na żywo i nomen omen nie widziałem, żeby oni byli ślepi. Co najwyżej niedowidzący. Biegali bez żadnych przewodników, opasek, obserwowali swoich rywali, jeden Brazylijczyk się nawet wyj*bał. Więc dalej nie widzę przeszkód, żeby wystartowali z pełnosprawnymi rywalami. Po prostu te 3:49 to jest ich max. To jest bieganie mniej więcej na poziomie rekordu świata... kobiet. Albo wieloboistów. Zresztą, to jest ten bieg dla ciekawych: https://youtu.be/j55N4ACT_1s
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 września 2016 o 19:43
[demot] @OczyTejMalej nawzajem :)
[demot] @OczyTejMalej pod jednym z moich demotów napisałaś coś, co tak sugerowało ;)
[demot] OczyTejMalej no tak czułem, że jesteś moją ziomalką ;)
[demot] @OczyTejMalej no racja, wieczorami tak bez eskorty lepiej nie wychodzić. A ty z jakiego miasta jesteś?
[demot] @grimes co złego to nie ja ;)
[demot] @OczyTejMalej Ciekawy to musi być projekt, skoro wymaga takiego czasu i wyklucza poranny jogging ;) Czasami chociaż wychodzisz z domu, jakieś zakupy zrobić czy coś? W każdym razie miło, że wybrałaś demotywatory jako twoją przystań na oceanie wirtualnej nudy.
[demot] Ja tu nie widzę u ciebie żadnego bana.
[demot] @OczyTejMalej a czemu tak okrutnie przywiązano cię do komputera? Podaj adres, przybędę i cię wyzwolę :D
[demot] @OczyTejMalej bo to taki rodzaj internetowego trollizmu. Inny podobny demot: http://demotywatory.pl/4689215/Maryla-Rodowicz Ech, kobiety... Nic tylko siedzą w kuchni, a potem nie są na bieżąco z internetami ;)
[demot] @OczyTejMalej Pewnie nawet nie zauważyłaś, że facet ze zdjęcia tak trochę mało podobny do Snoop Doga :D
[demot] Można to uznać za fajną ciekawostkę, ale nic więcej, bo biegi średnio i długodystansowe na imprezach mistrzowskich biega się na pozycję, a nie czas. W biegu pełnosprawnych zawodników podyktowano bardzo wolne tempo biegu, które teoretycznie mogliby wytrzymać ci zawodnicy niepełnosprawni. Ale zostaliby zgnieceni na finiszu, który był już bardzo szybki. Teoretycznie przecież nic nie stało na przeszkodzie, aby oni wystartowali w Rio w stawce z pełnosprawnymi zawodnikami. Nie wystartowali, bo byli za słabi - nie wypełnili potrzebnego minimum kwalifikacyjnego.
[demot] @OczyTejMalej ech, od początku chyba nie wyczułaś w tym żartu, a ja nie lubię żartów tłumaczyć ;)
[demot] Szkoda, że wyskoczył przez okno :(
[demot] @momo9412 ośmieliłbym się wysnuć twierdzenie, że byłoby odwrotnie. Narodowcy, choć lubią ocieplać swój wizerunek różnymi szczytnymi akcjami, to jednak w sporej mierze to łysi ćwierćinteligenci, takie typowe Sebixy, które bardzo często są winnymi przemocy domowej. Sam z opowiadań kobiet nasłuchałem się wystarczająco o tym, jak ich byli faceci podnieśli na nie rękę. Zazwyczaj to są kolesie o mentalności narodowca. Ale my już tak mamy, że dopóki sąsiad napie*dala swoją kobietę, albo dopóki zaczepia w chamski sposób na mieście, w klubie, to jest wszystko spoko. Ale kiedy uczyni to jakiś obcokrajowiec, to wtedy dopiero nam się włącza taki syndrom narodowca: "nie będziesz obrażać polskich kobiet!"
[demot] @grimes dlatego zaznaczam zawsze, że nie we wszystkim popieram Korwina. I sam nie wiem, czy Korwin robi więcej dobrego czy złego dla prawicy. Z jednej strony jest ten zły "pijar", ale z drugiej nie wiadomo, czy gdyby nie jego kontrowersyjność, ktokolwiek usłyszałby o jego wolnościowych postulatach. Przez lata nikt bardziej nie dał rady przełamać tego socjalistycznego betonu niż on. Bez niego teraz KNP praktycznie nie istnieje. W debacie prezydenckiej chyba najbardziej rzeczowo odpowiadał Wilk, ale kogo to obchodziło, Korwin i tak do wszystkich bardziej trafiał.
[demot] @grimes to nie jedyne źródło, ale akurat to co na początku wyskoczyło odesłało mnie do tej strony. I owszem, w wielu kwestiach popieram Korwina. A co w tym takiego dziwnego?
