Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Tydzień temu wędrowałem po lesie deszczowym obok miejsca, w którym mieszkam – W środku lasu wysoko na górze, znalazłem szczeniaka. Siedział, trzęsąc się w zimnym deszczu, zbyt wyczerpany, by się ruszyć. Nie przetrwał by nocy. Kiedy go podniosłem, jego maleńkie żebra i kręgosłup wbiły się w moje palce. Przez wiele godzin podskakiwał, przyciskając się do mojej klatki piersiowej, gdy wspinaliśmy się po skałach i kłodach, brodziliśmy w rzekach i wspinaliśmy się po stromych zboczach. Koc, trochę miękkiego jedzenia i wody, kąpiel i 12 godzin snu później malutki, uroczy, puszysty, ale BARDZO chudy szczeniak udał się do weterynarza. Ważyła tylko 2,5 kg. Minął tydzień i mam przyjaciela na całe życie. Z dnia na dzień przybiera na wadze i sile. Nazywa się Koda. Skrót od Kodama - leśne duchy w Księżniczce Mononoke Tydzień temu wędrowałem po lesie deszczowym obok miejsca, w którym mieszkam. W środku lasu wysoko na górze, znalazłem szczeniaka. Siedział, trzęsąc się w zimnym deszczu, zbyt wyczerpany, by się ruszyć. Nie przetrwał by nocy. Kiedy go podniosłem, jego maleńkie żebra i kręgosłup wbiły się w moje palce. Przez wiele godzin podskakiwał, przyciskając się do mojej klatki piersiowej, gdy wspinaliśmy się po skałach i kłodach, brodziliśmy w rzekach i wspinaliśmy się po stromych zboczach. Koc, trochę miękkiego jedzenia i wody, kąpiel i 12 godzin snu później malutki, uroczy, puszysty, ale BARDZO chudy szczeniak udał się do weterynarza. Ważyła tylko 2,5 kg. Minął tydzień i mam przyjaciela na całe życie. Z dnia na dzień przybiera na wadze i sile. Nazywa się Koda. Skrót od Kodama - leśne duchy w Księżniczce Mononoke

Komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte. Jeśli chcesz je widzieć cały czas, zaloguj się,

Pokaż komentarze
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…
 
Color format