Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

hippe

-4 / 14
hippe

[demot] Więcej: --- Polskim państwem rządzi dziś deweloper Jarosław Kaczyński. Przez wiele miesięcy miał trochę mniej czasu na rządzenie, bo zajmował się związaną z PiS spółką Srebrna oraz kwestią wieżowca, który chciał zbudować w centrum Warszawy. Niezależnie od działalności deweloperskiej prezes PiS współdecyduje, kto zasiada we władzach państwowych banków – bez jego zgody żadna nominacja nie jest możliwa. Wie o tym zarząd należącego do państwa Pekao SA, wie też komitet kredytowy tego banku i sam prezes Michał Krupiński. Jeśli więc prezes Kaczyński życzy sobie kredyt – na dobry początek 15,5 mln euro – to wszyscy wiedzą, że takiej prośbie nie można odmówić. Członkowie komitetu kredytowego zdają sobie sprawę, komu zawdzięczają posady. --- LINK http://wyborcza.pl/7,75398,24412771,tasmy-kaczynskiego-prezes-pekao-sa-na-telefon-bo-wie-ze-jego.html

-5 / 15
hippe

[demot] Więcej na ten temat: --- Koszt inwestycji szacowany jest na 150 mln euro, budowa ma ruszyć w roku 2020.  Nieruchomość powstaje na gruntach Archidiecezji Warszawskiej. I to ona jest większościowym udziałowcem inwestycji. Jak podaje Money.pl, w zamian za wniesione grunty docelowo 55 proc. udziałów w spółce będzie jej własnością.  Kościół na wynajmowaniu nieruchomości już też zarabia - na przykład na budynku Roma Office Center o powierzchni 12 tys. metrów kwadratowych. W tej inwestycji Kościół ma 50 proc. udziałów. Znacznie więcej, bo 100 proc., Archidiecezja Warszawska posiada w przypadku Centrum Jasna.  Zyski z nieruchomości, wliczając w to powstającą Roma Tower, mają być przeznaczane na tradycyjną działalność kościelną.  "W wielu parafiach ofiary wiernych nie wystarczają na utrzymanie budynków. Wesprzemy je pieniędzmi, jakie wypracuje wieżowiec przy Nowogrodzkiej" - stwierdził rzecznik warszawskiej kurii w rozmowie z Wyborczą. --- LINK http://next.gazeta.pl/next/7,151003,24412177,dwie-wieze-w-centrum-warszawy-i-tak-zostana-zbudowane-roma.html --- Warszawskie inwestycje, w które jest zaangażowany Kościół, były jednym z wątków rozmów Jarosława Kaczyńskiego z Geraldem Birgfellnerem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 stycznia 2019 o 12:30

-2 / 4
hippe

[demot] @Gobain O szczegółach zawiadomienia o podejrzeniu dokonania przestępstwa przez prezesa PiS: "Gdy latem 2018 r. biznesmen zorientował się, że może nie dostać pieniędzy za swoją pracę, zaczął nagrywać negocjacje. Pierwsze z tych nagrań opublikowaliśmy we wtorek. Kaczyński przyznaje w nich, że zlecał prace Birgfellnerowi, i twierdzi, że „chciałby zapłacić”. Przeszkodą ma być brak rachunków na prace Austriaka. Ale z samego zawiadomienia, jak i z materiałów, które ma redakcja, wynika, że Birgfellner ma dowody na wszystko, co zrobił dla Srebrnej i Kaczyńskiego. Zawiadomienie ma 55 załączników. Najważniejsze z nich to uchwały organów nadzorczych i zarządu Srebrnej, pełnomocnictwa dla Birgfellnera, projekty architektoniczne, umowy prawne, umowy lub projekty umów z wykonawcami robót. Są nawet rachunki – to faktury na 110 tys. euro wystawione przez kancelarię prawną. W ujawnionej we wtorek przez „Wyborczą” rozmowie prezes PiS deklaruje, że tę fakturę Srebrna na pewno zapłaci. Ale z naszych informacji wynika, że też nie została ona uregulowana". LINK http://wyborcza.pl/7,75398,24410232,tasmy-kaczynskiego-ujawniamy-szczegoly-doniesienia-austriackiego.html

