Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Robotnicy wezwali policję i saperów - pisze Baza. Organy ścigania badają, w jaki sposób dron znalazł się w rękach Romów –  💡 WIĘCEJ
Źródło: www.o2.pl

Więcej informacji:

  • W okolicach Tambowa, około 600 km od granicy z Ukrainą, grupa Romów przywiozła na lokalny skup złomu drona, co zaalarmowało pracowników, którzy wezwali policję.
  • Znaleziony dron to prawdopodobnie rosyjski Orlan-10, używany na froncie do identyfikacji ukrytych celów, osiągający prędkość do 150 km/h i zasięg 600 km.
  • Rosyjskie MSW ustala obecnie, jak dron znalazł się w rękach Romów i planuje wysłać go do Moskwy na dalsze badania.
  • W kwietniu 2024 roku media doniosły o incydencie w Moskwie, gdzie znaleziono drona „Baba Jaga” należącego do Sił Zbrojnych Ukrainy, przechwyconego przez pracowników FSB.
  • Właściciel firmy, w której znaleziono ukraińskiego drona, twierdził, że chciał zbadać urządzenie, aby stworzyć jego odpowiednik, co skończyło się interwencją służb bezpieczeństwa.

Powód: Kuriozalne sytuacje związane z pojawieniem się dronów mogą być związane z konfiskatą uzbrojenia i próbami zbadania technologii dla celów wojskowych.

Komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte. Jeśli chcesz je widzieć cały czas, zaloguj się,

Pokaż komentarze
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…
 
Color format