JanuszZWonsem

[demot] Zaj*bista logika. Rownie dobrze mozna powiedziec, ze wchodzenia na koncert bez biletu to tez zaden problem, bo przeciez graja niezaleznie od ilosci osob, a gdyby sie nie udalo wejsc nielegalnie to by sie biletu nie kupilo.

[demot] Prosze powiedz, ze masz z 12 lat, bo nie chce wierzyc, ze dorosla osoba moze miec tak dziecinne podejscie do sprawy. Twoim zdaniem nie da sie ukrasc rzeczy niematerialnych np. pomyslu? Zalozmy, ze napiszasz jakis program, i kolega skopiuje caly twoj kod i zacznie sprzedawac na google play'u przed toba. Nadal masz caly kod, kolega tylko zrobil kopie, co nie? Tylko szkoda, ze twoj kod stracil swoja wartosc. Z filmami, programami, muzyka itd jest podobnie. Powiedzmy, ze udostepnisz w sieci kopie filmu. Po pierwsze, ty kupiles tylko plyte z filmem, a nie film. Nie posiadasz zadnych praw co do samego filmu, wiec nie masz tez praw by go udostepniac bez zgody osob, ktore takie prawa posiadaja. W przypadku programow zwykle nie kupujesz programu tylko licencje na jego uzywanie. Ani film ani program, nie sa twoje! Teraz zalozmy, ze jakims cudem zdobyles i udostepniles kopie HD filmu, ktory jeszcze nie wyszedl w kinach. Czy zdajesz sobie sprawe z tego jak bardzo ten film straci na wartosci? Tysiace lub nawet miliony osob, ktore by poszly do kina , teraz moga ogladac wersje HD za darmo w sieci! To, ze czesc z nich by i tak nie poszla do kina, nie ma najmniejszego znaczenia. I dlatego prawo sciga osoby, ktore udostepniaja dane, ktore do nich nie naleza.

[demot] Alez jak najbardziej odpowiadam na twoje pytania tylko ty nie rozumiesz odpowiedzi. Od kilku komentarzy caly czas pisze o tym czy informatyka moze byc nauka dla samej siebie. Tylko to pytanie mnie interesuje. Prawda jest taka, ze to ty sie miotasz. Nie masz pojecia czym w ogole zajmuje sie informatyka. Nie podales zadnych argumentow! To ja podalem ci ch*j wie ile przykladow, a ty tylko w kolko odpowiadasz jedno i to samo. Zero konkretow, tylko pisanie aby pisac. Typowy humanista.

[demot] Insérer des phrases en français ne va pas te faire paraître plus intelligent... Piszesz, ze informatyka nie moze byc nauka dla nauki a ja ci odpisuje, ze moze. Napewno w wiekszym stopniu niz fizyka teoretyczna. Jest tez o lata swietlne bardziej abstrakcyjna od fizyki teoretycznej. Mowisz o nauce dla samej siebie, cytujac twoj pierwszy komentarz "nie można uprawiać tego dla tego samego to musi mieć jakieś odwzorowanie w rzeczywistości,". Jestes w bledzie jezeli tak myslisz. Wiele zagadnien informatyki teoretycznej nie ma zadnego odwzorowania w rzeczywistosci! Blednie myslisz, ze informatyka teoretyczna zajmuje sie komputerami. Fakt sporo z jej zagadniej jest uzywanych w pracy z komputerami, ale w gruncie rzeczy informatyka teoretyczne zajmuje sie obiektami rownie abstrakcyjnymi co matematyczne trojkaty, kwadrat, fraktale i inne wyanalazki. Wezmy na przyklad jezyki formalne, teorie automatow itd. Obecnie popularne jest "quantum computating" czyli pomieszanie mechaniki kwantowej z informatyka teoretyczna. Wezmy np. sfere Blocha(http://pl.wikipedia.org/wiki/Sfera_Blocha). Tak dla porownania z fizyka, wyolbraz sobie, ze jakis fizyk wymysli sobie swoj wlasny wszechswiat z calkowicie innymi prawami i zacznie tworzyc wlasna fizyke na tej podstawie. Wedlug ciebie to nie bylaby nauka dla samej siebie? Bo to dokladnie to co robia niektorzy informatycy teoretyczni.

