[demot]
@belzeq
Następny nie umie czytać ze zrozumieniem?
Naprawdę nie rozumiesz, że mówię O CZYM INNYM? Że w ogóle nie odnoszę się do kwestii wiary - mówię o bredni zawartej w democie na poziomie ROZUMIENIA SZTUKI?
Umiesz czytać? Czy tylko pisać…?
[demot]
@Obiektywny1
Sprobuj może przeczytać ze zrozumieniem (tego uczą w podstawówce) to, co napisałem, zamiast dyskutować z własnymi frustracjami. Z jaką instytucją, baranku wełnisty? Z instytucją historii sztuki? Bo TYLKO o tym piszę. Gdzie Ty tu widziałeś jakąś plebanie, analfabeto funkcjonalny? Jakie "bajki" - historia sztuki i symbolika w malarstwie to są "bajki"? Umiesz czytać? Czy jednak tylko pisać?
Nie wchodzę w dyskusję o wierze ani o dogmatach Kościoła. W ogóle nie o to mi chodzi. Wytykam koledze "inteligentowi", że napisał bzdurę, argumentując ją w bzdurny sposób. I TYLKO TYLE.
A teraz dobranoc, możesz coś jeszcze napisać, jeśli czujesz taką potrzebę, bo wybacz, ale "dyskusja" na takim poziomie mnie nie bawi.
[demot]
@Obiektywny1
Kiedyś już próbowałem Wam obu tłumaczyć: to, że ten demot (i kilka innych) jest idiotyczny nie ma NIC WSPÓLNEGO z nauczaniem Kościoła i wiarą lub niewiarą. Można być 100% ateistą - wystarczy jednakowoż odrobina ogólnej wiedzy (tu - przede wszystkim z historii sztuki), żeby wiedzieć, że autor demota nie ma pojęcia, o czym mówi.
Napisanie, że ten obraz przedstawia "coś, co nie miało miejsca, bo piekło to nie miejsce" świadczy, że autor demota o szeroko pojętej sztuce ma pojęcie na poziomie pięciolatka. UWAGA, powtórzę, gdybyś nie załapał: O SZTUCE. Bo o tym, że nie ma pojęcia, czego naucza Kościół, tym już nawet szkoda mówić.
Ten obraz namalował Duccio Di Buoninsegna w XIV w. Sztuka w ogóle, a sztuka średniowieczna w szczególności, posługuje się SYMBOLEM i często jest METAFORYCZNA. Tak, "piekło to nie miejsce" (w sensie fizycznym), tak jak aniołowie to nie faceci ze skrzydłami a Bóg to nie siwy dziadek z długą broda siedzący na tronie. A nocne koszmary są zjawiskiem psychofizjologicznym i zupełnie nie wyglądają tak, jak na obrazie "Nocna mara" Johanna Heinricha Füssliego:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Nocna_mara_%28obraz_Johanna_Füssliego%29
Malarstwo (nie tylko religijne) często posługuje się metaforą, pokazuje rzeczy w formie symbolicznej.
W OGÓLE nie wchodzę w dyskusje religijną. Mówię o bezsensie konkretnych słów, które kolega "inteligent" napisał w tym democie.
[demot]
Zawsze jak człowiekowi się wydaje, że widział już wszystko i nic głupszego wymyślić się nie da, to zjawia się kolejny Mistrz Internetów i mówi "…potrzymaj mi piwo!"
[demot]
Tak sobie myślę, że jednak minimum uczciwości nakazywałoby w kontekście takiego demota napisać, jaki to będzie prezent. Wszystkim, którym nie chce się czytać artykułu podanego w źródle, ułatwię życie:
"Prezentem" na który księża zbierają kasę, ma być zbudowanie windy dla osób niepełnosprawnych w centrum rehabilitacyjnym na Ukrainie.
Nie macie wrażenia, że to jednak nieco zmienia obraz tej historii?…
[demot]
@werther
OK, wyraziłem się mało precyzyjnie, może prościej byłoby powiedzieć, że "h" było dźwięczne, a "ch" bezdźwięczne (co jednakowoż nie oznacza "nieme" czy "niesłyszalne" - to taka różna, jak między "ż" a "sz").
[demot]
Szkoda, że poseł Mejza nie napisał jakie ceny wtedy były w Lubuskiem i jaka inflacja.
