[demot]
@J_R wiem, ale to pasta, czyli wymyślona historia, która jest po prostu dobrze opowiedziana, a z prawdą (jak ta) ma wspólne tylko niektóre fakty, a reszta jest wyolbrzymieniem i przekłamaniami podkręcającymi emocje.
[demot]
Znalezione w necie:
A teraz słuchać, bo dwa razy nie będę powtarzał. Sracie się, że chińskie bajki to zło największe i szkalujecie ludzi to postujacych jak papieża. To ja wam napisze, że anime to najlepsze co mogło spotkać Japonię od wielu lat. Wiecie jak kiedyś wyglądali ludzie w Kraju Kwitnącej Wiśni? Oczywiście że nie, bo jedyne co w waszych mózgach jest to tylko "KORWIN MASAKRUJE LEWAKA", albo "KOLEJNA KOMPROMITACJA PISU". Prawda jest taka, że Japończycy to najbardziej brutalne sukinsyny na świecie. Słyszeliście pewnie o samurajach, taki wojownik rozkutasił by 100 husarzy jednym machnięciem katany, ale ty i tak powiesz, że to nie prawda. To dlaczego jednostka samurajów została zniesiona dopiero w XIX wieku, a ta twoja biedna husaria w XVIII wieku już była pośmiewiskiem, Sebo jeden z drugim? Przenieśmy się do XX wieku, Japonce podczas pierwszej i drugiej wojny z Chinami robili takie inby, o których Mengele mógł co najwyżej pomarzyć. Oglądaliście serie filmów "Men behind the sun"? A z resztą po co ja pytam? Przecież wy to najwyżej jakieś bieda "Gra o Tron", albo "Breaking Bad". Ta seria filmów jest o eksperymentach na ludziach dokonywanych przez Japończyków podczas WW2, tak tych samych, którzy teraz robią te śmieszne animacje dla dzieci. Jak będziecie to się nic zesrajcie ze strachu, bo to jest przedstawione bardzo realistycznie, z resztą co wy tam wiecie jak chowacie się pod łuzko przy jakiś tam "Egzorcyzmach Emilii Rose". Masakra nankijska ,tzw. Kolej śmierci, to wszystko przez twórców hehe hińskich bajek? Nawet mi was nie żal.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 grudnia 2019 o 0:09
[demot]
@blankfield jest taki zakaz. Tylko załóżmy, że w ustawie jest zapisane "program tv nie może być głośniejszy niż x decybeli" to telewizja w tej głośności puszcza reklamy a same programy idą w głośności mniejszej, typu x - 5 db (nie znam szczegółów), więc wszystko się zgadza.
[demot]
@epyon2706 jeśli tak jest to super, bo to znaczy że wolny rynek działa.
Jakoś żadne państwo nie wpadło na taki pomysł ani nie zrealizowało, Niemcy wolą ruski niż innowacje, więc chyba dobrze, że Gates topi w projekty miliardy swojej kasy, nie?
[demot]
@daclaw nielogiczne nawet na płytkim poziomie, bez wchodzenia w zmiany klimatyczne, które mają wiele więcej konsekwencji niż radosne Polskie Karaiby na Półwyspie Helskim.
Korwin porównuje przyzwyczajenie do życia w syfie (kołtun), do przyzwyczajenia do życia w nieprzyjemnym zimowym klimacie, to jak porównywać jabłka do rowerów.
[demot]
@rafik54321 a gdzie tu powyżej mowa o bezstresowym wychowaniu? Bardziej o szanowaniu małego człowieka, bo szanowany mały człowiek wyrasta na człowieka, którego nie da się zgasić spojrzeniem, mobbingować i wykorzystywać z pozycji siły i autorytetu, co łatwo robić niestety z naszymi rodzicami (generalnie starszym pokoleniem).
Zresztą, bezstresowe wychowanie było oficjalnym zaleceniem nauki przez parę, może naście lat, jak u nas była komuna czyli lata 70-80, teraz żaden młody psycholog ci tego nie zaleci.