[demot] To smieszne gdy humanista stara sie przekonac do swojej racji kogos kto jest informatykiem z wyksztalcenia :) W przeciwienstwie do ciebie ja uczylem sie fizyki a nie wzoruje sie na filmach dokumentalnych czy cytatach filozofow, ktorzy takze nie studiowali fizyki. Fizyka teoretyczna to w sumie po prostu matematyczne podejscie do zrozumienia przyrody. Nie tworzy zadnych nowych rzeczy tylko po prostu stara sie opisac to co istnieje. Informatyka teoretyczna za to zajmuje sie zagadnieniami wymyslonymi przez czlowieka jak na przyklad algorytmika. Algorytmy sa w 100% dzielem ludzkiego umyslu. Tak samo jak rozne struktury danych typu linked list, stack, tree itd. Programista podczas pisania kodu ma w glowie pewna abstrakcyjna wizja struktur danych, ktore uzywa ale w gruncie rzeczy drzewo czy stos to tylko kilka miesc w pamieci. Abstrakcja to podstawa informatyki. Na kazdym kroku staramy sie tworzyc nowe poziomy abstrakcji. Od tranzystorow przez logic gates, mikrokod, systemy operacyjne, nakladki graficzne, jezyki wysokiego poziomu po rozne abstrakcyjne modele teoretyczne typu maszyny Turinga czy rachunek lambda. Abstrakcja w informatyce jest wszechobecna. Niektore z tych modeli nie maja zadnego zastosowania w swiecie rzeczywistym. Analiza algorytmow dla niektorych abstrakcyjnych maszyn ma sens czysto teoretyczny.

[demot] Widze, ze masz praktycznie zerowe pojecie o informatyce wiec radze ci zaczac od przeczytanie angielskiego artykulu o informatyce teoretycznej: http://en.wikipedia.org/wiki/Theoretical_computer_science Dla twojej wiedzy informatyka jest bardzo blisko spokrewniona z matematyka i w sumie to niektore zagadnienia z informatyki mozna zaliczyc do matematyki. Jezeli myslisz, ze informatyka to naprawianie komputerow lub pisanie gierek to bardzo sie mylisz. Jak najbardziej moze byc uprawiana dla samej siebie. napewno blizej jej do "abstrakcyjnosci" matematyki niz fizyce teoretycznej. A konto zalozylem by wkleic link do zjecia Dotcoma.

[demot] Oczywiscie, ze nie spodziewiasz sie zbyt wiele po mnie i po innych. Narcyzi juz tak maja. Po smiesznym stylu wypowiedzi, na sile starajacym sie udowodnic przynaleznosc do inteligencji, wnioskuje, ze jestes kolejnym internetowym filozofem. Informatyka jak najbardziej moze byc uprawiana bez odwzorowania w rzeczywistosci, nazywamy to informatyka teoretyczna(maszyny Turinga, maszyny RAM i takie tam bajery ;)). Jest w takim samym stopniu nauka co fizyka czy chemia. No ale wybaczam ci niewiedze, zapewnie nie uczyli cie tego na filozofii, i szkoleniu w Mac'u. Jezeli cie to rajcuje to siedz dalej na demotach, i wmawiaj sobie, ze zyjesz pelnia zycia. Ja tam wole robic cos co ma jakis wplyw na spoleczentwo i budowac przyszlosc. Jestem zbyt kreatywny by gnic na demotach, wywyzszac sie pedantyczna polszczyzna i toczyc wojny z dzieciakami z demotow.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2015 o 19:18

[demot] Fakt, lepiej spedzac czas na demotach i pisac pseudointelektualne komentarze niz zyc w luksusie i rewolucjonizowac swiat IT.

[demot] Cos sie jednak zmienilo ;) http://i.guim.co.uk/static/w-620/h--/q-95/sys-images/Guardian/Pix/pictures/2014/8/15/1408105537428/Kim-001.jpg