Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Na przejeździe kolejowym w miejscowości Nowa Schodnia 26-letni kierowca samochodu zignorował czerwone światło sygnalizatora i wjechał wprost pod nadjeżdżający pociąg. Mężczyzna trafił do szpitala, nikt z pasażerów pociągu nie odniósł obrażeń – "Niezależnie od przyczyn, kierowca musi liczyć się z poniesieniem konsekwencji za wyrządzone szkody. Oprócz zniszczenia taboru, co PKP Intercity wstępnie wyceniło na 100 000 zł, to również wstrzymany ruch pociągów, zaangażowanie służb ratunkowych, opóźnienia wpływające na pasażerów, przewoźników i zarządcę infrastruktury, a także koszty organizacji komunikacji zastępczej. Dodajmy do tego stres i traumę osób zaangażowanych w zdarzenie oraz potencjalne konsekwencje prawne" - podało w komunikacie PKP Polskie Linie Kolejowe BEZPIECZNYPRZEJAZDPKP POLSKIE LINIE KOLEJOWE S.A.Zarządca narco Holejowych
0:15
💡 WIĘCEJ
Źródło: tvn24.pl

Więcej informacji:

  • Kierowca samochodu osobowego zignorował czerwone światło i wjechał wprost w nadjeżdżający pociąg w Nowej Schodni w okolicy Ozimka na Opolszczyźnie. Było to przed godziną 9:00 w czwartek.
  • 26-letni kierowca został przewieziony do szpitala z obrażeniami niezagrażającymi życiu. W chwili zdarzenia był trzeźwy.
  • W zdarzeniu nie ucierpiał żaden z 57 pasażerów pociągu relacji Warszawa Wschodnia - Wrocław Główny. Lokomotywa została uszkodzona.
  • PKP Polskie Linie Kolejowe opublikowała nagranie z monitoringu, ukazujące moment wypadku.
  • Odcinek trasy był tymczasowo wyłączony z ruchu, a na miejscu pracowała komisja badań wypadków kolejowych.

Powód zdarzenia: Kierujący zignorował widoczne czerwone światło na przejeździe kolejowym.

Komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte. Jeśli chcesz je widzieć cały czas, zaloguj się,

Pokaż komentarze
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…
 
Color format