Szkoda, że nie pochwalił się też faktem naciągania na kasę rodziców śmiertelnie chorych dzieci, którym proponował niedziałające pseudo-terapie.
Cóż, jaka partia, takie autorytety,
[demot]
Muszę przyznać, że kołatki (na oko ciężkie) na szklanych drzwiach są nie do przebicia… No, chyba że to wejście do firmy produkującej szkło pancerne - wtedy to świetna reklama ;-)
[demot]
@Bamb33
Ktoś, kto lubi czytać książki, zwykle ZAWSZE właśnie coś czyta (jest w trakcie jakiejś lektury). Jak dostaję nową książkę (albo ją sobie kupuję), zwykle nie zaczynam jej czytać od razu, tylko jak skończę to, co czytam teraz.
A że pracy sporo, mam obecnie "kolejkę" książek do przeczytania, liczącą dobre kilka pozycji - więc jakbym DZIŚ dostał w prezencie książkę, to zapewne zacząłbym ją czytać za jakiś miesiąc…
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 maja 2023 o 10:05
[demot]
O, stary :-)
Moja ś.p. babcia - która pochodziła z Kresów - mówiła tak, ze bardzo wyraźnie było to słychać. "H" było miękkie, prawie nieme - "ch" było twarde i wyraźnie słyszalne.
[demot]
@tomkosz
A Ty jak zwykle leczysz swoje małe kompleksy komentując KAŻDY demot, który w jakikolwiek sposób mówi o osiągnięciach kobiet. Do skrajnego feminizmu mi równie daleko, jak Tobie do Nagrody Nobla, ale poziom Twojej obsesji fatalnie o Tobie świadczy.
Spróbuj przeczytać ze zrozumieniem to, co napisałem. Dowiedz się (Google nie boli) w jaki sposób ocenia się studentów w brytyjskim i amerykańskim systemie akademickim i jak się zdobywa tytuł "valedictorian".
Odrobina wiedzy jeszcze nikomu nie zaszkodziła…
[demot]
@tomkosz
Oj Tomkosz, Tomkosz…
Może spróbuj uważnie posłuchać tego, co ten człowiek mówi, bo po pierwsze - on mówi zupełnie o czym innym ("obsada" stanowisk naukowych etc. - ja mówiłem o SYSTEMIE OCEN STUDENTÓW); a po drugie - zwróć uwagę na jego konkluzję: "I judge people basen on the merits of who the are". A Ty zawsze, do znudzenia usiłujesz wykazać, że jeśli kobieta coś osiągnęła, to "na pewno dlatego, że ją inaczej traktowano, bo jest kobietą". Czyli postępujesz dokładnie odwrotnie, niż to, co on mówi.
BTW - Saad to akurat naprawdę bardzo interesująca postać, warto poczytać to, ci pisze np. o zachowaniach konsumenckich w świetle psychologii ewolucyjnej - momentami kontrowersyjne, ale bardzo ciekawe.
Co w dalszym ciągu nie oznacza, że cokolwiek WIESZ - Ty tylko posłuchałeś jednej opinii na YT :-)
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 maja 2023 o 10:01
[demot]
@tomkosz
Tak, tak, dziewczyna dostała najlepsze oceny z 4 tysięcy studentów, "bo teraz jest moda by promować kobiety".
Człowieku, nie masz pojęcia, jak funkcjonuje system ocen na amerykańskich i brytyjskich uczelniach. Idź leczyć swoje kompleksy gdzie indziej :-)
[demot] @belzeq Następny nie umie czytać ze zrozumieniem? Naprawdę nie rozumiesz, że mówię O CZYM INNYM? Że w ogóle nie odnoszę się do kwestii wiary - mówię o bredni zawartej w democie na poziomie ROZUMIENIA SZTUKI? Umiesz czytać? Czy tylko pisać…?
[demot] @Malgorzata26 Udzielam licencji :-) Miłego używania.
