[demot]
@elomelo1994 "Co ci da ta wiara? Kościół to złodzieje" A co ma jedno do drugiego? Coraz mocniejszy jest ruch antyklerykalny nawet wśród katolików, co zresztą popieram, sam będąc buddystą. Nie ma więc zbyt dużej zbieżności kościół z wiarą, zresztą oznaczało by to że jedynie chrześcijanie byliby wierzącymi, co jest błędem samym w sobie. Co się tyczy jednak samej wiary, równie i dobrze, tak jak mówiąc " Nie wierzę w Boga" mógłbyś rzec " Ten świat to jedynie mój sen", szansa na potwierdzenie jednego jak i drugiego jest taka sama, a jednak wierzysz że ten świat nie jest twoim snem(bądź koszmarem), tak samo inni wierzą w Boga, nadaje im to sens bycia.
[demot]
to wszystko zależy jak się na o spojrzy. Wolnym jest ten kto czuje się wolnym. Dla tego lwa to może my jesteśmy zniewoleni, a on jedynie wolny jest odgrodzony od nas.. Zresztą po tamtej stronie nie obowiązują żadne prawa
[demot]
@buntpl nie powiedziałem nic o byciu "honorowym", być może i dobrze, bo to sztuczny termin oznaczający kogoś posiadającego honor, dobre imię. I po co to? Każdy może rozgłosić plotkę o twojej niehonorowości, a to podważa od razu całe twoje uznanie w oczach innych. Plotka nie musi być prawdziwa, a może zruinować twój wizerunek, mimo że ty możesz być dobrym człowiekiem. Tak samo można w druga stronę, można przekupić innych by rozgłaszali twe imię i sławili twą dobroć, choć dobrym być nie musisz. Ja nie chcę być honorowym, bo honor to coś chwiejnego, względnego a czasem fałszywego. Dlatego lepiej bądź dobrym i nie dać się złapać na czymś co mógłby ktoś uznać za niehonorowe, niż dbać za wszelką cenę o te uznanie.
Poza tym nie widzę problemu by powiedzieć o tym innym, bo inni nie mogą mi zarzucić że w jakikolwiek sposób łamię prawa etyczne.
[demot]
A czym niby jest ten honor? Że tak wszyscy sobie go cenią. Jest to tylko mniemanie innych o nas, zbędne poczucie wartości która jest względna. Honor jest niczym, jedynie czymś co sprawia że ludzie słabi czują się lepiej. Dlatego nie bierzmy się za honor a za nas samych, bądźmy dobrzy, a nie starajmy się by dobrze o nas mówili
[demot]
@qbek11
Nie wiem o jakiej reinkarnacji ty mówisz. Ja mówiłem o reinkarnacji tradycji buddyjskiej. Co prawda zgodzę się z początkiem co do tego że ciało to jedynie obecne miejsce duszy, tu trafiłeś dokładnie, ale nie zgodzę się że jest możliwe przypomnienie. Dusza nie jest rozumna, to nie jest część odpowiadająca za myślenie a tym samym za pamięć, to funkcje ciała, dusza odpowiada jedynie twojemu życiu, inaczej żywotności. Najlepiej poczytaj Metafizykę życia i śmierci Arthura Shopenhauera, jest to świetne wytłumaczenie tego filozofią nowożytną a nie religią, więc poziom naukowy jest utrzymany.
@macknull
Narazie jest JA, ty zmierzasz do NIE-JA, no chyba że jesteś oświecony, to gratuluje xD
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
14 listopada 2010 o 21:22
[demot]
Skoro istnieje reinkarnacja to, to nie byłeś ty. TY jesteś dopiero teraz, i dopiero teraz jest to twoje JA, a czym twoja dusza była i będzie tym się przejmować nie powinieneś, a raczej zająć tym by następnemu JA było lepiej, lub gorzej ;].
To po pierwsze taki komentarz do demota, a przy okazji dla osób niezaznajomionych mała lekcja kultury. Bo już parę osób pseudo inteligenckich się odezwało, ze swoim " reinkarnacja to głupota, chociaż jej nie znam"
[demot]
gratuluje, profesjonalnemu montażyście za świetne zdjęcie, oraz autorowi podpisu za najgłębsze w życiu przemyślenia Nawet jeśli to ta sama osoba, widać się napracował
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 października 2010 o 23:24
[demot]
Sokrates miał jeszcze jedno ciekawe powiedzenie o kobietach. Które dużej części panów bardzo się spodoba(jak dawniej mi).
Będziesz miał brzydką kobietę, będziesz cierpiał
Będziesz miał piękną kobietę, będziesz się nią dzielił z innymi.
