Franciszkanie w Polsce przeszli długą drogę Ja, z lekcji religii z dzieciństwa, pamiętam jeszcze jako milutkiego, śmiesznie łysiejącego faceta w brązowym habicie, który oddał cały majątek, był pacyfistą, wrogiem przemocy, a na każdym obrazku na jakim był ze zwierzęciem, to je przytulał

Źródło: www.facebook.com
Komentarze
Pokaż komentarze