[demot] @Obiektywny1 Sprobuj może przeczytać ze zrozumieniem (tego uczą w podstawówce) to, co napisałem, zamiast dyskutować z własnymi frustracjami. Z jaką instytucją, baranku wełnisty? Z instytucją historii sztuki? Bo TYLKO o tym piszę. Gdzie Ty tu widziałeś jakąś plebanie, analfabeto funkcjonalny? Jakie "bajki" - historia sztuki i symbolika w malarstwie to są "bajki"? Umiesz czytać? Czy jednak tylko pisać? Nie wchodzę w dyskusję o wierze ani o dogmatach Kościoła. W ogóle nie o to mi chodzi. Wytykam koledze "inteligentowi", że napisał bzdurę, argumentując ją w bzdurny sposób. I TYLKO TYLE. A teraz dobranoc, możesz coś jeszcze napisać, jeśli czujesz taką potrzebę, bo wybacz, ale "dyskusja" na takim poziomie mnie nie bawi.
[demot] @Obiektywny1 Kiedyś już próbowałem Wam obu tłumaczyć: to, że ten demot (i kilka innych) jest idiotyczny nie ma NIC WSPÓLNEGO z nauczaniem Kościoła i wiarą lub niewiarą. Można być 100% ateistą - wystarczy jednakowoż odrobina ogólnej wiedzy (tu - przede wszystkim z historii sztuki), żeby wiedzieć, że autor demota nie ma pojęcia, o czym mówi. Napisanie, że ten obraz przedstawia "coś, co nie miało miejsca, bo piekło to nie miejsce" świadczy, że autor demota o szeroko pojętej sztuce ma pojęcie na poziomie pięciolatka. UWAGA, powtórzę, gdybyś nie załapał: O SZTUCE. Bo o tym, że nie ma pojęcia, czego naucza Kościół, tym już nawet szkoda mówić. Ten obraz namalował Duccio Di Buoninsegna w XIV w. Sztuka w ogóle, a sztuka średniowieczna w szczególności, posługuje się SYMBOLEM i często jest METAFORYCZNA. Tak, "piekło to nie miejsce" (w sensie fizycznym), tak jak aniołowie to nie faceci ze skrzydłami a Bóg to nie siwy dziadek z długą broda siedzący na tronie. A nocne koszmary są zjawiskiem psychofizjologicznym i zupełnie nie wyglądają tak, jak na obrazie "Nocna mara" Johanna Heinricha Füssliego: https://pl.wikipedia.org/wiki/Nocna_mara_%28obraz_Johanna_Füssliego%29 Malarstwo (nie tylko religijne) często posługuje się metaforą, pokazuje rzeczy w formie symbolicznej. W OGÓLE nie wchodzę w dyskusje religijną. Mówię o bezsensie konkretnych słów, które kolega "inteligent" napisał w tym democie.
[demot] Człowieku, jakże Ty bredzisz…
[demot] Zawsze jak człowiekowi się wydaje, że widział już wszystko i nic głupszego wymyślić się nie da, to zjawia się kolejny Mistrz Internetów i mówi "…potrzymaj mi piwo!"
[demot] @melblue A co to ma do kretyńskiej treści demota?... A tak dla przypomnienia: https://climate.nasa.gov/scientific-consensus/ https://climate.nasa.gov/faq/17/do-scientists-agree-on-climate-change/
[demot] Tak, tak, z jednej beczki. Z kiszoną kapustą z Twojej piwnicy. Co to za bełkot?...
[demot] Następny matołek nie rozróżnia pogody od klimatu… To jest wiedza z lekcji geografii ze szkoły podstawowej, nie ośmieszaj się.
[demot] "Zakład Pascala" niespecjalnie ma coś wspólnego z "zakładaniem się" w takim rozumieniu, jak w pozostałych przypadkach…
[demot] Celne…
[demot] Tak sobie myślę, że jednak minimum uczciwości nakazywałoby w kontekście takiego demota napisać, jaki to będzie prezent. Wszystkim, którym nie chce się czytać artykułu podanego w źródle, ułatwię życie: "Prezentem" na który księża zbierają kasę, ma być zbudowanie windy dla osób niepełnosprawnych w centrum rehabilitacyjnym na Ukrainie. Nie macie wrażenia, że to jednak nieco zmienia obraz tej historii?…
[demot] @werther OK, wyraziłem się mało precyzyjnie, może prościej byłoby powiedzieć, że "h" było dźwięczne, a "ch" bezdźwięczne (co jednakowoż nie oznacza "nieme" czy "niesłyszalne" - to taka różna, jak między "ż" a "sz").
[demot] Jasne, bo wśród ludzi inteligentnych (a nawet geniuszy) w ogóle nie zdarzają się tyrani, psychopaci, mordercy i inne s..syny. W ogóle.