A jeśli piszesz, że za rzadko uczy się dzieci odpowiedzialności to ja się z tobą zgadzam w 100%. Im starsze dziecko, tym bardziej się powinno wymagać od nich. Dziecko do 2 lat ma akurat immunitet od tego, bo mózg jest na tyle nie rozwinięty, że nie jarzy do końca konsekwencji, a kar, które nie są natychmiastowe to już w ogóle.
Jako ojciec, który ma nadzieję wychować swojego nastolatka na pracowitego, nie mam problemu z roszczeniowością innych nastolatków - mój się wtedy łatwo wybije nad poziom ;)
[demot]
@rafik54321
>1. Yyyy, aha, czyli jak dziecko nam zwala zabawki ze
Nie zrozumiałeś. Oduczanie zachować tylko pod groźbą kary nie prowadzi do niczego dobrego. Dziecku trzeba wyjaśnić co źle zrobiło i dlaczego zrobiło źle oraz co powinno zamiast robić.
>Ok. Tak się rozpuszcza dzieci.
Nie, wyjaśniając, uczy się na przyszłość, żeby nie powtarzało błędu.
>2. Yhm, czyli olać fakt że dziecko płacze.
Nie wiem, czy ty zrozumiałeś tytuł, to o błędach czyli czego robić. Nie pomniejszać wagi emocji dzieci i tak mówi ten obrazek.
> 3. Strach to też element wychowania.
Doczytaj dokładnie. Używanie strachu, a szczególnie strachu przed byciem porzuconym przez rodzica, jako argumentu wychowawczego jest najgłupszym sposobem "uspokojania" dziecka. Potrzeba rodzica to najważniejsza potrzeba dziecka, stłumienie jej skuteczne może w efekcie stworzyć dorosłego, który nie przyznaje się do swoich głębokich potrzeb, jest takim życiowym zombie, który idzie z tłumem i słucha straszących polityków, bo kiedyś tatuś straszył, że przyjdzie czarna wołga i zabierze, albo dziad go porwie. Znamy takich dorosłych całkiem sporo.
> 4. To mnie na prawdę rozbawia.
Znów wychodzisz po za ramy tekstu. Bicie za to, że dziecko się złości uczy dziecko tłumić złość, w efekcie będziemy mieli dorosłego, który będzie bał się nie tylko wyrażać swoje zdanie, ale w ogóle mieć swoje zdanie. Zadaniem rodzica jest stworzyć ramy dla złości dziecka - nie wolno bić, niszczyć przedmiotów - można czuć, można chwilę krzyczyć, trzeba o złości potem porozmawiać ALE DOPIERO jak dziecko się uspokoi. Dziecko uspokojne klapsem to nie dziecko spokojne, tylko zamknięte przez silnego opiekuna.
Co do twoich własnych opinii na koniec komentarza to z grubsza się zgadzam, z tym że wszystko jest dla ludzi. Także telefony i granie.
Co do nagród - niestety wychowanie nagrodami to głupota, jeśli nagroda jest jedyną motywację. Co innego wspieranie dzieciaka i szczere, szybkie informacje zwrotne, budujące i pozytywne, ale właśnie szczere. Mamusi podniecajaca się bohomazem 3 latka "ale z ciebie artysta wielki" nie robi mu nic dobrego, jeśli powie "jaka wspaniała kreska" to pochwała jest adekwatna i budująca.
[demot] @Antymonachomachia2 kurde, chyba aż taka źle nie będzie? :)
[demot] @Bunt i najlepszego dla Ciebie!
[demot] Najlepszego moi drodzy :-)
[demot] Dzięki! :-)
[demot] A się dorzuciliśmy, żeby mieli jak dojechać https://zrzutka.pl/y5j9zw?wplata=265980
[demot] @MajorKaza niech się rząd przyda do czegoś, skoro ma władzę
[demot] @J_R wiem, ale to pasta, czyli wymyślona historia, która jest po prostu dobrze opowiedziana, a z prawdą (jak ta) ma wspólne tylko niektóre fakty, a reszta jest wyolbrzymieniem i przekłamaniami podkręcającymi emocje.
