Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

13Puchatek

9 / 11
13Puchatek

[demot] "…w jej żyłach cieknie indyjska krew" "…twierdził, że lutowej nocy dotkliwie nie pobił swoją ówczesną dziewczynę" "Później jednak okazało się, że jednak pobił Rihannę" AUTORZE, na litość Boską, jak już korzystasz z automatycznych tłumaczy, to może przynajmniej PRZECZYTAJ to, co one stworzyły, ZANIM to wrzucisz?!

-1 / 1
13Puchatek

[demot] Przestań bezmyślnie powtarzać propagandowe idiotyzmy z TVPiS. Nikt nie chciał Polski "zmusić…" etc.

-1 / 5
13Puchatek

[demot] @ottakijeden Oddając nieważny głos - oraz nie głosując - głosujesz de facto na zachowanie status quo. Czyli na dalsze rządy PiSu. A co do treści demota - KAŻDEJ partii można wiele zarzucić, ŻADNA nie jest do końca uczciwa, ale stawianie znaku równości między tym, co dzieje się teraz, a tym, co było przed rządami PiS, dowodzi, że albo jesteś ślepy jak kret, albo wciąż jesteś na utrzymaniu rodziców i nie widzisz, co się w Polsce dzieje.

4 / 18
13Puchatek

[demot] Po co robicie temu durniowi reklamę? Zrozumcie: ten gość to patologiczny narcyz, powie WSZYSTKO, co przyciągnie uwagę i sprawi, że ludzie będą o nim mówić.

5 / 11
13Puchatek

[demot] @kinder20 Mój Boże, co za stek bredni… 1. "…w Uni Europojesiej (czytaj Niemczech)" - i już widać, skąd kolega czerpie wiedzę o świecie. Bezmyślne powtarzanie propagandowych dyrdymałów z TVPiS naprawdę niespecjalnie dobrze świadczy o poziomie samodzielnego myślenia. 2. "W chwili obecnej interesy Niemiec nie sa zbiezne z interesem Polski" - w zasadzie - jak wyżej. Wystarczy powiedzieć, że Polska należy do 5 największych partnerów handlowych Niemiec, więc pogorszenie się sytuacji gospodarczej w Polski dla Niemiec także jest niekorzystne. Ekonomia nie jest grą o sumie zerowej, a świat naprawdę nie jest tak prosty, jak Ci wmawiają PiSowscy propagandziści. Przykłady, które podajesz, też nie są takie proste, składa się na nie wiele różnych czynników - ale do tego należy użyć (choćby) Google'a i trochę poszukać, nie ograniczając się do "prawicowych" mediów. 3. "Patrz polityka Niemiec wzgledem wojny na Ukrainie" - polityka Niemiec w tej sprawie była nie najlepsza w przeszłości i na samym początku wojny. Niemcy dość szybko się zreflektowali, obecnie są na czwartym miejscu w rankingu skali pomocy wojskowej dla UA (po USA, instytucjach UE i Wielkiej Brytanii). Co więcej - w przeciwieństwie do naszych super-patriotycznych rządów uczciwie przyznają, że w przeszłości popełnili istotne błędy w relacjach z Rosją. 4. "Prawo i Sprawiedliwosc (Jaroslaw Kaczynski) upatruje zrodla sily w USA" - szkoda tylko, że robią, co mogą, aby osłabić polsko-amerykańskie relacje – że wspomnę tylko idiotyczne zachowanie naszych "polityków" po ostatnich wyborach prezydenckich i uparte popieranie Trumpa, który chciał wyprowadzić USA z NATO. Nie mówię już o flircie z europejskimi agentami Putina typu pani Le Pen, która WPROST powiedziała, że jeśli wygra wybory prezydenckie, to wyprowadzi Francję z NATO - a przez PiSowskich polityków była w Warszawie przyjmowana z najwyższymi honorami... Samo kupowanie broni (średnio przemyślane zresztą, ale to już inna historia) nie zastąpi poważnej współpracy zarówno z USA, jak z krajami UE, które (w przeciwieństwie do USA) są naszymi bliskimi sąsiadami (…i w dużej większości także członkami NATO). 5. Podawanie samego wzrostu PKB bez podania pozostałych danych i wskazania sytuacji otaczającej to także manipulacje rodem z Wiadomości TVPiS. Wychwalanie Obajtka za wzrost PKB bez dostrzegania, że gigantyczne wpływy Orlenu (składające się na ten wzrost) wynikają w ogromnej części z dojenia Polaków na zawyżonych cenach paliw jest po prostu śmieszne. Wystarczy powiedzieć, że w lipcu 2023 cena ropy na światowych rynkach spadła poniżej poziomu z lutego 2022 (przed wybuchem wojny), cena dolara była praktycznie taka sama - ale w lutym 2022 litr benzyny kosztował 4,50 do 5 zł, a w lipcu 2023 - prawie 7 zł. 6. Jeśli chodzi o wpływ COVID i wojny - te sprawy dotknęły całą Europę, a jednak prawie nigdzie nie było inflacji na takim poziomie, a wzrost cen paliw, prądu i gazu był w Polsce bodaj najwyższy w UE. Naprawdę nie każdy wierzy tylko w partyjną propagandę. Aha - sorry, ale nie mam siły na kolejną kilometrową dyskusję, więc z góry mówię, że "bez odbioru". Jak mówią - "dżentelmeni nie dyskutują o faktach".

