Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

13Puchatek

-3 / 5
13Puchatek

[demot] @syrna Tak: bardzo duże fale i silny wiatr potrafią być upierdliwymi sąsiadami… ;-)

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 września 2020 o 12:49

-2 / 6
13Puchatek

[demot] @Roguex OK, tego nie wiedziałem, dzięki. Co nie zmienia faktu, że na zdjęciu nie ma żołnierza.

4 / 22
13Puchatek

[demot] Przy całej mojej niechęci do o. Rydzyka - proponuję znaleźć to zdjęcie w sieci w większej rozdzielczości i uważnie je obejrzeć. Zdziwicie się: ten gość z parasolem to NIE JEST ŻOŁNIERZ. To jest członek Związku Strzeleckiego czy Towarzystwa „Strzelec”, czyli organizacji paramilitarnej. Fakt, ich mundury są robione tak, żeby maksymalnie przypominać te wojskowe (co, zdaje się, jest sprzeczne z prawem?…), ale to jednak nie wojsko. Na ramieniu naszywka z napisem "Strzelec".

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 września 2020 o 9:40

0 / 0
13Puchatek

[demot] @PawcioPawlo Wie, co to jest niedotlenienie płuc. Więcej - wiem nawet, że "niedotlenienie" pisze się łącznie. I dalej wolę ufać naukowcom i lekarzom niż fahoffcom z internetów.

2 / 10
13Puchatek

[demot] @PawcioPawlo Lekarze zmieniają maseczki PODCZAS OPERACJI? A kto Ci, dziecko, takich bredni naopowiadał?… Dziś nie masz obowiązku noszenia maseczek w przestrzeni publicznej - tylko w zamkniętych pomieszczeniach. Wchodzisz do sklepu, spędzasz w nim w maseczce pół godziny albo godzinę w garri handlowej - naprawdę sądzisz, że w tym czasie coś Ci się od tego stanie? Przestańcie p…przy, wszechwiedzący internetowi mędrcy…

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 września 2020 o 19:32

0 / 0
13Puchatek

[demot] @Aarcticfrost Ach, "przekracza moje możliwości". Jasne. Już, poczułeś się lepszy? 1. Jak dzwoni do mnie gość z banku, w którym mam konto czy z innego, w którym mam kartę kredytową - ZAWSZE wysłuchuję, co na do powiedzenia. Nawet jeśli w 99% przypadków mu odmawiam, zawsze jestem grzeczny, kulturalny - wiem, że gość ma taką pracę, poza tym ZGODZIŁEM SIĘ na to, żeby bank dzwonił do mnie z ofertą. 2. Jak dzwoni gość z przypadkowej firmy, starając się wcisnąć mi np. ubezpieczenie - grzecznie mówię, że "…to prywatny numer i proszę nie dzwonić tu z ofertą reklamową" - i się rozłączam. 3. ALE - jeśli dzwoni do mnie telemarketer - naciągacz, wciskający mi kit o "wygranych nagrodach" i "upominkach, które firma ma dla mnie jeśli tylko zjawię się na pokazie" etc. - przerywam ostro i pytam, skąd ma mój numer telefonu. A potem jasno i dobitnie mówię, że sobie nie życzę dalszych telefonów. 4. …a jeśli to nie pomaga i jeśli z tej samej firmy dzwonią do mnie po raz kolejny - owszem, jestem złośliwy, nieprzyjemny i wredny. I mam w d…, że "taka praca": gość pracujący w telemarketingu nie jest idiotą, doskonale zdaje sobie sprawę, że to, co robi po pierwsze jest zwyczajnie nieuczciwe (bo wciska ludziom kit, doskonale wiedząc, że to kit i że garnki, które chce wcisnąć, nie są warte 6 tys. zł.), a po drugie - że łamie ustawę o danych osobowych (bo takie firmy nielegalnie kupują bazy danych z numerami telefonów wbrew RODO, o czym wie każdy, kto ma IQ powyżej jamochłona).

3 / 5
13Puchatek

[demot] @Aarcticfrost To nie jest takie proste. 90% telemarketerów kompletnie nie reaguje na "dziękuję, nie" - nie pozwalają sobie przerwać, mają całe skrypty dotyczące tego, jak kontynuować rozmowę, etc. Może ta pani miała już takie doświadczenie wcześniej - i miała dość natręta, więc za którymś razem postanowiła mu dać do wiwatu?