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 stycznia 2019 o 21:44

2 / 16
hippe

[demot] @Saladyn1 Miło mi, że o mnie myślisz. W przypadku Biedronia nie mieliśmy i nie mamy żadnych dowodów. Od ostatnich informacji w tej sprawie minęło pięć miesięcy. Biedroń jest przeciwnikiem obecnej władzy, a ponieważ prokuratura jest narzędziem tej władzy, więc na pewno starała się znaleźć na niego jakiegoś haka. Przez parę miesięcy jednak nic nie znalazła. Uznaję więc, że prawdopodobieństwo znalezienia czegoś na Biedronia jest bliskie zeru. W przypadku Kaczyńskiego mamy nagrania, które powinny skłonić prokuraturę przynajmniej do sprawdzenia, czy w paru miejscach nie zostało naruszone prawo. A ponieważ - jak wspomniałem - prokuratura jest częścią władzy, więc mam głębokie wątpliwości, czy w tej sprawie prokuratorzy będą działać rzetelnie. Stąd wziął się mój demot.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 stycznia 2019 o 18:37

-1 / 17
hippe

[demot] Więcej na ten temat: --- Prawnik Jacek Dubois na konferencji prasowej poinformował o złożeniu zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa. Jego klientem jest Gerald Birgfellner, austriacki deweloper. Sprawa ma związek z dzisiejszą publikacją "Gazety Wyborczej" i nagranym spotkaniem Jarosława Kaczyńskiego ws. budowy wieżowca w Warszawie przez związaną z PiS-em spółkę. Firma Birgfellner miała przygotować inwestycję.  - Zlecenie to było wykonywane ponad rok. Zostało złożone osobiście przez osobę, której dotyczy zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Klient uważa, że został wprowadzony w błąd. Do dziś nie dostał zapłaty, a mowa o kilku milionach złotych - mówił Dubois. - W naszej ocenie i w ocenie klienta doszło do wyczerpania znamion czynu zabronionego w kodeksie karnym. W związku z tym złożyliśmy zawiadomienie i czekamy na decyzję prokuratury - stwierdził prawnik i dodał, że spodziewa się decyzji o wszczęciu postępowania. Dubois powołał się na art. 286. § 1. Kodeksu karnego: "Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze". --- LINK http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,24410155,zawiadomienie-wobec-kaczynskiego-dubois-liczymy-ze-prawo.html

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 stycznia 2019 o 18:08

1 / 17
hippe

[demot] Większy fragment artykułu: --- Czy partia nie może kierować komercyjną spółką działającą na rynku deweloperskim? Szkopuł w tym, że nie może. Zabrania jej tego art. 24 ustawy o partiach politycznych zakazujący działalności gospodarczej. Tekst opublikowany przez „Wyborczą” pokazuje więc czarno na białym polityka, który z premedytacją łamie obowiązujące w Polsce przepisy. Więcej, nie są to takie sobie paragrafy, reguły stworzone ot tak, ponieważ posłowie nie mieli lepszego zajęcia, tylko kluczowe zapisy dla ochrony demokratycznego państwa przed korupcjogenną działalnością na styku polityki i biznesu. Ich łamanie na końcu drogi tworzy z demokracji system oligarchiczny. Partia prowadząca firmę to również zaprzeczenie równych zasad w grze rynkowej: ma przewagę nad konkurentami, bo może zmieniać prawo i zasady dla własnej korzyści. Może również wydawać decyzje administracyjne zgodne z własnym interesem, tak jak zapowiada to w nagraniach prezes PiS, deklarując, że dopiero po wygranych wyborach w stolicy Srebrna, czyli PiS, dostanie pozwolenie na budowę dwóch biurowców w Warszawie. Jak w pełnym rozkwicie wygląda sytuacja, gdy polityka wbrew demokratycznym zasadom miesza się w szarej strefie z biznesem, widzimy w Rosji. Formalnie Władimir Putin nie jest zbyt zamożnym człowiekiem, w rzeczywistości to jeden z najbogatszych przedsiębiorców świata. Z tym że Putina nikt nie przyłapał, gdy przyznaje się do łamania reguł, a Kaczyńskiego – tak. --- LINK http://wyborcza.pl/7,75398,24409740,tasmy-kaczynskiego-tak-prezes-pis-lamie-prawo.html

-4 / 10
hippe

[demot] @synwieslawa Otóż to. Nie ma co spekulować, skoro za parę godzin wszystko się wyjaśni.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
-2 / 4
hippe

