[demot]
@kudlata111 Nie, nazwał jego partnera żoną w ignorancki sposób. Trochę jakby ktoś powiedział coś jak 'I przyszedł z tym swoim dzieckiem czy tam psem' i udawał durnia, że nie rozumie, że może to komuś podnieść ciśnienie. A że Śmiszek jest wyczulony, to nie mam wątpliwości. Kto by nie był na jego miejscu. Koleś urodzony w 1979 w Stalowej Woli. Czego on się musiał przez całe życie nasłuchać o homoseksualistach dorastając tam wtedy za komuny, potem postkomuna, a jak widać i dziś ciągle chamówy nie brakuje. No i to nie był przytyk do niego, tylko do jego partnera, a jak ktoś nam znieważa bliskich, to zazwyczaj odbieramy to mocno.
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
15 maja 2024 o 15:44
[demot]
@kudlata111 Nazwał jego partnera 'mężem czy tam żoną', a ten się ztriggerował, bo to faktycznie często używana drwina z wydźwiękiem 'u tych pedałów to to nie wiadomo czy to mężczyźni, czy kobiety, takie tam cioty'. Poprostu miał okazję, więc z wyrachowaną ignorancją wbił mu szpilę w czuły, bardzo osobisty punkt.
[demot]
Może czas przypomnieć, jak major Michał M. wypadł z okna centrali ABW. Był w konflikcie z przełożonymi, gdyż odmówił wydania certyfikatu o dostępie do informacji niejawnych prezesowi Orlenu Danielowi Obajtkowi. W ogóle ciekawie się teraz zrobiło, jak okazało się, ze w tych sprawach sądził Szmydt. Obajtek ostatecznie, jak rozumiem, sprawdzenia nie przeszedł, a dostep dostał. Jeden facet z tematu nie żyje, drugi jest agentem. A Kamiński z Wąsikiem w tym czasie zbierali haki na opozycję. A teraz ciemny lud jeszcze usadzi ich w europarlamencie.
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
15 maja 2024 o 21:24
[demot]
@dakonto Znowu ta durna grafika. Ło Jezu,! To łon! To jakaś przypadkowa twarz charakterystyczna dla tamtejszej etniczności twarz - to tyle. Znalzeźli sobie kolejny całun...
[demot]
Zderzeń czołowych nie wynaleźli rowerzyści. Gdyby oni wszyscy byli w samochodach, to nie wyglądałoby to bynajmniej lepiej, nie wspominając o szerokości drogi, jakiej by potrzebowali.
To szczucie na rowerzystów i wytykanie im wszystkiego, sensownie lub nie, nakręcane przez masowe konta jest dość zastanawiające. Taka moda, czy ktoś to podkręca?
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 maja 2024 o 14:00
[demot]
Wygenerowali grafikę, więc to musi być prawda!
Nie, wciśnięcie drzewa na balkon nie czyni 0 emisyjności. Czym jest zasilany ten tramwaj i te wszystkie budynki? Chyba mocą naiwności ludzi plusujących to badziewie.
[demot]
@koszmarek66 Nikt poza tobą się tu nie zdenerwował. Opis nie zawiera ani emocji, ani oceny, nic. Dopiero ty dowymyślasz sobie, co ktoś mógł mieć w głowie, zaczynasz w to wierzyć, obrażasz się na to i robisz emocjonalną kontrę do czegoś, czego nikt nie powiedział.
[demot]
Jakby ktoś szukał przykładu manipulacji, to ten jest świetny.
Co mówi tytuł? 'Normalny dzień'. A tymczasem widać doskonale, że to jakieś niecodzienne wydarzenie, widać odgrodzony teren i ludzi w odblaskowych kamizelkach.
No ale nie sprzedałoby się tak dobrze z podpisem 'Jakieś muzułmańskie święto w Danii'.
