[demot]
A ja wiem, że świat się manipuluje. Telewizja, ludzie dookoła, muzyka. Gdybym urodziła się na jakimś pustkowiu gdzieś w Afryce, miałabym pewnie zupełnie inne poglądy i ideały. A tutaj? Tutaj i tak nie jest najgorzej - mam sporo do powiedzenia i nie czuję się zbyt skrępowana. Mimo to nie jesteśmy wolni od manipulacji.
[demot]
Ja tam robię różne fajne rzeczy z załamania xD Z załamania można np. napisać dobrą piosenkę, albo zrobić fajny rysunek (nie, żebym polecała stany depresyjne, ale czasem można się poświęcić dla sztuki).
[demot]
True, true. Szkoda, że jako przedstawicielka "tych odważnych", nie mam o co walczyć. A poza tym Picasso zmarł niedoceniony, a był odważny jak cholera.
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 czerwca 2010 o 20:18
[demot]
Bo ludzie coraz bardziej wyzbywają się swojej ludzkości. I zauważam to nawet u siebie. To smutne jak diabli! Zaraz pójdę napisać o tym piosenkę, po czym potnę się nożem do masła... Ta, właśnie. Opanujmy się - świat jest okrutny i nic tego nie zmieni!
[demot]
E tam, literówka. Plus - bo znam to uczucie od piątku. Na koncercie (wbrew mojej woli!) wciągnęli mnie w niezłe pogo (takie mooocno ostre). Jakiś dwumetrowy kretyn zgniótł mi rękę xD Efekt - szyna gipsowa na 10 dni :)
To było zdecydowanie nieodpowiednie miejsce.
[demot]
A ja, chociaż generalnie słucham rocka, to lubię Katie Melua. Te teksty są taką miłą odskocznią od codzienności. A Amy wcale nie zaliczyłabym do bandy amatorów - niektóre jej piosenki są całkiem ok napisane.
[demot]
Jedna z fajniejszych "głębokich" myśli Cobaina (tak, cudzysłów był zamierzony. On wygłaszał mądre teksty albo dla jaj, albo jak się naćpał xD).
Dla mnie Cobain był po prostu człowiekiem, a nie idolem. Po prostu kocham muzykę, którą tworzył. Tyle.
P.S. zwróć uwagę na mój avatar (nie, nie jest tam przypadkowo. SŁUCHAM Nirvany)
[demot]
A tam, ja bym chciała! I skoro to dla faceta takie budujące, to przy najbliższej Poważnej_Rozmowie powiem tak tatusiowi :)
Ale pozostawiam bez oceny, bo niezbyt demotywuje (no, chyba, że na myśl o patologii i tych surowych ojcach-tyranach)
[demot]
maggie: Idea kwadratu jest taka, że jej nie ma. To jest zwykłe wyśmianie kunsztu i bogactwa wszystkich genialnych obrazów. Bo nie trzeba babrać się w jelenie na rykowisku, żeby zrobić coś fajnego - i to właśnie jest sztuka alternatywna. Kropka.
[demot]
OMG. Widziałam w poczekalni i nie przypuszczałam, że TO trafi na główną. Minus za płytkie myślenie. Najlepiej wytnijmy wszystkie drzewa, zabijmy artystów (konam!) i stwórzmy czarno-biały świat bez grama sztuki. Sorry, ale nie rozumiecie idei kwadratu!
[demot]
To, że mam małe cycki, wcale nie idzie w parze z anoreksją! Wcale nie jest aż tak strasznie chuda - nie odznaczają jej się żebra (jak to u anorektyczek bywa). Żal laski, pewnie na urodziny dostanie od faceta stanik push-up ^^
[demot] A ja wiem, że świat się manipuluje. Telewizja, ludzie dookoła, muzyka. Gdybym urodziła się na jakimś pustkowiu gdzieś w Afryce, miałabym pewnie zupełnie inne poglądy i ideały. A tutaj? Tutaj i tak nie jest najgorzej - mam sporo do powiedzenia i nie czuję się zbyt skrępowana. Mimo to nie jesteśmy wolni od manipulacji.
[demot] Ja tam robię różne fajne rzeczy z załamania xD Z załamania można np. napisać dobrą piosenkę, albo zrobić fajny rysunek (nie, żebym polecała stany depresyjne, ale czasem można się poświęcić dla sztuki).