[demot] @Saladyn1 Do lipca 2017 roku ukrywanie pedofilów nie było przestępstwem, a wszystkie znane mi sprawy krycia pedofilów przez biskupów pochodzą sprzed tej daty. A więc w ich sprawach nigdy nie będzie śledztw i nigdy nie będzie wyroków. Co nie znaczy, że biskupi nie ponoszą odpowiedzialności moralnej i tego chyba nie muszę tłumaczyć. Nie poruszam spraw wątpliwych, czyli takich, kiedy są podejrzenia, że biskup tuszował pedofilię, ale pewności nie ma. Pokazuję takie sprawy, gdzie wspierająca rola biskupa wobec pedofila nie pozostawia wątpliwości. Mówię o sprawach, w których jasna jest aktywna rola hierarchy. A więc podejmuje on DECYZJE na rzecz wspierania pedofila. Decyzji nie podejmują „ludzie otrzymujący pisma”, lecz biskupi. Kto Ci broni robienia demotów o pedofilii wśród nauczycieli? Najwyraźniej nie interesujesz się tym na tyle, abyś się tym zajmował. Wydaje mi się, że chodzi Ci raczej o obronę tzw. dobrego imienia Kościoła. Nie mogę walczyć z Kościołem, bo mrówka nie może walczyć z czołgiem. Motywuje mnie sprzeciw moralny wobec zła.

-4 / 16
hippe

[demot] @ban__ Wg księdza profesora, misyjny ateizm jest "zaborczy, nie znosi wierzących, którzy są obok, i chce ich odwieść od wiary" Ponieważ z kolejnego zdanie wynika, że misyjność jest czymś pożądanym w chrześcijaństwie, więc domyślam się, że misyjne chrześcijaństwo - w przeciwieństwie do misyjnego ateizmu - nie jest zaborcze, przyjaźnie traktuje niewierzących i nie chce ich odwieść od niewiary. Ale to są tylko moje domysły. Brakuje mi tych słów w wywodzie księdza profesora.

-2 / 10
hippe

[demot] @MajorKaza Właśnie dlatego zamieściłem w komentarzu większy fragment wypowiedzi ks. Chrostowskiego, aby wykluczyć tego rodzaju nieporozumienia. Ale cóż, nie mogę zakładać, że wszyscy ten fragment przeczytają, a zatem sięgnę do cytatu: --- ...ateizm coraz wyraźniej pokazuje swoją prawdziwą twarz, a mianowicie chce być „misyjny”. Z tego względu jest zaborczy, nie znosi wierzących, którzy są obok, i chce ich odwieść od wiary... --- Jak widać, misyjność powoduje, że ateizm zyskuje cechy negatywne. Jednak z wywodu ks. Chrostowskiego nie wynika, aby misyjność owocowała negatywnymi cechami w przypadku chrześcijaństwa. Ksiądz z żalem mówi o słabnącym dynamizmie misyjnym chrześcijaństwa, a więc najwyraźniej uznaje misyjność za cechę pożądaną. Ale nie w ateizmie. Stąd tytuł mojego demotywatora.

-2 / 18
hippe

[demot] Więcej z ks. Chrostowskiego --- Ks. Chrostowski podkreśla, że współczesny ateizm jest zjawiskiem „zorganizowanym i zideologizowanym”, które na masową skalę pojawiło się w XX wieku. – Od pierwszych dekad ubiegłego stulecia ateizm stał się wyzwaniem, z którym Kościół zaczął się mierzyć za pomocą różnych metod – zauważa. Dodaje, że „przez 2000 lat Kościół wypracował metody, środki i argumenty, które okazały się skuteczne w konfrontacji z rozmaitymi wierzeniami pogańskimi”. Niestety, w jego ocenie, okazały się one nieskuteczne „w konfrontacji z ateizmem, czyli niewiarą”. Jako przykład metody walki z ateizmem ks. Chrostowski przywołuje „dialog”. Przypomina jednak, że okazał się on nieskuteczny, co pokazuje okres PRL, kiedy zdecydowana większość podejmowanych przez Kościół prób walki z ateizmem „zakończyła się całkowitym fiaskiem”. – Czy polityka zbliżenia do ateistów się sprawdzi? Moim zdaniem, jest i będzie zawodna, bo ateizm coraz wyraźniej pokazuje swoją prawdziwą twarz, a mianowicie chce być „misyjny”. Z tego względu jest zaborczy, nie znosi wierzących, którzy są obok, i chce ich odwieść od wiary – zaznacza. – Tymczasem chrześcijaństwo, niestety, traci swój misyjny dynamizm i stosuje metody, które nie działają przy nachalnym ateizmie. Daje o sobie znać naiwne przekonanie, że wszyscy, z którymi wchodzimy w dialog, chcą dobrze, a my powinniśmy to uznać i się do nich upodobnić – tłumaczy ks. Chrostowski. --- LINK http://www.pch24.pl/ks--waldemar-chrostowski--letni-chrzescijanie-kompromituja-wiare-w-jezusa-chrystusa,65681,i.html

