El_Polaco

[demot] @PIStozwis To dużo, ale trzeba im przyznać, że mają jedną z najlepszych armii świata. Tzn może nie jedną z najsilniejszych, bo wiadomo, że są małym krajem, ale jak na kraj takich rozmiarów z taką populacją, otoczony przez wrogów, są bardzo skuteczni.

[demot] @polski_niewolnik Nie wiem, czy miesiąc. Jeśli już, to powinniśmy kopiować rozwiązania z Izraela, Finlandii albo być może Szwajcarii. Nie wiem, ile czasu tam trwają szkolenia. W Szwajcarii chyba okresowo się je powtarza.

[demot] @Kapustin_ Odzyskanie części pieniędzy? Następne ekipy będą się bardziej pilnować, jak zobaczą, że mogą zostać rozliczeni?

[demot] @yankers Wiem, co to jest AfD. Gdyby nie aktualne nastroje, to weszliby w koalicję z neonazistami. Ale większość społeczeństwa ich nie cierpi, więc boją się utraty poparcia.

[demot] Z jednej strony to Francuzi i Niemcy mają w tym zupełnie inny, interes niż my. Powiększenie UE o Ukrainę i osłabienie Rosji sprawi, że Europa Środkowa, w tym Polska, będzie miała więcej do powiedzenia w ramach Unii. To nie jest na rękę dwóm głównym graczom. Poza tym Niemcy raczej chcieliby utrzymać istniejący układ, czyli kupować od Rosji tanie surowce i de facto rządzić unijną gospodarką. Z drugiej strony jak ci kretyni lizali nie powiem co Le Pen, bo to przecież konserwatystka, a Macrona, prezydenta Francji, traktowali jak powietrze, to czego się teraz spodziewają? Dobrze, że jeszcze nie próbowali wejść w sojusz z niemieckimi nacjonalistami. Chyba że o czymś nie wiem i próbowali. W takim wypadku poprawcie mnie. Ale to by oznaczało, że są jeszcze głupsi niż się spodziewałem, a to naprawdę nie lada osiągnięcie.

[demot] Tyle że takich drzew już nie ma, bo drwale wycięli.

[demot] @Rydzykant Póki co cały towar w tamtą stronę idzie transportem drogowym, bo innej możliwości nie ma. Także nie wiem. Na pewno samemu Elblągowi to się opłaci, ale czy wystarczająco? Nie wiem.

[demot] Niedawno jeleń zabił kierowcę siedzącego w aucie, bo z rozpędu uderzył porożem w szybę auta. A jelenie są przecież mniejsze od łosi. Także to musi być naprawdę spore bydlę.

[demot] @Ricochet69 Ale też wątpię, żeby przez 50 lat była zarządzana przez tych samych ludzi. Poza tym teraz jest słabsza koniunktura, więc jeśli ktoś kiepsko zarządzał firmą, to ryzyko bankructwa jest dużo większe.

[demot] Władcą? Król czy królowa to obecnie funkcja reprezentacyjna i nie ma żadnej realnej władzy. Owszem, może sporo zdziałać przez umiejętną dyplomację, ale władzy jako takiej nie ma żadnej.

[demot] A tak z trochę innej strony, to ktoś znał tę piekarnię, próbował ich wyrobów? Czy rzeczywiście ludzie będą tęsknić za ich wypiekami czy i tak nikt tam nie kupował? To że PiS dorzyna gospodarkę, jest całkowicie oczywiste. Ale teraz niejeden Janusz biznesu będzie wszystko na nich zwalał, tak jak oni na UE albo Rosję, bo inflacja to przecież wyłącznie wina Putina i oni nie mają z tym nic wspólnego.

[demot] Jeśli to satyra, to całkiem całkiem. Jeśli na poważnie, to wiele musisz się nauczyć.

[demot] Tak to już jest. A tak swoją drogą, to gdzie zrobiono to zdjęcie? Ta ulica przypomina mi Amerykę Południową. W Valparaiso w Chile widziałem sporo takich.

[demot] Nie znam się. Laik jestem w tej dziedzinie, ale patrzę na mapę i w ogóle nie widzę w tym sensu z ekonomicznego punktu widzenia. Trójmiasto jest niedaleko i stamtąd do Elbląga idzie droga szybkiego ruchu. Jakiekolwiek towary dużo szybciej dotrą drogą lądową niż morską. Bo przecież tak czy inaczej trzeba towar przeładować, a do Elbląga duże statki nie wpłyną. Turystyka czy rybołówstwo? Być może. Na tyle się nie znam. Ale jaki jest dochód z tych gałęzi gospodarki? Ile czasu będzie się zwracać taki przekop? A nie prościej i taniej byłoby zrobić tory takie jak pomiędzy niektórymi kanałami na Mazurach? Nie dałoby się czegoś takiego zrobić? Skoro przez całą mierzeję idzie asfaltowa droga i jeździ sporo aut, to chyba grunt jest wystarczająco twardy, żeby zrobić i coś takiego? Co do przebiegania tych torów przez drogę, to jestem pewien, że dałoby się to jakoś rozwiązać, żeby nie tamować ruchu. I wydaje mi się, że to byłoby dużo tańsze niż przekop mierzei. Co innego, gdyby mogły tam wpływać też ciężkie statki towarowe, ale nie ma szans. Tylko małe statki i jachty. A koszty ogromne. Gdyby dało się tamtędy przetransportować też ciężki sprzęt wojskowy, to jak najbardziej byłbym za, zwłaszcza w obecnych czasach.

