[demot]
Się żyje - jakby dodał Heidegger
Niestety autor demota nie był pierwszym który zauważył ten zwrot w potocznym użyciu co do powszechnych rzeczy które wszyscy robią prawie że mechanicznie i jednym słowem na od****dol, daje plusa bo i tak nikt jeszcze tego nie dodał:D
[demot]
To prawda Indie są dobrym przykładem kraju skrajności w społeczeństwie, bierze sie to z tradycji, ktoś nie zaznajomiony z kulturą indyjską mógłby mi zaprzeczyć(choć myśle że tych będzie mniej), aczkolwiek nie zmienia to faktu że jest to kwestia ich mentalności, zakorzenionego w ich kulturze systemu kast, oraz tradycji ascetyzmu który przetrwał w pierwotnie tylko tam w kraju narodzin ascetów. Innym również znanym powodem tej biedy jest małe sporzycie mięsa wśród hindusów z jednej strony drogie ceny drobiu z drugiej społeczny zakaz wołowiny oraz wieprzowiny(muzułmanie).
[demot]
dla większości rodziców, wyznanie dziecka że stał się ateistą, jest porażką pedagogiczną, przynajmniej w ich mniemaniu. Nie twierdze że to się tyczy wszystkich rodziców, ale wielu tak uznaje. Moi rodzice nigdy nie byli silnie wierzący a jednak kiedy powiedziałem im że jestem buddystą, było to dla nich niemiłą niespodzianką, dla mnie również bo nie spodziewałem się tego po nich. Każdy powinien wierzyć w to co uważa za słuszne, i nikt nie powinien go zmuszać
[demot]
Brawo @Artur6912 do tego właśnie nawiązuje, ponieważ z tego co widzę właśnie wiarę krytykujecie, nie tylko katolicyzm ale ogólnie wiarę Jednakże widać że nie rozmawiałeś z żadnym teologiem(niekoniecznie musi być chrześcijański) on ci dokładniej wytłumaczy o co chodzi z niebem w chrześcijaństwie a przekonasz się ,że do prawdy ci trochę brakuje, masz racje że taka prawda jest mówiona(lub nawet wmuszana), ale nie jest powiedziane jak masz to interpretować.
@Bjoern mylisz się nie są to pojęcia naukowe, ale teologiczne oraz filozoficzne, wiedza w tych sprawach ogranicza się jedynie do teorii, i nie posuwa nas do przodu w rozwoju cywilizacji,a tak tylko można interpretować wpływ nauki(jako postęp cywilizacyjny-technologiczny), ale dzięki temu rozwijamy sie duchowo, oczywiście może ktoś nie wierzyć w coś takiego jak duch, bądź dusza, z kimś takim nie mam o czym rozmawiać, gdyż uzna starania w tym kierunku za niepotrzebne, lub nawet bezsensowne. A co do tego że zdania nie zmienię, nie oznacza że nie wysłucham innego, ba nawet postaram się zrozumieć.
