Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

kawanalawe

2 / 2
kawanalawe

[demot] No ale przecież torebka to nie jest jakiś gadżet pierwszej potrzeby... Ja tam torebki mam dwie, niemarkowe, dobrej jakości i służą mi już kilkanaście dobrych lat. Ciuchów drogich nie kupuję, podróbek tym bardziej. Za to mój mąż ma warsztat samochodowy i na tanie narzędzia nie może sobie pozwolić, bo musiałby co tydzień nowe kupować.

0 / 0
kawanalawe

[demot] @askson Żebyś się nie zesrała. Nigdy na żadnym koncercie, na żadnej siłowni, bibliotece, czy w kinie nie zdarzyło mi się spotkać przeszkadzającego w czymkolwiek dziecka. Za to dorosłych chamów - dziesiątki. Trzeba być ostentacyjnie głupią, żeby na publicznym forum ogłaszać, że się "nie lubi bachorów". Tak samo działają zaburzenia redpilowców z ich "nie lubię bab" czy feminazistek z ich "nie lubię chłopów, czy pana z krótkim wąsem, który "nie lubił wiadomo kogo"... Rzeczywiście, szczęśliwość aż od ciebie bije.

2 / 2
kawanalawe

[demot] Mieliśmy Poloneza. Kupiony na aukcji w Warszawie. Tata musiał w jakiejś spelunie nocować, bo pierwszego dnia jakaś krewna partyjnego dygnitarza wylicytowała ostatni samochód za niebotyczną cenę, bo jej się kolor spodobał. Piękny był, taki błyszczący. Tato naprawiał go średnio raz w tygodniu, ale co nim wyjeździł, to wyjeździł... Elon ewidentnie odgapił :)

11 / 15
kawanalawe

[demot] @SalirDeDudas "Bóg wiele razy mniej pomógł i mojej rodzinie. Widziałem cuda jak uzdrowienie mojej córki czy szwagierkiz która miała już nie widzieć. Ale co może o tym wiedzieć ktoś, kto nie szuka Boga tylko wymówek". Ten argument już przestał być nudny, a stał się bezdennie głupi i podły. Byłeś kiedyś w hospicjum? Albo na oddziale onkologicznym dla dzieci? Widziałeś jak głęboko wierzący ludzie ludzie modlą się żarliwie o ocalenie niewinnych i ich modlitwy spełzają na niczym, a cierpienie łamie im życie? Dlaczego ci się wydaje, że bóg odwraca się od krzywdzonego przez księdza-psychopatę dziecka i pomaga twojej szwagierce? Wiesz, że pycha to ciężki grzech?

9 / 9
kawanalawe

[demot] Powinna podjąć próbę manifestacji szarych komórek z "powiecza". Wtedy dopiero by się okazało jaką to wszystko jest "nieprawdom"...

1 / 1
kawanalawe

[demot] Mnie coś innego zainteresowało w tej historii - pan Aleksander swoje przejścia w życiu pewnie miał a i tak profesorem został. A swoją drogą - pewnie większość tych historii o McDonaldzie po Noblach, Oscarach, Złotych Globach i innych... to marketingowa ściema.

1 / 1
kawanalawe

[demot] @CatFish Każdy takie scenariusze snuje (co by było gdyby). Niekoniecznie o związkach. Ale alternatywna rzeczywistość bywa kusząca. "Trzeba czuć się dobrze samemu ze sobą" - to taki banał, ale z wiekiem coraz lepiej się rozumie jakie to ważne.

5 / 5
kawanalawe

[demot] @Amera W UK dzieci w podstawówkach nie mogą posiadać w szkole telefonu i jakoś żyją. Niestety w Polsce rodzice bywają bardziej agresywni i roszczeniowi od swoich pociech. Dlatego w szkołach najgorsze piekło często przeżywają nauczyciele...

0 / 0
kawanalawe

[demot] @glupiawrednabrzydkagruba Ależ ja wcale nie jestem zwolennikiem zakazów albo (o zgrozo) cenzury. Wręcz przeciwnie. Po prostu nie widzę niczego niewłaściwego w masowej krytyce zasługujących na to zachowań lub opinii. Jeśli nawet coś jest szkodliwe/głupie, ale nie łamie prawa i nikogo bezpośrednio nie krzywdzi - proszę bardzo. No ale i tu strzała zasłużona. No i oczywiście zależy od przyjętej definicji "opinii niepopularnej". Długo by dyskutować...

0 / 0
kawanalawe

[demot] @glupiawrednabrzydkagruba Opinia to nie fakt. Każdy jakąś ma i nie każdą warto rozważać. Zwłaszcza dziś, w dobie fake newsów i propagandy. W opinii niektórych Ziemia jest płaska. Trywialny przykład, ale są i poważne. Wszelkiej maści zaburzenia, które kiedyś były wytykane i izolowane, dziś, dzięki internetowi, łączą się w grupy, wymieniają "opiniami" i wzajemnie poklepują się po plecach.

0 / 4
kawanalawe

[demot] Być może świat wyglądałby lepiej, gdyby to była prawda. Przynajmniej nie panoszyłyby się w internecie wszelkiej maści szury, zboki i zwyrole. A tak, niestety, są miejsca, gdzie tworzą grupy i kółka wzajemnej adoracji.

1 / 3
kawanalawe

[demot] @potrzebujacy Z mięsa to nie, bo mięso to raczej od "mięśni". Ale wegańska też na pewno nie jest. Nawet jeśli syntetyczna.