[demot]
Problemy ekologii są oczywiście prawdziwe, ale wielu też chce na tym coś ugrać i inkasuje forsę bazując na naszym 'green guilt'. Nie zawsze jest łatwo lawirować między rozsądnym dbaniem o środowisko, a naciągaczami.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 maja 2024 o 15:52
[demot]
Gdy ludzie przyklaskują takim obrazkom, zazwyczaj widzą się w roli klienta, nie pracownika. Jeśli przyklaskujesz, a jednocześnie nie masz szacunku i pokory w swojej pracy, to nie nadajesz się do takiej kultury. Co nie musi być złe. Nie każda praca, pracodawca czy klient są godne szacunku.
[demot]
'znalazła sprytny sposób', tia, KRADŁA, poprostu kradła. Poszłam do sklepu i znalazłam sprytny sposób na darmowe avokado, schowałam je do kieszeni i nie zapłaciłam.
[demot]
Nie, on był pijany. I choć to lipa straszna, to też były to wyskoki dość odosobnione i z czasów postkomuny. I choć wtedy takie wyskoki miały miejsce wśród polityków dość często, to wciąż była to lipa, tu jesteśmy zgodni.
Natomiast pamietam jak tu, na tym portalu, dokładnie tutaj przed wyborami, w których to wygrywał PiS, setki troli masowo wyciągały te wpadki produkowały tu o tym demoty zasypując portal narracją, że Kwachu to jakiś kompletny pijaczyna na miarę Jelcyna. Pamiętam tę nagonkę. PiS był przerażony, że Kwaśniewski zaktywował się po stronie ich oponentów, bo, chciał nie chciał, jest przez wielu oceniany jako najlepszy prezydent RP po '89 i był generalnie lubiany. I trzeba było go szybko wdeptać w ziemię. I zadziałało.
EDIT: Ta akcja była szeroko zakrojona. Tu np. link, proszę popatrzeć na datę:
https://www.fakt.pl/polityka/kwasniewski-pijany-kwasniewski-choroba-filipinska/n5hrfzl
Proszę też zwrócić uwagę, że mimo kilkunastu zdjęć, opisują one 3 wpadki (ta w Charkowie najsławniejsza, pamietam, jak było o tym w TV). 3 wpadki przez 30 lat, tyle udało się przytoczyć, choć widać jak starali się manipulowac w tym artykule, aby wyglądało na więcej. I nagle na potęgę zaczęto nam o tym wszystkim przypominać w 2014.
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
6 maja 2024 o 14:55
[demot]
Pamiętam historię opowiadaną przez stewardesę (w 'Aircrash investigation'), jak czasem ubodzy Afrykanie w podróży do Mekki samolotem usiłowali w tymże samolocie rozpalać jakieś swoje grille. Cóż...
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 maja 2024 o 17:15
[demot]
@jurand65 Ale wiesz, że np. Gowin i Wawrzyk mieli próby samobójcze po tym, jak ich PiS zaszczuł? Ale im się nie udało, więc legendy nie będzie. Przecierz Gowin wprost się sprzeciwiał i przypłacił to zdrowiem (w tym psychicznym). No to już legenda jak malowana by była. Tylko, cholera, nie umarł.
[demot]
@jurand65 Dokładnie. To był jego częsty zabieg. Robił to czesto, nieodpowiedzialnie i bezmyślnie. Trochę jak Kaczyński wyzywający od agentów. Pamietam kiedyś własnie przytaczał jakieś liczby i 'fakty' w wywiadzie. I co go nie zapytają, to ten przewraca kartki pomocnicze i w kółko powtarza tę samą śpiewkę. I tylnia kamera przyoczyła te kartki. To nawet nie był wydruk, tylko wielkie kolorowe liczby napisane flamastrem. Np. 30mln, 6tyś. itp. No i raz mu się te kartki pomieszały, skutkiem tego to co miało być w milionach wyszło w tysiącach i odwrotnie. I nikt nie wydawał się zwrócić na to uwagi. Może wzieli to za przejęzyczenie, może go nikt nie słuchał. No ale ja słuchałam i zapamietałam. Facet często poprostu chrzanił bez tołku. On był dość naiwny, i dość głupi. Łatwo chłonął teorie spiskowe.
Myślę że nikt tego już nie naprostowuje, no bo jechać po zmarłym to słaby PR. Ale przez to te głupie legendy i wymysły nie są kontrowane i bezkarnie kwitną w internetach.