[demot] Znalezione w necie: A teraz słuchać, bo dwa razy nie będę powtarzał. Sracie się, że chińskie bajki to zło największe i szkalujecie ludzi to postujacych jak papieża. To ja wam napisze, że anime to najlepsze co mogło spotkać Japonię od wielu lat. Wiecie jak kiedyś wyglądali ludzie w Kraju Kwitnącej Wiśni? Oczywiście że nie, bo jedyne co w waszych mózgach jest to tylko "KORWIN MASAKRUJE LEWAKA", albo "KOLEJNA KOMPROMITACJA PISU". Prawda jest taka, że Japończycy to najbardziej brutalne sukinsyny na świecie. Słyszeliście pewnie o samurajach, taki wojownik rozkutasił by 100 husarzy jednym machnięciem katany, ale ty i tak powiesz, że to nie prawda. To dlaczego jednostka samurajów została zniesiona dopiero w XIX wieku, a ta twoja biedna husaria w XVIII wieku już była pośmiewiskiem, Sebo jeden z drugim? Przenieśmy się do XX wieku, Japonce podczas pierwszej i drugiej wojny z Chinami robili takie inby, o których Mengele mógł co najwyżej pomarzyć. Oglądaliście serie filmów "Men behind the sun"? A z resztą po co ja pytam? Przecież wy to najwyżej jakieś bieda "Gra o Tron", albo "Breaking Bad". Ta seria filmów jest o eksperymentach na ludziach dokonywanych przez Japończyków podczas WW2, tak tych samych, którzy teraz robią te śmieszne animacje dla dzieci. Jak będziecie to się nic zesrajcie ze strachu, bo to jest przedstawione bardzo realistycznie, z resztą co wy tam wiecie jak chowacie się pod łuzko przy jakiś tam "Egzorcyzmach Emilii Rose". Masakra nankijska ,tzw. Kolej śmierci, to wszystko przez twórców hehe hińskich bajek? Nawet mi was nie żal.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 grudnia 2019 o 0:09
[demot] @Crollo wzorem jest jednak jego działanie PO NAWRÓCENIU, nie przed
[demot] @blankfield jest taki zakaz. Tylko załóżmy, że w ustawie jest zapisane "program tv nie może być głośniejszy niż x decybeli" to telewizja w tej głośności puszcza reklamy a same programy idą w głośności mniejszej, typu x - 5 db (nie znam szczegółów), więc wszystko się zgadza.
[demot] @atheist pierwsze to mediana, drugie to średnia
[demot] Bóle przewrażliwionego na swoim punkcie "aktywisty"
[demot] @epyon2706 jeśli tak jest to super, bo to znaczy że wolny rynek działa. Jakoś żadne państwo nie wpadło na taki pomysł ani nie zrealizowało, Niemcy wolą ruski niż innowacje, więc chyba dobrze, że Gates topi w projekty miliardy swojej kasy, nie?
[demot] @daclaw nielogiczne nawet na płytkim poziomie, bez wchodzenia w zmiany klimatyczne, które mają wiele więcej konsekwencji niż radosne Polskie Karaiby na Półwyspie Helskim. Korwin porównuje przyzwyczajenie do życia w syfie (kołtun), do przyzwyczajenia do życia w nieprzyjemnym zimowym klimacie, to jak porównywać jabłka do rowerów.
[demot] https://www.antyfake.pl/s/i/201911/default/marsz-niepodleglosci-zdjecia-1573559737.jpg
[demot] @El_Polaco nie jest tak źle ;-) https://demotywatory.pl/4957324/Dzisiejsze-protesty-w-Chile-to-efekt-jego-reform-Polityka
[demot] @El_Polaco SZANUJĘ za wyjątkowo treściwy i informacyjny komentarz, zasługuje na oddzielnego demota.