[demot]
jak już wielu powiedziało, tak i ja przypominam, nie jest to tylko i wyłącznie wina nauczycieli, jest to w większości wina programu nauczania wyznaczonego przez ministerstwo edukacji( z ich winy też są inne podręczniki co roku, ale to chyba wiemy :)). Co prawda naprawdę dobry nauczyciel potrafi każdy program przerobić tak świetnie że nawet przy ograniczeniach wyjdzie idealnie, jednakże bywają i tacy którzy po prostu nie umieją pogodzić ze sobą ciekawości lekcji oraz wyznaczonego programu, nie mówiąc o nauczycielach nie umiejących w ogóle nauczać
[demot]
wzdłóż ulicy, a potem w prawo, trzymaj się lewej strony aż zobaczysz zielony daszek!... to jeszcze nie tam ale jesteś blisko! przy nim skręć w lewo, a na skrzyżowaniu w prawo, jedziesz potem długo prosto aż do zjazdu na Białystok... nie zjeżdżaj tam bo potem nie wrócisz, jedź jeszcze trochę prosto a potem pod tunelem i przy wyjściu jest zakręt w prawo, jedź uliczką w dół a na rondzie trzeci zjazd, no i dalej chyba trafisz... ja też czasem się gubię ale od czego jest GPS :D
[demot]
ja bym powiedział, ciesz się razem z nim, przynajmniej on znalazł kapkę szczęścia w tym gównianym świecie, ten jeden, jeden na milion ;) + dla demota
[demot] @elomelo1994 "Co ci da ta wiara? Kościół to złodzieje" A co ma jedno do drugiego? Coraz mocniejszy jest ruch antyklerykalny nawet wśród katolików, co zresztą popieram, sam będąc buddystą. Nie ma więc zbyt dużej zbieżności kościół z wiarą, zresztą oznaczało by to że jedynie chrześcijanie byliby wierzącymi, co jest błędem samym w sobie. Co się tyczy jednak samej wiary, równie i dobrze, tak jak mówiąc " Nie wierzę w Boga" mógłbyś rzec " Ten świat to jedynie mój sen", szansa na potwierdzenie jednego jak i drugiego jest taka sama, a jednak wierzysz że ten świat nie jest twoim snem(bądź koszmarem), tak samo inni wierzą w Boga, nadaje im to sens bycia.
[demot] niestety też poległ tu admin. Już wcześniej wrzuciłem ten cytat, wraz z jego autorem, plus innym zdjęciem, za to dostałem jedynie archiwum: http://demotywatory.pl/1939868/Ludzie-domagaja-sie
[demot] Piękne, ale nich mi ktoś powie, co w tym jest dziwnego, lub inaczej zadziwiające?
[demot] to wszystko zależy jak się na o spojrzy. Wolnym jest ten kto czuje się wolnym. Dla tego lwa to może my jesteśmy zniewoleni, a on jedynie wolny jest odgrodzony od nas.. Zresztą po tamtej stronie nie obowiązują żadne prawa
[demot] @buntpl nie powiedziałem nic o byciu "honorowym", być może i dobrze, bo to sztuczny termin oznaczający kogoś posiadającego honor, dobre imię. I po co to? Każdy może rozgłosić plotkę o twojej niehonorowości, a to podważa od razu całe twoje uznanie w oczach innych. Plotka nie musi być prawdziwa, a może zruinować twój wizerunek, mimo że ty możesz być dobrym człowiekiem. Tak samo można w druga stronę, można przekupić innych by rozgłaszali twe imię i sławili twą dobroć, choć dobrym być nie musisz. Ja nie chcę być honorowym, bo honor to coś chwiejnego, względnego a czasem fałszywego. Dlatego lepiej bądź dobrym i nie dać się złapać na czymś co mógłby ktoś uznać za niehonorowe, niż dbać za wszelką cenę o te uznanie. Poza tym nie widzę problemu by powiedzieć o tym innym, bo inni nie mogą mi zarzucić że w jakikolwiek sposób łamię prawa etyczne.