[demot]
@artur6912. Człowiek nie jest dlatego dobry, bo po życiu ma zapewnione niebo, ale czyni lepiej dla siebie, tak robi i ateista i wierzący, poza tym niebo to spokój ducha a nie miejsce, jak sobie to tłumaczysz, i tłumaczą prości ludzie
@lestat03 niebo może być za życia zależy jak czynisz. Niebo to spokój zaś piekło to wyrzuty umienia. masz racje dla prostego człowieka inaczej nie wytłumaczysz niż zapewnieniem pięknego miejsca po śmierci
@Contrl jeśli uważasz konserwatyzm za idiotyzm to IDŹ SIĘ DOUCZ, jeśli uważasz sceptycyzm za idealne wyjście IDŹ SIĘ DOUCZ, jeśli widzisz gdzieś że napisałem że ateizm to wiara to IDŹ SIĘ DOUCZ, ciebie chyba bardziej to przerasta, i skoro nie rozumiesz takich spraw to lepiej się nie odzywaj
Nie jestem katolikiem, choć większość by to uznało za skrajny jego objaw. Mimo to że katolikiem nie jestem, denerwuje mnie ta ateizacja oraz fundamentalizacja, balansowanie między skrajnościami
[demot]
To prawda ślepa wiara jest głupotą, ale ateizm jest tchórzostwem. Upraszczaniem sobie świata,w jak najgłupszy sposób, że Boga(bądź absolutu) nie ma, to co w takim razie k###a jest? nic? jak wiadomo nic nie może istnieć bo samo w sobie jest czymś, więc ateizm byłby wiarą w NICOŚĆ, czymś w rodzaju Boga ateizmu, co oczywiście jest idiotyczne. Rozumiem że ktoś powie ale wiara w krasnoludki to absurd, ale kto ci k###wa każe w nie wierzyć, ba kto w ogóle w nie wierzy,tylko chorzy na łeb, a takich się nie słucha. Najwłaściwszą drogą w kwestii wiary jest poszukiwanie prawdy w sobie i świecie , choćbyśmy nawet w ciągu życia jej nie odkryli pozostaje to najlepszym rozwiązaniem, wyśrodkowaniem pomiędzy bzdurną ślepą wiarą a idiotycznym sceptycznym ateizmem. Jeśli kogoś tym uraziłem to przepraszam, ale zdania co do tego nie zmienie
[demot]
Ludzie corrida to sport a nie zabawa. Torreadorzy nie są aktorami a sportowcami, wiedzą co robią i są do tego przygotowywani. Oskarżając torreadorów o walkę z bykami, to tak jak oskarżać oszczepnika że ryje ziemie, albo piłkarza że znęca się nad piłką -.- byk musi być osłabiony by wyrównać szanse między człowiekiem, a bykiem. Czekam na minusy
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 maja 2010 o 21:54
[demot] Się żyje - jakby dodał Heidegger Niestety autor demota nie był pierwszym który zauważył ten zwrot w potocznym użyciu co do powszechnych rzeczy które wszyscy robią prawie że mechanicznie i jednym słowem na od****dol, daje plusa bo i tak nikt jeszcze tego nie dodał:D
[demot] To prawda Indie są dobrym przykładem kraju skrajności w społeczeństwie, bierze sie to z tradycji, ktoś nie zaznajomiony z kulturą indyjską mógłby mi zaprzeczyć(choć myśle że tych będzie mniej), aczkolwiek nie zmienia to faktu że jest to kwestia ich mentalności, zakorzenionego w ich kulturze systemu kast, oraz tradycji ascetyzmu który przetrwał w pierwotnie tylko tam w kraju narodzin ascetów. Innym również znanym powodem tej biedy jest małe sporzycie mięsa wśród hindusów z jednej strony drogie ceny drobiu z drugiej społeczny zakaz wołowiny oraz wieprzowiny(muzułmanie).
[demot] komunia :D
[demot] to pewnie Laszlo , tak jestem tego pewien...
[demot] dla większości rodziców, wyznanie dziecka że stał się ateistą, jest porażką pedagogiczną, przynajmniej w ich mniemaniu. Nie twierdze że to się tyczy wszystkich rodziców, ale wielu tak uznaje. Moi rodzice nigdy nie byli silnie wierzący a jednak kiedy powiedziałem im że jestem buddystą, było to dla nich niemiłą niespodzianką, dla mnie również bo nie spodziewałem się tego po nich. Każdy powinien wierzyć w to co uważa za słuszne, i nikt nie powinien go zmuszać
[demot] ze słabym żołądkiem to zarzygane wagary idą :(
[demot] Tak usuń pójdź za owczym pędem, bądź fajny :D
[demot] prawdziwy filozof wie co w takiej sytuacji robić ;)
[demot] zajebiste :D
[demot] Brawo @Artur6912 do tego właśnie nawiązuje, ponieważ z tego co widzę właśnie wiarę krytykujecie, nie tylko katolicyzm ale ogólnie wiarę Jednakże widać że nie rozmawiałeś z żadnym teologiem(niekoniecznie musi być chrześcijański) on ci dokładniej wytłumaczy o co chodzi z niebem w chrześcijaństwie a przekonasz się ,że do prawdy ci trochę brakuje, masz racje że taka prawda jest mówiona(lub nawet wmuszana), ale nie jest powiedziane jak masz to interpretować. @Bjoern mylisz się nie są to pojęcia naukowe, ale teologiczne oraz filozoficzne, wiedza w tych sprawach ogranicza się jedynie do teorii, i nie posuwa nas do przodu w rozwoju cywilizacji,a tak tylko można interpretować wpływ nauki(jako postęp cywilizacyjny-technologiczny), ale dzięki temu rozwijamy sie duchowo, oczywiście może ktoś nie wierzyć w coś takiego jak duch, bądź dusza, z kimś takim nie mam o czym rozmawiać, gdyż uzna starania w tym kierunku za niepotrzebne, lub nawet bezsensowne. A co do tego że zdania nie zmienię, nie oznacza że nie wysłucham innego, ba nawet postaram się zrozumieć.