[demot] NIe, żebym się czepiał, ale w realu ta ewolucja przebiega niestety dokładnie w odwrotnym kierunku ;-)
[demot] Tak, ja na przykład. Może nie jestem Prawdziwym Polakiem, ale jakoś nigdy mnie nie pocieszało, że ktoś ma gorzej…
[demot] Szkoda, że poseł Mejza nie napisał jakie ceny wtedy były w Lubuskiem i jaka inflacja. Szkoda, że nie pochwalił się też faktem naciągania na kasę rodziców śmiertelnie chorych dzieci, którym proponował niedziałające pseudo-terapie. Cóż, jaka partia, takie autorytety,
[demot] Muszę przyznać, że kołatki (na oko ciężkie) na szklanych drzwiach są nie do przebicia… No, chyba że to wejście do firmy produkującej szkło pancerne - wtedy to świetna reklama ;-)
[demot] @Bamb33 Ktoś, kto lubi czytać książki, zwykle ZAWSZE właśnie coś czyta (jest w trakcie jakiejś lektury). Jak dostaję nową książkę (albo ją sobie kupuję), zwykle nie zaczynam jej czytać od razu, tylko jak skończę to, co czytam teraz. A że pracy sporo, mam obecnie "kolejkę" książek do przeczytania, liczącą dobre kilka pozycji - więc jakbym DZIŚ dostał w prezencie książkę, to zapewne zacząłbym ją czytać za jakiś miesiąc…
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 maja 2023 o 10:05
[demot] O, stary :-) Moja ś.p. babcia - która pochodziła z Kresów - mówiła tak, ze bardzo wyraźnie było to słychać. "H" było miękkie, prawie nieme - "ch" było twarde i wyraźnie słyszalne.
[demot] @tomkosz Jak mówił ś.p. ks. Tischner, są trzy rodzaje prawdy. To, ci piszesz tutaj, zdecydowanie mieści się w tym trzecim.
[demot] @tomkosz A Ty jak zwykle leczysz swoje małe kompleksy komentując KAŻDY demot, który w jakikolwiek sposób mówi o osiągnięciach kobiet. Do skrajnego feminizmu mi równie daleko, jak Tobie do Nagrody Nobla, ale poziom Twojej obsesji fatalnie o Tobie świadczy. Spróbuj przeczytać ze zrozumieniem to, co napisałem. Dowiedz się (Google nie boli) w jaki sposób ocenia się studentów w brytyjskim i amerykańskim systemie akademickim i jak się zdobywa tytuł "valedictorian". Odrobina wiedzy jeszcze nikomu nie zaszkodziła…
[demot] @tomkosz Oj Tomkosz, Tomkosz… Może spróbuj uważnie posłuchać tego, co ten człowiek mówi, bo po pierwsze - on mówi zupełnie o czym innym ("obsada" stanowisk naukowych etc. - ja mówiłem o SYSTEMIE OCEN STUDENTÓW); a po drugie - zwróć uwagę na jego konkluzję: "I judge people basen on the merits of who the are". A Ty zawsze, do znudzenia usiłujesz wykazać, że jeśli kobieta coś osiągnęła, to "na pewno dlatego, że ją inaczej traktowano, bo jest kobietą". Czyli postępujesz dokładnie odwrotnie, niż to, co on mówi. BTW - Saad to akurat naprawdę bardzo interesująca postać, warto poczytać to, ci pisze np. o zachowaniach konsumenckich w świetle psychologii ewolucyjnej - momentami kontrowersyjne, ale bardzo ciekawe. Co w dalszym ciągu nie oznacza, że cokolwiek WIESZ - Ty tylko posłuchałeś jednej opinii na YT :-)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 maja 2023 o 10:01
[demot] @tomkosz Tak, tak, dziewczyna dostała najlepsze oceny z 4 tysięcy studentów, "bo teraz jest moda by promować kobiety". Człowieku, nie masz pojęcia, jak funkcjonuje system ocen na amerykańskich i brytyjskich uczelniach. Idź leczyć swoje kompleksy gdzie indziej :-)
[demot] @okiem_inteligenta Spróbuj przeczytać ze zrozumieniem. Jakieś trzy - cztery razy i może załapiesz ;-)