Rekordowo silne wiatry wywołane przez huragan Eowyn uderzyły w piątek w Irlandię i Irlandię Północną, powodując śmierć jednego mężczyzny i awarie prądu dotykające prawie jedną trzecią irlandzkich domów i firm.
Prędkość wiatru w hrabstwie Galway osiągnęła 183 km/h, bijąc 80-letni rekord, co doprowadziło do ogłoszenia czerwonego alertu w wielu regionach, w tym w Dublinie.
Zamknięto szkoły, zatrzymano transport publiczny, odwołano loty oraz zamknięto niektóre szpitale w związku z burzą nazywaną "burzą stulecia".
Dostawca energii ESB Networks poinformował o "bezprecedensowych" uszkodzeniach sieci i przewiduje dalsze przerwy w dostawie prądu podczas przesuwania się burzy na północ, z przywróceniem zasilania dla niektórych klientów zajmującym co najmniej tydzień.
Eowyn to czwarta burza w ciągu ostatnich czterech miesięcy, która pozbawiła Irlandię prądu, a klimatolodzy wskazują na niejasności w związku między zmianami klimatu a częstotliwością takich burz.
Powód: Huragan Eowyn jest opisywany jako jedna z najniebezpieczniejszych nawałnic, z którą mieli do czynienia mieszkańcy Irlandii.
Komentarze
Pokaż komentarze