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
1 maja 2024 o 13:51
[demot]
Lol, nie. Ale martwiące jest, ile ludzi w to wierzy. I to zazwyczaj są ci, którzy na co dzień twierdzą, że politykom nie wierzą w nic. Choć ten kit oryginalnie pochodził chyba od tego samego typa, co rozkręcił legendę wąglika w Klewkach. W to też wielu uwierzyło. A sam Lepper to nieraz wygadywał takie głupoty, jak najgorsze szury z Konfy i jak się to pamięta, to jest mocno irytujące, jak się teraz widzi gloryfikację Leppera.
Mimo wszystko dobrze coś tam o Lepperze wiedzieć. O ten link całkiem niezły.
https://www.youtube.com/watch?v=4PlB9kB8o8Q&ab_channel=Koroluk
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
1 maja 2024 o 13:12
[demot]
@WhiteD Nie, nie powinno być! To jakiś chory zamordyzm! Jak sobie kupiłeś książkę, to sobie możesz z nią robić, co chcesz. Kiedyś spalenie książki to było usunięcie jej treści z przestrzeni publicznej. Dziś wszystko masz dostępne wszędzie i to jedynie symboliczny gest.
Że dla kogoś jakaś książka jest świeta? 'Mein Kampf' czy czerwona książeczka też sie do takich zaliczają. Zresztą, jakoś tak się składa zawsze, że im 'świętrza' książka, tym bardziej znajdziesz tam usprawiedliwianie ludobójstwa, propagowanie pogardy dla 'innych', najczęściej też nie brakuje chorego podejścia do seksualności zwłaszcza uwłaczającego dla kobiet.
No i co jak ktoś to spali?
[demot] @kudlata111 Nie, nazwał jego partnera żoną w ignorancki sposób. Trochę jakby ktoś powiedział coś jak 'I przyszedł z tym swoim dzieckiem czy tam psem' i udawał durnia, że nie rozumie, że może to komuś podnieść ciśnienie. A że Śmiszek jest wyczulony, to nie mam wątpliwości. Kto by nie był na jego miejscu. Koleś urodzony w 1979 w Stalowej Woli. Czego on się musiał przez całe życie nasłuchać o homoseksualistach dorastając tam wtedy za komuny, potem postkomuna, a jak widać i dziś ciągle chamówy nie brakuje. No i to nie był przytyk do niego, tylko do jego partnera, a jak ktoś nam znieważa bliskich, to zazwyczaj odbieramy to mocno.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 maja 2024 o 15:44
[demot] @kudlata111 Nazwał jego partnera 'mężem czy tam żoną', a ten się ztriggerował, bo to faktycznie często używana drwina z wydźwiękiem 'u tych pedałów to to nie wiadomo czy to mężczyźni, czy kobiety, takie tam cioty'. Poprostu miał okazję, więc z wyrachowaną ignorancją wbił mu szpilę w czuły, bardzo osobisty punkt.
[demot] Może czas przypomnieć, jak major Michał M. wypadł z okna centrali ABW. Był w konflikcie z przełożonymi, gdyż odmówił wydania certyfikatu o dostępie do informacji niejawnych prezesowi Orlenu Danielowi Obajtkowi. W ogóle ciekawie się teraz zrobiło, jak okazało się, ze w tych sprawach sądził Szmydt. Obajtek ostatecznie, jak rozumiem, sprawdzenia nie przeszedł, a dostep dostał. Jeden facet z tematu nie żyje, drugi jest agentem. A Kamiński z Wąsikiem w tym czasie zbierali haki na opozycję. A teraz ciemny lud jeszcze usadzi ich w europarlamencie.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 maja 2024 o 21:24
[demot] @dakonto Znowu ta durna grafika. Ło Jezu,! To łon! To jakaś przypadkowa twarz charakterystyczna dla tamtejszej etniczności twarz - to tyle. Znalzeźli sobie kolejny całun...
[demot] A jak ma się portal Wilno-Lublin? Podobno od lat dobrze sobie radził. Okazuje się, że nie jesteśmy najgorsi, jak miło.
[demot] To Obajtek?