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 13 września 2023 o 12:51

6 / 18
13Puchatek

[demot] O, kolejna osoba przenosząca własne negatywne doświadczenia na ogół (mężczyzn, kobiet, kolorowych, białych, wierzących, niewierzących - niepotrzebne skreślić). Taki @tomkosz w spódnicy po prostu :-)

6 / 14
13Puchatek

[demot] A teraz fani Konfederacji i wyznawcy JKM zaczną nam tłumaczyć, że 1. "…to zostało wyrwane z kontekstu", 2. "…nie rozumiecie, co geniusz ma na myśli!". 3… 2… 1…

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 września 2023 o 12:59

22 / 26
13Puchatek

[demot] @tomkosz Wiesz, zwykle się z Ciebie śmiałem, bo bawił mnie poziom Twojego zakompleksienia i nieustannej potrzeby dowodzenia własnej wyższości jako mężczyzny (co dość jednoznacznie świadczy o głęboko skrywanym braku pewności w tek kwestii). Dziś mnie wkurzyłeś. Mam troje dzieci - w tym córkę. Od prawie 9 lat jestem wdowcem. Moim dzieciom - córce także - musiałem zastąpić także matkę. Robiłem wiele "bardzo niemęskich" rzeczy (nie rezygnując z tych "męskich"). "Faceci nie są od tego"? Powiem Ci, szczeniaku, od czego są faceci: faceci są od tego, żeby swoim dzieciom i swoim rodzinom zapewnić to, co tym dzieciom i rodzinom jest potrzebne. I faceci mają w d... to, co Ty i tobie podobne zakompleksione dzieciaki o tym myślą. Bez odbioru.

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 września 2023 o 11:16

1 / 3
13Puchatek

[demot] @lameria Jasne, prawa się przestrzega. Ale to nie znaczy, że nie można o nim dyskutować. A podstawowa dyskusja o prawie dotyczy jego UZASADNiENIA. Ograniczenie prędkości służy konkretnemu celowi: zwiększeniu bezpieczeństwa. Mam jechać 50 w terenie zabudowanym, bo to zmniejsza ryzyko wypadku (długość drogi hamowania etc.) w przypadku, kiedy np. ktoś wyjdzie na ulicę. A kiedy już dojdzie do wypadku, przy tej prędkości są większe szanse, że nic się nikomu nie stanie albo szkody będą stosunkowo niewielkie. Można dyskutować, czy to powinno być 50, czy może jednak 60 - albo przeciwnie, może 40… Ale sama idea ograniczenia prędkości ma konkretne, racjonalne uzasadnienie. Ograniczenie mojej wolności (…do zap....lania ile fabryka dała ;-) wynika z obowiązku respektowania wolności innych ludzi (do zachowania zdrowia i życia). Przyznam, że w przypadku zakazu noszenia chust takiego racjonalnego uzasadnienia nie widzę.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 września 2023 o 14:19