[demot] @artur6912. Człowiek nie jest dlatego dobry, bo po życiu ma zapewnione niebo, ale czyni lepiej dla siebie, tak robi i ateista i wierzący, poza tym niebo to spokój ducha a nie miejsce, jak sobie to tłumaczysz, i tłumaczą prości ludzie @lestat03 niebo może być za życia zależy jak czynisz. Niebo to spokój zaś piekło to wyrzuty umienia. masz racje dla prostego człowieka inaczej nie wytłumaczysz niż zapewnieniem pięknego miejsca po śmierci @Contrl jeśli uważasz konserwatyzm za idiotyzm to IDŹ SIĘ DOUCZ, jeśli uważasz sceptycyzm za idealne wyjście IDŹ SIĘ DOUCZ, jeśli widzisz gdzieś że napisałem że ateizm to wiara to IDŹ SIĘ DOUCZ, ciebie chyba bardziej to przerasta, i skoro nie rozumiesz takich spraw to lepiej się nie odzywaj Nie jestem katolikiem, choć większość by to uznało za skrajny jego objaw. Mimo to że katolikiem nie jestem, denerwuje mnie ta ateizacja oraz fundamentalizacja, balansowanie między skrajnościami
[demot] To prawda ślepa wiara jest głupotą, ale ateizm jest tchórzostwem. Upraszczaniem sobie świata,w jak najgłupszy sposób, że Boga(bądź absolutu) nie ma, to co w takim razie k###a jest? nic? jak wiadomo nic nie może istnieć bo samo w sobie jest czymś, więc ateizm byłby wiarą w NICOŚĆ, czymś w rodzaju Boga ateizmu, co oczywiście jest idiotyczne. Rozumiem że ktoś powie ale wiara w krasnoludki to absurd, ale kto ci k###wa każe w nie wierzyć, ba kto w ogóle w nie wierzy,tylko chorzy na łeb, a takich się nie słucha. Najwłaściwszą drogą w kwestii wiary jest poszukiwanie prawdy w sobie i świecie , choćbyśmy nawet w ciągu życia jej nie odkryli pozostaje to najlepszym rozwiązaniem, wyśrodkowaniem pomiędzy bzdurną ślepą wiarą a idiotycznym sceptycznym ateizmem. Jeśli kogoś tym uraziłem to przepraszam, ale zdania co do tego nie zmienie
[demot] „Człowiek który przetrwa wszystko" wymiata, sam sobie radzi! nie tak jak Bear Grylls
[demot] Autor to kobieta ;P
[demot] Ludzie corrida to sport a nie zabawa. Torreadorzy nie są aktorami a sportowcami, wiedzą co robią i są do tego przygotowywani. Oskarżając torreadorów o walkę z bykami, to tak jak oskarżać oszczepnika że ryje ziemie, albo piłkarza że znęca się nad piłką -.- byk musi być osłabiony by wyrównać szanse między człowiekiem, a bykiem. Czekam na minusy
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 maja 2010 o 21:54
[demot] „JEŚLI", ale my nie lubimy jak się nam łamie serce
[demot] Grunt to dobra reklama i odpowiedni sposób przekazu XD
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 maja 2010 o 13:50
[demot] chyba trudno, a poza tym było
[demot] lub że ją kochasz znam z autopsji