[demot] @rafik54321 a gdzie tu powyżej mowa o bezstresowym wychowaniu? Bardziej o szanowaniu małego człowieka, bo szanowany mały człowiek wyrasta na człowieka, którego nie da się zgasić spojrzeniem, mobbingować i wykorzystywać z pozycji siły i autorytetu, co łatwo robić niestety z naszymi rodzicami (generalnie starszym pokoleniem). Zresztą, bezstresowe wychowanie było oficjalnym zaleceniem nauki przez parę, może naście lat, jak u nas była komuna czyli lata 70-80, teraz żaden młody psycholog ci tego nie zaleci. A jeśli piszesz, że za rzadko uczy się dzieci odpowiedzialności to ja się z tobą zgadzam w 100%. Im starsze dziecko, tym bardziej się powinno wymagać od nich. Dziecko do 2 lat ma akurat immunitet od tego, bo mózg jest na tyle nie rozwinięty, że nie jarzy do końca konsekwencji, a kar, które nie są natychmiastowe to już w ogóle. Jako ojciec, który ma nadzieję wychować swojego nastolatka na pracowitego, nie mam problemu z roszczeniowością innych nastolatków - mój się wtedy łatwo wybije nad poziom ;)
[demot] @rafik54321 >1. Yyyy, aha, czyli jak dziecko nam zwala zabawki ze Nie zrozumiałeś. Oduczanie zachować tylko pod groźbą kary nie prowadzi do niczego dobrego. Dziecku trzeba wyjaśnić co źle zrobiło i dlaczego zrobiło źle oraz co powinno zamiast robić. >Ok. Tak się rozpuszcza dzieci. Nie, wyjaśniając, uczy się na przyszłość, żeby nie powtarzało błędu. >2. Yhm, czyli olać fakt że dziecko płacze. Nie wiem, czy ty zrozumiałeś tytuł, to o błędach czyli czego robić. Nie pomniejszać wagi emocji dzieci i tak mówi ten obrazek. > 3. Strach to też element wychowania. Doczytaj dokładnie. Używanie strachu, a szczególnie strachu przed byciem porzuconym przez rodzica, jako argumentu wychowawczego jest najgłupszym sposobem "uspokojania" dziecka. Potrzeba rodzica to najważniejsza potrzeba dziecka, stłumienie jej skuteczne może w efekcie stworzyć dorosłego, który nie przyznaje się do swoich głębokich potrzeb, jest takim życiowym zombie, który idzie z tłumem i słucha straszących polityków, bo kiedyś tatuś straszył, że przyjdzie czarna wołga i zabierze, albo dziad go porwie. Znamy takich dorosłych całkiem sporo. > 4. To mnie na prawdę rozbawia. Znów wychodzisz po za ramy tekstu. Bicie za to, że dziecko się złości uczy dziecko tłumić złość, w efekcie będziemy mieli dorosłego, który będzie bał się nie tylko wyrażać swoje zdanie, ale w ogóle mieć swoje zdanie. Zadaniem rodzica jest stworzyć ramy dla złości dziecka - nie wolno bić, niszczyć przedmiotów - można czuć, można chwilę krzyczyć, trzeba o złości potem porozmawiać ALE DOPIERO jak dziecko się uspokoi. Dziecko uspokojne klapsem to nie dziecko spokojne, tylko zamknięte przez silnego opiekuna. Co do twoich własnych opinii na koniec komentarza to z grubsza się zgadzam, z tym że wszystko jest dla ludzi. Także telefony i granie. Co do nagród - niestety wychowanie nagrodami to głupota, jeśli nagroda jest jedyną motywację. Co innego wspieranie dzieciaka i szczere, szybkie informacje zwrotne, budujące i pozytywne, ale właśnie szczere. Mamusi podniecajaca się bohomazem 3 latka "ale z ciebie artysta wielki" nie robi mu nic dobrego, jeśli powie "jaka wspaniała kreska" to pochwała jest adekwatna i budująca.
[demot] I bezpośredni konflikt członka Nato z członkiem Nato (USA vs Turcja) :-D
[demot] @idzNaWybory spokojnie, ona raczej teraz jest w procesie uczenia się szacunku, stąd wpadka
[demot] @frankpunk jak to skąd, "maszyna wylosowałą" :)
[demot] @zjebmaker jest za darmo. Natomiast w Polsce, poza kranem w łazience, nie ma darmowej wody ze baniaka ze zdjęcia w galerii.
[demot] @TomX dzięki za zwrócenie uwagi, treść poprawiona a więcej zdjeć i parę słów o tej bazie tu https://icestory.pl/opuszczona-baza-wojskowa-na-grenlandii-bluie-east-two/
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 września 2019 o 0:29
[demot] @komivoyager no fakt, bzdura na kółkach