1 / 3
13Puchatek

[demot] @lameria Poprawka: nie możesz nosić krzyża (symbolu religijnego) jeśli jest duży i "rzucający się w oczy". Mały krzyżyk na łańcuszku na szyi nie stanowi problemu. Jest dość zasadnicza różnica między symbolami religijnymi wiszącymi na ścianie w urzędzie a tym, jak konkretny człowiek prywatnie się ubiera. Głośne modlitwy i demonstrowanie swojej religii w urzędzie / szkole? Jasne, że nie. Ale chustka na głowie? Wydaje mi się, że tu interwencja państwa idzie za daleko. Jeśli przychodzę do pracy / szkoły / gdziekolwiek w chustce na głowie, nikogo nie powinno interesować, DLACZEGO mam tę chustkę. Czy z powodów religijnych, czy dlatego, że chcę być modny, czy może jestem szurem-foliarzem i uważam, że szmatka z wplecioną aluminiową nitką chroni mnie przez promieniowaniem wysyłanym z Kryptona. Dopóki nie szkodzę innym i nie popadam w ekstremizmy, państwa nie powinno obchodzić, jak się ubieram...

0 / 4
13Puchatek

[demot] @minityrael Spróbuj przeczytać ze zrozumieniem to, co sam napisałeś. Kto próbuje cokolwiek "narzucać większości"? Czy jeśli ja chcę chodzić (na przykład) z chusteczką do nosa owiniętą wokół lewego ucha, to w ten sposób narzucam cokolwiek komukolwiek? O czym Ty w ogóle mówisz? Mówi Ci coś słowo "wolność"?

0 / 10
13Puchatek

[demot] @lameria To nie jest takie proste. Rozumiem, że państwo narzuca określone standardy (np. nie zgadza się na chodzenie po ulicy nago albo - w normalnej sytuacji - na stroje zakrywające twarze. Więc zakaz noszenia hidżabu czy burki jest jak najbadziej OK. Ale to, że kobieta ma chustkę na głowie? W jaki sposób narusza to kwestię świeckości państwa albo jakiekolwiek prawa innych ludzi? Wielu ludzi nosi np. czapki z powodów "modowych" (także w pomieszczeniach, także w lecie). Mają prawo? Mają. Tak samo ludzie mają prawo ubierać się tak, jak to wynika z ich religii czy po prostu kultury. Bo jeśli uznamy, że WOLNO nosić nakrycie głowy, jeśli wynika to z mody, a NIE WOLNO - jeśli wynika to z religii czy kultury, to wchodzimy już na śliski grunt dyskryminacji. Je generalnie uważam, że państwo powinno jak najmniej wtrącać się w prywatne wybory obywateli. Wydaje mi się, że akurat Francja idzie w tej kwestii za daleko.

-4 / 16
13Puchatek

[demot] @Obiektywny1 Z jednej strony - zgadzam się z Tobą. Z drugiej - gdzieś jednak budzi mój niepokój fakt, że państwo narzuca komuś, jak ma się ubierać...

2 / 2
13Puchatek

[demot] @mietek888 Wiesz, bycie "inteligentem" to sporo więcej, niż tylko inteligencja. To także posiadanie ogólnej wiedzy, oczytania, świadomości w różnych dziedzinach… Ten kolega niestety w niemal każdym wrzuconym tu democie dowodzi, że jest zwykłym ignorantem, nie mającym pojęcia o tym, co z taką pasją krytykuje...

2 / 2
13Puchatek

[demot] @okiem_inteligenta Za taką literówkę dzieci w podstawówce mają obniżane oceny z prac. Taka literówka nazywa się "błąd ortograficzny"… Nie sprawdzasz swoich demotów przed ich wrzuceniem?…

1 / 5
13Puchatek

[demot] Abstrahuję od kolejnej porcji bzdur - zaczynam się przyzwyczajać - ale jednak gość podpisujący się jako "inteligent" i piszący "światkowie" to jest wyższy poziom surrealizmu…

0 / 2
13Puchatek

[demot] Ratunku… Książa znają łacinę na poziomie praktycznego wykorzystania w liturgii i tyle. Żeby UCZYĆ łaciny trzeba być filologiem klasycznym.

« poprzednia 1 241 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51134 135 następna »