Komentarz poniżej poziomu pokaż
0 / 6
13Puchatek

[demot] @Fragglesik NIe, no bez przesady, przepraszać to chyba nie masz ca co! :-) Doskonale Cię rozumiem, bo jak usłyszałem pierwsze doniesienia medialne, to zareagowałem podobnie: "Nieee, bez przesady, na pewno coś przekręcili, przecież to niemożliwe". Ale - jak w starym kawale: czym się różni pesymista od optymisty? Bo pesymista mówi "Gorzej już być nie może" - a optymista: "Ależ może!". ;-)

-2 / 6
13Puchatek

[demot] @Fragglesik Proponuję zajrzeć na YT, filmik nożna znaleźć. Nie broń kretyna. EDIT - widzę, że już ktoś nawet tu wrzucił. Posłuchaj uważnie. Nie do obrony.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 września 2020 o 20:19

-3 / 5
13Puchatek

[demot] @rafik54321 "HIV już jest i to nawet trudniej zaraźliwy niż rzekomo COViD, a jednak zebrał znacznie większe żniwo." Ale słyszałeś, że HIV nie można się zarazić droga kropelkową, tylko… jakby to powiedzieć… zupełnie inaczej? I że HIV rozprzestrzeniał się dość długo, zanim w ogóle zorientowano się, co się dzieje? Akurat HIV jest doskonałym argumentem, żeby słuchać naukowców: to pandemia, w przypadku której zastosowano środki zalecane przez fachowców i de facto zdołano ją opanować. "Dlatego działania rządów powinny być w pełni zsynchronizowane." Oczywiście. Powinny. A poza tym rządy powinny być uczciwe, nie kłamać, nie kraść, nie oszukiwać swoich obywateli i dbać bardziej o dobro wspólne, niż prywatne korzyści. Ale tak nie jest (a przynajmniej nie zawsze) i jeszcze długo nie będzie. Bo ludzie (politycy też) są ludźmi. Zauważ tylko, że dyskusja o tym, ja konkretnie się zachowywać (izolować czy nie, nosić maseczki czy nie etc.) ma się nijak do demota oszołoma, który jednoznacznie sugeruje, że żadnego wirusa nie ma, a to wszystko spisek. Co do SARS i pandemii: przecież właśnie o to chodzi, że korona ma wyjątkowo nieprzyjemny zestaw cech: z jednej strony śmiertelność na tyle wysoką, że niebezpieczną - z drugiej stosunkowo długi okres inkubacji i wysoki odsetek przebiegów łagodnych lub bezobjawowych, co znacząco ułatwia rozprzestrzenianie. Co do 3% śmiertelności - zobacz, co się działo w północnych Włoszech, w niektórych rejonach Francji i Hiszpanii. 3% to średnia śmiertelność - są rejony, w których była znacznie wyższa, są takie, gdzie była niższa. I na razie nie do końca wiadomo dlaczego - to jest jednak dość nowa epidemia, badania wciąż trwają. W kwestii formalnej: nie, nie ma badań potwierdzających, że szczepienia powodują autyzm. Były bodaj 3 czy 4 takie - ale we wszystkich przypadkach stwierdzono, że albo były błędnie przeprowadzone, albo wprost sfałszowane. Co więcej - są badania, które jednoznacznie pokazują, że częstość występowania autyzmu wśród osób szczepionych i niesczepionych jest identyczna - co w zasadzie zamyka możliwość dyskusji na ten temat. A że ludzie wierzą w brednie? Wierzą. W płaską Ziemię też wielu wierzy. Dlatego wolę słucha.c naukowców niż internetowych "fahoffców". A naukowcy spierają się o szczegóły, ale co do kwestii zasadniczych są jednak dosyć zgodni. "wyjaśnij mi, dlaczego politycy tak po macoszemu do niego podchodzą? Dlaczego ryzykują masowe spotkania?" Przyjacielu, odpowiedź jest oczywista: ponieważ są debilami, dla których ważniejsza jest władza niż dobro obywateli. Ponieważ myślą wyłącznie w kategoriach "do najbliższych wyborów" i jedyne, co ich naprawdę obchodzi, to to, czy im sondaże nie spadną. A już Trump nie jest tu żadnym argumentem, bo to gość z tak gigantycznym przerostem ego, że jakiekolwiek racjonalne argumenty w jego przypadku się nie sprawdzają.