[demot] Nie z komixxów. Najpierw, parę miesięcy temu na Joemonster był o tym artykuł. O, tutaj: http://www.joemonster.org/art/13127/Co_laczy_Avatara_i_Pocahontas_
[demot] True, true. Szkoda, że jako przedstawicielka "tych odważnych", nie mam o co walczyć. A poza tym Picasso zmarł niedoceniony, a był odważny jak cholera.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 czerwca 2010 o 20:18
[demot] Dyskryminacja Sosnowiczan! Czuję się poniżona. Sama chętnie bym się stąd wyprowadziła - ale nie mogę. A Sosnowiec jest, jaki jest xD
[demot] Bo ludzie coraz bardziej wyzbywają się swojej ludzkości. I zauważam to nawet u siebie. To smutne jak diabli! Zaraz pójdę napisać o tym piosenkę, po czym potnę się nożem do masła... Ta, właśnie. Opanujmy się - świat jest okrutny i nic tego nie zmieni!
[demot] E tam, literówka. Plus - bo znam to uczucie od piątku. Na koncercie (wbrew mojej woli!) wciągnęli mnie w niezłe pogo (takie mooocno ostre). Jakiś dwumetrowy kretyn zgniótł mi rękę xD Efekt - szyna gipsowa na 10 dni :) To było zdecydowanie nieodpowiednie miejsce.
[demot] Jezu, rzuć to świństwo. Uwierz mi, na dłuższą metę jednak szkodzi (wiem, bo znam paru takich). Na prawdę nie polecam.
[demot] A ja, chociaż generalnie słucham rocka, to lubię Katie Melua. Te teksty są taką miłą odskocznią od codzienności. A Amy wcale nie zaliczyłabym do bandy amatorów - niektóre jej piosenki są całkiem ok napisane.
[demot] Sad & true. Prawdziwe demotywatory wróciły!
[demot] kretynka.
[demot] No, był taki komiks "What's wrong, T-rex?". Mimo to plus, bo ten żart zawsze rozwala mnie na łopatki xD
[demot] Jedna z fajniejszych "głębokich" myśli Cobaina (tak, cudzysłów był zamierzony. On wygłaszał mądre teksty albo dla jaj, albo jak się naćpał xD). Dla mnie Cobain był po prostu człowiekiem, a nie idolem. Po prostu kocham muzykę, którą tworzył. Tyle. P.S. zwróć uwagę na mój avatar (nie, nie jest tam przypadkowo. SŁUCHAM Nirvany)
[demot] kurde, kto tak powiedział? bo gdzieś to przeczytałam wcześniej, ale nie umiem sobie przypomnieć. I daję plus, bo fajny cytat.
[demot] Tobie zapewne też się zdarza, bo od zastania mózg gnije.
[demot] E tam, ja po prostu lubię facetów z włosami. Nie muszą mieć od razu zniewieściałej fryzurki, ale łysa pała jest be.
[demot] Nie ma to jak cięta riposta xD Jesteś miszczunio!
[demot] a może by tak jakieś źródło...? (boli.blog.pl)
[demot] A tam, ja bym chciała! I skoro to dla faceta takie budujące, to przy najbliższej Poważnej_Rozmowie powiem tak tatusiowi :) Ale pozostawiam bez oceny, bo niezbyt demotywuje (no, chyba, że na myśl o patologii i tych surowych ojcach-tyranach)
[demot] maggie: Idea kwadratu jest taka, że jej nie ma. To jest zwykłe wyśmianie kunsztu i bogactwa wszystkich genialnych obrazów. Bo nie trzeba babrać się w jelenie na rykowisku, żeby zrobić coś fajnego - i to właśnie jest sztuka alternatywna. Kropka.
[demot] OMG. Widziałam w poczekalni i nie przypuszczałam, że TO trafi na główną. Minus za płytkie myślenie. Najlepiej wytnijmy wszystkie drzewa, zabijmy artystów (konam!) i stwórzmy czarno-biały świat bez grama sztuki. Sorry, ale nie rozumiecie idei kwadratu!
[demot] OMG! Pierwszy demot od dawna, z którego śmiałam się na głos! xD Genieany podpis, genialna całość! :D
[demot] Taa... bĄbę, to może i zrobisz...
[demot] Aaa! Jaki słitaśny dziubeczek! ^^ Genialny demot xD
[demot] To, że mam małe cycki, wcale nie idzie w parze z anoreksją! Wcale nie jest aż tak strasznie chuda - nie odznaczają jej się żebra (jak to u anorektyczek bywa). Żal laski, pewnie na urodziny dostanie od faceta stanik push-up ^^