-1 / 1
kawanalawe

[demot] @UFO_ludek Bzdura. W nieoczywistych przypadkach nie wierzmy nikomu na słowo. Po to nam rozsądek i logiczne myślenie, żeby oceniać sytuacje zgodnie z prawdą i dowodami a nie "wiarą". Jeśli sprawa jest oczywista, a dowody niepodważalne - łatwo doszukać się kata i ofiary. Najpierw piszesz, że nikt nie wsadza "na wiarę", a potem, że jest wiele przypadków, gdy policja nie prowadzi śledztwa. No to jak? Skoro nie ma śledztwa, to "na co" wsadzają? Bywa i tak, że to oskarżony jest zmuszany do przyznania się do winy. Na yt jest historia chłopaka, którego dziewczyna oskarżyła o gwałt. Studiował medycynę. Zanim śledztwo się zakończyło, odebrali mu stypendium, a potem wyrzucili z uczelni i wpisali w kartotekę "przestępca seksualny". Podjął dwie próby samobójcze. Aż zgłosił się ktoś z nagraniem z prywatnego monitoringu, na którym widać jak on próbuje się wykręcić ze wspólnego wieczoru, a dziewczyna nalega na to, żeby z nim pójść. Dopiero wtedy się przyznała, że wszystko zmyśliła. Bo jej nie chciał.

1 / 3
kawanalawe

[demot] @acotam43 A, teraz sobie przypominam. To ty sypnęłaś dziewczynie w ciąży porównaniem do Pauliny Smaszcz (która urodziła martwe bliźnięta). Argument o Kubie i Bogu wygrzebałaś z d. On ci tutaj nie pisał o twoim statusie matrymonialnym. Większość zjawisk jest starsza ode mnie. Niektóre nawet od ciebie. Kradzieże, gwałty i wszelkie inne podłości też są stare jak świat. I co z tego? @rafik54321 Dyskusję z feminazistką można zaryzykować. Nieludzka sucz, która próbuje argumentów ad personam w dyskusji z kimś, kogo nie zna, jest niereformowalna.

0 / 0
kawanalawe

[demot] @WhiteD "Infuencerstwo parentingowe" to jest studnia patologii. Adopcja dla zasięgów, znęcanie się, a nawet morderstwa... Można kompletnie stracić wiarę w ludzi.

-2 / 2
kawanalawe

[demot] @UFO_ludek To niestety nie jest takie proste. Policja i sądy często niewłaściwie oceniaj przypadki skrajnie oczywiste, ale bywa i tak, że nabierają się na oszustwa i manipulacje. Przestańmy winić ofiary - tak. Ale czy to znaczy, że mamy z automatu wierzyć każdemu, kto się za ofiarę podaje? - nie.

0 / 4
kawanalawe

[demot] @acotam43 Wywlekanie na demotach jakichś osobistych zarzutów o stan cywilny to dno i wodorosty. Co to ma do rzeczy? I te wyzwiska... (swoją drogą i frędzel i babol do ciebie pasuje). @rafik54321 Po co jej się tłumaczysz? To nie jej sprawa. Akurat w UK, w przypadku przemocy, płeć ma drugorzędne znaczenie. W Polsce dopiero zaczyna się to zmieniać.

0 / 0
kawanalawe

[demot] @aniechcemisie Czyli nie ma znaczenia czy to wióry drewniane czy aluminiowe?... Aha. I nawet drewniane - nasączone tlenkami, wodorotlenkami, kwasami lub solami - już organiczne nie będą.

0 / 0
kawanalawe

[demot] @Xar Nie wierzę w tę historię. Ten koleś wypisywał na tym forum tak obrzydliwe rzeczy, że to niemożliwe, żeby wychowywał kogoś bez zaburzeń. Najgorsze jego posty zostały usunięte, ale... patologia się chowa.

0 / 0
kawanalawe

[demot] @aniechcemisie Ale wiesz, że tam jest napisane "ze starego stołu w chemicznym laboratorium"? Tlenki, wodorki, wodorotlenki, kwasy, sole... Wiesz?

0 / 0
kawanalawe

[demot] @WhiteD Na ulicy, na której mieszkałam, jeszcze 40 lat wcześniej, tylko 3 domy należały do przybyszów z Azji Południowej. W 2010, na tej samej ulicy, byłam jedną z 3 białych mieszkanek. To nie jest zarzut w stronę tych ludzi. Owszem obywatelstwo mają. Ale właśnie zaczyna się tam Ramadan i na koniec, w muzułmańskie święto, szkoły będą rozsyłać maile, że rodzice nie muszą nawet usprawiedliwiać nieobecności. Obchodzi się tam muzułmańskie święta, chodzi się do muzułmańskich sklepów, panują muzułmańskie zwyczaje... Tak się zmienia Wielka Brytania. @Cammax bzdury wypisujesz. W Stanach jest prawo ziemi. W Wielkiej Brytanii - NIE.

1 / 1
kawanalawe

[demot] Dobrze, że ktoś z zasięgami postanowił to nagłośnić. Kolejna "telewizja z misją" tfu!

6 / 10
kawanalawe

[demot] W całym kraju to może nie tak szybko, ale Londyn to już jest stracony. W niektórych dzielnicach zaledwie 20% to urodzeni na wyspach Brytyjczycy i ten odsetek dramatycznie topnieje.

-2 / 4
kawanalawe

[demot] @aniechcemisie No pewnie. W biedrze są takie, co przypominają farbowane wióry ze starego stołu w chemicznym laboratorium. Poza tym kukurydza bywa teraz szpikowana świństwem na potęgę.

1 2 3 4 5 6 7 8 9 1069 70 następna »