-1 / 9
13Puchatek

[demot] @rafik54321 "Samych matek przy porodzie na świecie od początku roku zmarło 200tys." …ale słyszałeś może o tym, że śmierć przy porodzie nie jest zaraźliwa? I wypadki drogowe też nie? Czy to dla Ciebie nowość? "Działania rządów poszczególnych krajów nie są zsynchronizowane" Fakt - różne rządu radzą sobie w różny sposób. I co to zmienia? Czy naprawdę nie byłoby lepiej, żeby zamiast Internetowych Fachowców Od Wszystkiego słuchać naukowców?… Na koniec: naukowcy mówią, że COVID-19 ma średnią śmiertelność około 3%. Zważ jednak, że jesteśmy w połowie pandemii, więc ostateczna śmiertelność będzie znana za jakiś rok - dwa. W przypadku epidemii SARS z 2002 W TRAKCIE trwania epidemii mówiono o śmiertelności na poziomie 4%, a potem finalne podliczenia wykazały, że śmiertelność wynosiła 10%.

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 września 2020 o 23:52

-3 / 31
13Puchatek

[demot] No właśnie! A że 800 tysięcy ludzi na świecie zmarło, to pikuś. Pan Pikuś. Następny internetowy fachowiec…

2 / 14
13Puchatek

[demot] Ej, ale napis na koszulce tego w środku jest chyba jednak doklejony w programie graficznym.

-2 / 6
13Puchatek

[demot] @Aarcticfrost Amerykanie - najgłupszy naród na świecie…? Wiesz, o głupich ludziach słyszałem, o głupich narodach jakoś niespecjalnie. Idź, dziecko, leczyć swoje kompleksy gdzie indziej.

0 / 24
13Puchatek

[demot] Hmmm, no nie wiem. Według sondażu Instytutu Gallupa to ateiści są na przykład najbardziej przesądną grupą społeczną. Okazuje się że bycie chrześcijaninem zmniejsza prawdopodobieństwo wiary w takie rzeczy jak astrologia czy chiromancja (wróżenie z linii paplilarnych). Natomiast najbardziej podatni na wiarę w rzeczy paranormalne i pseudonaukowe są osoby o poglądach ateistycznych/agnostycznych. Instytut Gallupa w połączeniu z Baylor's Institute for Studies of Religion zadał dorosłym Amerykanom serię pytań by ocenić ich poziom naiwności. Padały m.in takie pytania jak: "Czy Atlantyda istnieje?", "Czy sny zdradzają nam przyszłość?", "Czy istnieją nawiedzone domy?", "Czy istnieje możliwość komunikowania się ze zmarłymi?" 31% osób, spośród tych, które nigdy nie wierzyły w żadną siłę wyższą, wyraziło silną wiarę w te mity i przesądy. A spośród tych, które więcej niż raz w tygodniu chodziły do kościoła zaledwie 8%. W 1983 roku, w książce "The Whys of a Philosopchical Scirevner" dziennikarz, popularyzator nauki (i sceptyk zresztą) Martin Gardner wskazał spadek religijności wśród lepiej wykształconych jako jedną z przyczyn wiary w pseudonaukę, kulty i przesądy. Odwołuje się w niej do badań z 1980 r., opublikowanych w magazynie Skeptical Inquirer, które pokazują, że niereligijny studenci są bardziej podatni na wiarę w zjawiska paranormalne, niż studenci o poglądach chrześcijańskich. Natomiast według Pew forum of Religion & Public Life 21% osób deklarujących się jako ateiści wierzy albo w osobowego Boga, albo w nieokreśloną siłę stwórczą (co jest sprzeczne z samą ideą ateizmu), 12% w "niebo" a 10% przynajmniej raz w tygodniu modli się.

17 / 27
13Puchatek

[demot] Nie przegapiłeś - po prostu bilety były dodawane do każdego z miliona samochodów elektrycznych Morawieckiego.

1 / 9
13Puchatek

[demot] @ChaserJohnDoe Popatrz uważnie - na co najmniej 3 zdjęciach widać. Jak na 9. zdjęciu już oderwiesz oczy od tej skądinąd uroczej panny, to może zauważysz, że stojąca za nią łada ma rosyjską rejestrację :-)

-4 / 4
13Puchatek

[demot] @RazDwaPiec Ale wiesz, że za rezydenta Kaczyńskiego oczyszczalni nie było w ogóle, a wszystkie dokumenty i pozwolenia na jej budowę zostało podpisane przez PiSowskiego komisarza w czasie, kiedy Kaczyński został prezydentem RP, a zanim w Warszawie pojawił się nowy prezydent z PO?

1 / 11
13Puchatek

[demot] No właśnie - kiedy prezydentem Warszawy był Lech Kaczyński, nie było ani jednak awarii oczyszczalni! …Na co pewien wpływ miał zapewne fakt, że nie było oczyszczalni, a sytuacja ze ściekami płynącymi prosto do rzeki nie była szybko usuwanym efektem awarii, tylko sytuacja stałą. NIe wiedziałeś? O, jaka szkoda…

« poprzednia 1 2125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 następna »