[demot] @Kocioo PiS wygrałby trzeci raz, to by doświadczyły XP
[demot] Zderzeń czołowych nie wynaleźli rowerzyści. Gdyby oni wszyscy byli w samochodach, to nie wyglądałoby to bynajmniej lepiej, nie wspominając o szerokości drogi, jakiej by potrzebowali. To szczucie na rowerzystów i wytykanie im wszystkiego, sensownie lub nie, nakręcane przez masowe konta jest dość zastanawiające. Taka moda, czy ktoś to podkręca?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 maja 2024 o 14:00
[demot] Od pierwszego momentu jak usłyszałam o tej hali, czekałam jak szybko PiS będzię usiłował wmówić ludziom, że to w jakiś sposób wina Tuska.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 maja 2024 o 11:18
[demot] Rozdzierająca bieda postkomuny.
[demot] Wygenerowali grafikę, więc to musi być prawda! Nie, wciśnięcie drzewa na balkon nie czyni 0 emisyjności. Czym jest zasilany ten tramwaj i te wszystkie budynki? Chyba mocą naiwności ludzi plusujących to badziewie.
[demot] @koszmarek66 Nikt poza tobą się tu nie zdenerwował. Opis nie zawiera ani emocji, ani oceny, nic. Dopiero ty dowymyślasz sobie, co ktoś mógł mieć w głowie, zaczynasz w to wierzyć, obrażasz się na to i robisz emocjonalną kontrę do czegoś, czego nikt nie powiedział.
[demot] Jakby ktoś szukał przykładu manipulacji, to ten jest świetny. Co mówi tytuł? 'Normalny dzień'. A tymczasem widać doskonale, że to jakieś niecodzienne wydarzenie, widać odgrodzony teren i ludzi w odblaskowych kamizelkach. No ale nie sprzedałoby się tak dobrze z podpisem 'Jakieś muzułmańskie święto w Danii'.
[demot] Problemy ekologii są oczywiście prawdziwe, ale wielu też chce na tym coś ugrać i inkasuje forsę bazując na naszym 'green guilt'. Nie zawsze jest łatwo lawirować między rozsądnym dbaniem o środowisko, a naciągaczami.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 maja 2024 o 15:52
[demot] Gdy ludzie przyklaskują takim obrazkom, zazwyczaj widzą się w roli klienta, nie pracownika. Jeśli przyklaskujesz, a jednocześnie nie masz szacunku i pokory w swojej pracy, to nie nadajesz się do takiej kultury. Co nie musi być złe. Nie każda praca, pracodawca czy klient są godne szacunku.
[demot] 'znalazła sprytny sposób', tia, KRADŁA, poprostu kradła. Poszłam do sklepu i znalazłam sprytny sposób na darmowe avokado, schowałam je do kieszeni i nie zapłaciłam.
[demot] Już żrą za moje, a jeszcze teraz mam pracować do zdychu nie tylko na cudze bachory, ale jeszcze na ich 'madki'?
[demot] Nie, on był pijany. I choć to lipa straszna, to też były to wyskoki dość odosobnione i z czasów postkomuny. I choć wtedy takie wyskoki miały miejsce wśród polityków dość często, to wciąż była to lipa, tu jesteśmy zgodni. Natomiast pamietam jak tu, na tym portalu, dokładnie tutaj przed wyborami, w których to wygrywał PiS, setki troli masowo wyciągały te wpadki produkowały tu o tym demoty zasypując portal narracją, że Kwachu to jakiś kompletny pijaczyna na miarę Jelcyna. Pamiętam tę nagonkę. PiS był przerażony, że Kwaśniewski zaktywował się po stronie ich oponentów, bo, chciał nie chciał, jest przez wielu oceniany jako najlepszy prezydent RP po '89 i był generalnie lubiany. I trzeba było go szybko wdeptać w ziemię. I zadziałało. EDIT: Ta akcja była szeroko zakrojona. Tu np. link, proszę popatrzeć na datę: https://www.fakt.pl/polityka/kwasniewski-pijany-kwasniewski-choroba-filipinska/n5hrfzl Proszę też zwrócić uwagę, że mimo kilkunastu zdjęć, opisują one 3 wpadki (ta w Charkowie najsławniejsza, pamietam, jak było o tym w TV). 3 wpadki przez 30 lat, tyle udało się przytoczyć, choć widać jak starali się manipulowac w tym artykule, aby wyglądało na więcej. I nagle na potęgę zaczęto nam o tym wszystkim przypominać w 2014.