[demot] A czym niby jest ten honor? Że tak wszyscy sobie go cenią. Jest to tylko mniemanie innych o nas, zbędne poczucie wartości która jest względna. Honor jest niczym, jedynie czymś co sprawia że ludzie słabi czują się lepiej. Dlatego nie bierzmy się za honor a za nas samych, bądźmy dobrzy, a nie starajmy się by dobrze o nas mówili
[demot] Świat jest zły, nawet bardzo zły, ale spokojnie gorzej już nie będzie, tak jak i lepiej, dlatego zajmij się sobą, a nie ludzkością
[demot] nowociota, jak potrzebujesz filozofii, to szukaj u filozofów, w tym temacie polecam Shopenhauera
[demot] @qbek11 Nie wiem o jakiej reinkarnacji ty mówisz. Ja mówiłem o reinkarnacji tradycji buddyjskiej. Co prawda zgodzę się z początkiem co do tego że ciało to jedynie obecne miejsce duszy, tu trafiłeś dokładnie, ale nie zgodzę się że jest możliwe przypomnienie. Dusza nie jest rozumna, to nie jest część odpowiadająca za myślenie a tym samym za pamięć, to funkcje ciała, dusza odpowiada jedynie twojemu życiu, inaczej żywotności. Najlepiej poczytaj Metafizykę życia i śmierci Arthura Shopenhauera, jest to świetne wytłumaczenie tego filozofią nowożytną a nie religią, więc poziom naukowy jest utrzymany. @macknull Narazie jest JA, ty zmierzasz do NIE-JA, no chyba że jesteś oświecony, to gratuluje xD
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 listopada 2010 o 21:22
[demot] Skoro istnieje reinkarnacja to, to nie byłeś ty. TY jesteś dopiero teraz, i dopiero teraz jest to twoje JA, a czym twoja dusza była i będzie tym się przejmować nie powinieneś, a raczej zająć tym by następnemu JA było lepiej, lub gorzej ;]. To po pierwsze taki komentarz do demota, a przy okazji dla osób niezaznajomionych mała lekcja kultury. Bo już parę osób pseudo inteligenckich się odezwało, ze swoim " reinkarnacja to głupota, chociaż jej nie znam"
[demot] Łopatą przy moście, geniusz się znalazł, dajcie mu nobla
[demot] u nich to nawet oczu nie widać, więc trudno choćby błysk
[demot] Brakuje jeszcze Big Star'a , z początku tylko polska firma, a później polsko-szwajcarska, ale liczy się
[demot] i nagle na Demotywatorach pojawiło się niebo, bo wszechobecne piekło stało się nie-"świeże"
[demot] Najwyraźniej budzik jest zazdrosny, poświęć mu więcej czasu ;P
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 października 2010 o 18:56
[demot] gratuluje, profesjonalnemu montażyście za świetne zdjęcie, oraz autorowi podpisu za najgłębsze w życiu przemyślenia Nawet jeśli to ta sama osoba, widać się napracował
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 października 2010 o 23:24
[demot] Sokrates miał jeszcze jedno ciekawe powiedzenie o kobietach. Które dużej części panów bardzo się spodoba(jak dawniej mi). Będziesz miał brzydką kobietę, będziesz cierpiał Będziesz miał piękną kobietę, będziesz się nią dzielił z innymi.
[demot] tak, jakby telewizorów nie było w 2 połowie XX wieku. Zresztą kiepska niania
[demot] Aa więc tu jest, a tyle ludzi go szuka, nie pomyśleli że jest na ławce :)
[demot] ale musiało być w takim stroju zimno, nie dość że już jesień, to jeszcze mięso
[demot] jak już wielu powiedziało, tak i ja przypominam, nie jest to tylko i wyłącznie wina nauczycieli, jest to w większości wina programu nauczania wyznaczonego przez ministerstwo edukacji( z ich winy też są inne podręczniki co roku, ale to chyba wiemy :)). Co prawda naprawdę dobry nauczyciel potrafi każdy program przerobić tak świetnie że nawet przy ograniczeniach wyjdzie idealnie, jednakże bywają i tacy którzy po prostu nie umieją pogodzić ze sobą ciekawości lekcji oraz wyznaczonego programu, nie mówiąc o nauczycielach nie umiejących w ogóle nauczać
[demot] komixxy i joe monster. Dziwne że admin ich nie ogląda ,żeby wiedzieć czy czegoś nie było na tych stronach
[demot] wzdłóż ulicy, a potem w prawo, trzymaj się lewej strony aż zobaczysz zielony daszek!... to jeszcze nie tam ale jesteś blisko! przy nim skręć w lewo, a na skrzyżowaniu w prawo, jedziesz potem długo prosto aż do zjazdu na Białystok... nie zjeżdżaj tam bo potem nie wrócisz, jedź jeszcze trochę prosto a potem pod tunelem i przy wyjściu jest zakręt w prawo, jedź uliczką w dół a na rondzie trzeci zjazd, no i dalej chyba trafisz... ja też czasem się gubię ale od czego jest GPS :D
[demot] Filozofią nie jest pytać mądrze, ale mądrze na pytania odpowiadać
[demot] ja bym powiedział, ciesz się razem z nim, przynajmniej on znalazł kapkę szczęścia w tym gównianym świecie, ten jeden, jeden na milion ;) + dla demota