1 / 5
hippe

[demot] @kea1111 Dlaczego Bóg dał narodowi wybranemu prawo, w którym przewidziana była kara śmierci za rozmaite przewinienia (pomimo przykazania "nie zabijaj")? Nadal proszę Cię o wyjaśnienie, DLACZEGO Bóg, mimo iż jest miłością, kazał ludziom zabijać innych ludzi i sam również zabijał. Dlaczego zabijanie nie przeczy miłości?

0 / 6
hippe

[demot] @kea1111 Czy zatem moralność jest względna? Dawniej Bóg uznawał, że jeśli nakazuje zabijać (i nawet sam zabija, np. zsyłając potop), to nie koliduje to z jego atrybutem absolutnej miłości. Dzisiaj jednak Bóg nie każe ludziom zabijać - nie mamy też dowodów, że sam zabija - a w naszej moralności miłość i zabijanie są od siebie bardzo odległe. Jak to wszystko tłumaczysz?

1 / 3
hippe

[demot] @kea1111 Uprzejmie Cię proszę, abyś wyjaśniła, dlaczego hasło "Bóg jest miłością” nie kłóci się z tą historią. I jak tę historię należy rozumieć?

0 / 6
hippe

[demot] @Szukajtoznajdziesz Nie widzisz sprzeczności między hasłem "Bóg jest miłością" (1 Jn 4:8), a faktem, że Bóg każe zabijać, a także sam zabija (np. zgładził całą ludzkość, z wyjątkiem Noego z rodziną)?

2 / 4
hippe

[demot] @Alkaidaa Piszesz tak: "W świetle nowego testamentu to wygląda inaczej, Jezus Chrystus nie przeszedł znieśc prawa ale przyszedł je wypełnić - a czym je Jezus wypełnił? MIŁOŚCIĄ" Jezus nie znosi prawa starotestamentowego, a więc wszystkie prawa ustanowione przez Boga dla narodu wybranego nadal obowiązują. Zresztą dziwne byłoby, gdyby przestały obowiązywać, bo to by oznaczało, że Bóg zmienia moralność. Dlaczego więc chrześcijanie nie przestrzegają biblijnych praw dotyczących kary śmierci? I jak wyjaśnić sprzeczność między hasłem "Bóg jest miłością" (1 Jn 4:8), a faktem, że Bóg każe zabijać (pomimo przykazania "Nie zabijaj")?

0 / 4
hippe

[demot] @Ezoteryczny_Misiak A czy zechciałbyś wyjaśnić sprzeczność między hasłem "Bóg jest miłością" (1 Jn 4:8), a faktem, że Bóg każe zabijać (pomimo przykazania "Nie zabijaj")?

1 / 7
hippe

[demot] @kea1111 Wyjaśnij więc proszę, jak należy rozumieć tę historię. Czy nie kłóci się ona z nowotestamentową deklaracją „Bóg jest miłością”?

-3 / 5
hippe

[demot] @Arbor A Nikt tu nie podbudowuje żadnego twierdzenia sondażami. A sondaż jest jak najbardziej potrzebny, bo warto wiedzieć, czy w kwestii wspierania przestępców pedofilskich przez kościelnych hierarchów Polacy mają opinię zgodną z faktami, czy nie.

-3 / 5
hippe

[demot] @Arbor Nie sprawiłby. Powyższy sondaż również nie ma żadnej mocy sprawczej. Pokazuje natomiast, że większość Polaków prawidłowo ocenia sytuację, bo istotnie tak jest, że biskupi stają po stronie księży krzywdzących dzieci.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1044 45 następna »