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 maja 2024 o 14:55
[demot] Pamiętam historię opowiadaną przez stewardesę (w 'Aircrash investigation'), jak czasem ubodzy Afrykanie w podróży do Mekki samolotem usiłowali w tymże samolocie rozpalać jakieś swoje grille. Cóż...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 maja 2024 o 17:15
[demot] @RealistycznyRealista Jacy wyborcy, taki sejm. A zabieg zadziałał. Ludzie wierzą w to po dziś dzień, jak widać.
[demot] @jurand65 Ale wiesz, że np. Gowin i Wawrzyk mieli próby samobójcze po tym, jak ich PiS zaszczuł? Ale im się nie udało, więc legendy nie będzie. Przecierz Gowin wprost się sprzeciwiał i przypłacił to zdrowiem (w tym psychicznym). No to już legenda jak malowana by była. Tylko, cholera, nie umarł.
[demot] @jurand65 Dokładnie. To był jego częsty zabieg. Robił to czesto, nieodpowiedzialnie i bezmyślnie. Trochę jak Kaczyński wyzywający od agentów. Pamietam kiedyś własnie przytaczał jakieś liczby i 'fakty' w wywiadzie. I co go nie zapytają, to ten przewraca kartki pomocnicze i w kółko powtarza tę samą śpiewkę. I tylnia kamera przyoczyła te kartki. To nawet nie był wydruk, tylko wielkie kolorowe liczby napisane flamastrem. Np. 30mln, 6tyś. itp. No i raz mu się te kartki pomieszały, skutkiem tego to co miało być w milionach wyszło w tysiącach i odwrotnie. I nikt nie wydawał się zwrócić na to uwagi. Może wzieli to za przejęzyczenie, może go nikt nie słuchał. No ale ja słuchałam i zapamietałam. Facet często poprostu chrzanił bez tołku. On był dość naiwny, i dość głupi. Łatwo chłonął teorie spiskowe. Myślę że nikt tego już nie naprostowuje, no bo jechać po zmarłym to słaby PR. Ale przez to te głupie legendy i wymysły nie są kontrowane i bezkarnie kwitną w internetach.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 maja 2024 o 13:51
[demot] Lol, nie. Ale martwiące jest, ile ludzi w to wierzy. I to zazwyczaj są ci, którzy na co dzień twierdzą, że politykom nie wierzą w nic. Choć ten kit oryginalnie pochodził chyba od tego samego typa, co rozkręcił legendę wąglika w Klewkach. W to też wielu uwierzyło. A sam Lepper to nieraz wygadywał takie głupoty, jak najgorsze szury z Konfy i jak się to pamięta, to jest mocno irytujące, jak się teraz widzi gloryfikację Leppera. Mimo wszystko dobrze coś tam o Lepperze wiedzieć. O ten link całkiem niezły. https://www.youtube.com/watch?v=4PlB9kB8o8Q&ab_channel=Koroluk
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 maja 2024 o 13:12
[demot] @WhiteD Nie, nie powinno być! To jakiś chory zamordyzm! Jak sobie kupiłeś książkę, to sobie możesz z nią robić, co chcesz. Kiedyś spalenie książki to było usunięcie jej treści z przestrzeni publicznej. Dziś wszystko masz dostępne wszędzie i to jedynie symboliczny gest. Że dla kogoś jakaś książka jest świeta? 'Mein Kampf' czy czerwona książeczka też sie do takich zaliczają. Zresztą, jakoś tak się składa zawsze, że im 'świętrza' książka, tym bardziej znajdziesz tam usprawiedliwianie ludobójstwa, propagowanie pogardy dla 'innych', najczęściej też nie brakuje chorego podejścia do seksualności zwłaszcza uwłaczającego dla kobiet. No i co jak ktoś to spali?
[demot] @kawanalawe Nie jestem szczęśliwa. Za dużo wszędze bachorów.