Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Po jednym z ostatnich koncertów Polsce, po zamilknięciu owacyjnych oklasków, gdy dał znać, że chce zabrać głos, pianista Artur Rubinstein powiedział do mikrofonu ze swoim charakterystycznym powściągliwym uśmiechem: – "Dziękuję wspaniałej publiczności za oklaski i rozumiem je, jak zobowiązanie mnie, bym do następnego koncertu przygotował się znacznie lepiej. Obiecuję..."Rozległ się śmiech widowni i następna niemilknąca długo owacja… "Dziękuję wspaniałej publiczności za oklaski i rozumiem je, jak zobowiązanie mnie, bym do następnego koncertu przygotował się znacznie lepiej. Obiecuję..."Rozległ się śmiech widowni i następna niemilknąca długo owacja…

Komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte. Jeśli chcesz je widzieć cały czas, zaloguj się,

Pokaż komentarze
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…
 
Color format