[demot] @qbalo86 A nawet jeśli jest taka różnica, to nie znaczy, że to waga duszy. Poskacz sobie na wadze i będzie pokazywać inny wynik. A w ludzkim organizmie serce i tętnice cały czas pompują krew, zachodzi mnóstwo procesów, które ustają, kiedy człowiek umiera. Być może to wpływa na minimalną zmianę wagi.

[demot] @stalowyj Różnica jest taka, że Polska wtedy była pod ruskim butem i nie miała szans się spod niego uwolnić. Teraz ruskiego buta nie ma, a oni robią, co robią, sami z siebie.

[demot] @Gats Aha. Czyli jak ktoś krytykuje Kościół, to musi być fobia, bo krytyka Kościoła nie może mieć jakiegoś racjonalnego uzasadnienia opartego na faktach. To musi być fobia. Interesująca logika. Zawsze tak miałeś, czy jesteś po szkoleniu ideologicznym? A jak ktoś krytykuje Kościół za nadużycia, przekręty finansowe czy tuszowanie skandali pedofilskich to też jest fobia?

[demot] @sl4w3x W moim aż takich możliwości nie ma. Mogę zrobić zakładki, ale przynajmniej na czytniku nie mogę zrobić jednego pliku. Do tego potrzebuję komputera. Może nowsze modele mają takie funkcje.

[demot] Mam czytnik i dużo go używam i zgadzam się, że ma mnóstwo zalet. Ale czasami jednak potrzebuję wersji drukowanej, jak mam jakiś tekst, gdzie co jakiś czas muszę się cofnąć do którejś strony, żeby coś znaleźć, przeanalizować jeszcze raz, porównać z tym, co przeczytałem dalej. Chyba że ktoś ma tak dobrą pamięć, że tego nie potrzebuje. Także przynajmniej część podręczników powinna być papierowa moim zdaniem. Tylko że uczniowie powinni mieć szafki, gdzie mogą trzymać książki i nosić ze sobą tylko te, których potrzebują na konkretne lekcje.

[demot] Mijasz się z faktami autorze. To, że nas napadli w 1939 nie ma zwiazku z tym, że po wojnie Polska była w ich strefie wpływów. Przecież potem Niemcy wyparli ich z Polski i jeszcze zajęli część ZSRR. Dostali Polskę dlatego, że w końcu zaczęli wygrywać z Niemcami i znaleźli się w obozie zwycięzców jako kluczowy sojusznik. Przecież sowieci wiązali co najmniej 50% sił niemieckich. Bez nich zwycięstwo byłoby bardzo trudne.

[demot] @Gats "Na ateizm nikt nie sra demotami z częstotliwością średnio 2 demoty na tydzień:)". Może i nie. Ale w komentarzach tacy jak ty są bardzo aktywni.

[demot] Kufel Konrada, bardzo dobrego piwa, w górach, za 6,74 zł. Kiedyś to byłoby drogo, ale obecnie to chyba bardzo przyzwoita cena.

[demot] @kikurenty Dokładnie. A zarzut, że obca agentura korumpowała naszą szlachtę jest kompletnie od czapy. Winny jest przede wszystkim ten, kto bierze w łapę, a nie ten, kto daje. Poza tym oni kierowali się interesem własnego państwa, a skorumpowani polscy szlachcice działali na szkodę swojego. Więc do kogo te pretensje?

[demot] @Gats A 1/3 katolickich księży w Polsce współpracowała z tym systemem. W ogóle Kościół niby zwalczał komunistów, ale się z nimi układał. Np. w mojej parafii księża żyli na wyższym poziomie niż zwykli ludzie. I jak to możliwe, skoro komuniści tak prześladowali Kościół? I jedni i drudzy mają swoje za uszami. Polityka. Komuniści mają więcej i temu nikt posiadający odrobinę wiedzy nie zaprzeczy, bo ich system i ideologia najbardziej rozmijały się z rzeczywistością. Ale Kościół w swojej historii też miał wiele za uszami. Właściwie to jeden ze świętych kościoła, Tomasz Morus, stworzył podwaliny pod komunizm, pisząc książkę "Utopia". Oprócz wątków religijnych bardzo przypomina utopijną wizję świata wg Marksa.

[demot] @profix3 Przecież to jest właśnie powrót do tradycji. Takie właśnie były i są tradycyjne wartości w praktyce. Odchylenia od normy się ukrywało i udawało, że wszystko jest ok. A że co niektórzy mieli zrujnowane życia, bo taka była cena udawania, to o takich rzeczach się nie mówiło. I tak homoseksualiści zakładali rodziny, a w czterech ścianach rozgrywał się dramat ludzi, którzy w żaden sposób nie mogą być ze sobą szczęśliwi. Pół biedy, jak przed ślubem wszystko sobie wyjaśnią i oboje się zgodzą na taki układ dla własnego bezpieczeństwa, ale żadne nie liczy na nic więcej. Tyle że wątpię, żeby większość gejów czy lesbijek w takich okolicznościach zwierzała się z tego. A dzieci to wiadomo. Albo słucha rodziców albo wpier...l. Tradycyjne wartości pełną gębą.