[demot] @grimes odezwał się poważny człowiek z dyskusji o gejach.
[demot] @grimes http://www.dyaryo.net/2016/09/human-rights-are-for-humans-not-for.html
[demot] @OczyTejMalej Zaopatrzyłem się na zapas
[demot] @jeykey1543 ale skąd w ogóle ta dziwna fiksacja na punkcie seksu i ludzkich upodobań, że musi mieć to przekładnie na całe życie człowieka? Czego byś oczekiwał; żeby gejów zamykać w szpitalach, więzieniach, by nie mogli robić tych rzeczy, do których prawo ma ta zdrowa większość? To by cię zadowoliło? Dopóki gej czy lesbijka są normalni, zachowują się normalnie, nie używają swojej orientacji jako karty przetargowej, to traktujmy ich jak każdego innego. Jesteśmy już chyba dość dojrzali, by stwierdzić, że gej może być inteligentnym, normalnym człowiekiem, a heteryk może być popieprzonym kretynem. Niech zatem decyduje to, co mają naprawdę do zaoferowania światu, bez analizowania ich łóżkowych preferencji. Grodzką nie lubię bardziej za działalność komunistyczną, aniżeli za jej płciowe transformacje. A jeżeli uważasz, że z tytułu bycia trans ma jakąś taryfę ulgową, to może powiesz czemu w takim razie w ostatnich wyborach prezydenckich nie udało się jej uzbierać wymaganych 100 tys. podpisów, żeby móc wystartować. Za Biedroniem kiedyś nie przepadałem, ale obserwuje jego poczynania jako prezydenta Słupska - a ponieważ jest gejem, to uwaga mediów tym bardziej na nim się skupia - i jak dla mnie odwala kawał przyzwoitej roboty. Jest chyba jednym z najlepszych prezydentów miast. I trzeba się zastanowić, czy to iż ktoś jest gejem/trans, to jest dla nich jakiś "handicap", czy może znając specyfikę tego narodu, nie należy stwierdzić, że doszli do tego co mają pomimo bycia gejem/trans, a nie dzięki temu.
[demot] @jeykey1543 liczyłem na jakąś poważną odpowiedź, a otrzymałem tylko wylew żółci purytańskiego fanatyka. Taka odpowiedź przystałaby bardziej starej babci, która co niedziela daje księdzu na tacę, ale u młodej osoby po prostu mierzi. Ale odpowiadając, serio uważasz, że widząc faceta w gaciach policja najpierw szczegółowo wybada jego orientację zanim go zgarnie? No baaa, bo przecież Polska to taki "gay friendly" kraj, gdzie jedyną pokrzywdzoną grupą są katolicy. A poza tym, nie odpowiedziałeś na pytanie.
[demot] @grimes w takim razie po co heteroseksualnym parom śluby cywilne? Przecież to bez sensu. Nie chodzi o korzyści finansowe - tych przeciętna rodzina w ogóle nie ma z tytułu zawarcia małżeństwa, ani inne typu dziedziczenie majątku. Bardziej chodzi o symboliczne zrównanie par homo i hetero i zwyczajne zatwierdzenie swego związku względem siebie i bliskich. Dla niektórych może to zbędne, ale skoro tak chcą, to czemu im tego prawa odmawiać. A ilu w prawdziwym świecie widziałeś gejów z kutasem na czole? Prawdopodobnie każdego dnia mijasz gejów i lesbijki i nie poznajesz ich orientacji, bo zazwyczaj niczym się nie wyróżniają. Oceniasz na podstawie jakichś czubków z parad dla gejów, która przejdzie przez Polskę raz na rok. A ich uczestnicy w dodatku w większości zdecydowanej wyglądają normalnie.
[demot] @grimes ale wiesz chyba, że istnieją śluby inne niż te kościelne, takie cywilne, prawda? Myślałem, że to oczywiste, że o nich piszę, ale widać niektórym trzeba wszystko wykładać bardzo precyzyjnie. Kościół to oczywiście osobliwa organizacja i jako taka może sobie ustalać własne zasady. Poza tym, to myślę, że twoja twarz również wyrażałaby taką prośbę o dostanie wpie*dol - aż prosiłaby się o to.
[demot] @jeykey1543 a tak z ciekawości, właściwie co miałeś na myśli pisząc, że oni chcą, aby prawa mniejszości były większe niż większości? Co oni takiego chcą, a czego nie maja heterycy? Umożliwienie im legalizacji ich związków to jest zrównanie praw, a nie dawanie im przywilejów. Przywilejami byłyby różnego rodzaju ulgi i zwolnienia podatkowe. Takie, które dotyczą np. Kościoła.