Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Chciał dobrze, a wyszło jak zwykle –  Mój znajomy, który handluje butami na bazarkuopowiedział mi pewną sytuację, która mu sięprzytrafiła.W stronę jego stoiska zbliża się babcia, a za niąkawałek dalej ciągnie się dziadek. Babcia zatrzymujesię i mówi:- Mój mąż potrzebuje butów w rozmiarze 43.Znajomy zwraca się do tego dziadka, który jest zababką:- Proszę bardzo, niech Pan sobie coś wybierze i odrazu może Pan przymierzyć.- Nie będę nic przymierzać! - mówi dziadek.- Ale dlaczego? Tam jest krzesło, a obok jest łyżka,żeby łatwiej było założyć...- NIE BĘDĘ NICZEGO MIERZYŁ! DLACZEGO SIĘ PANMNIE CZEPIASZ?!I z irytacją odchodzi. Babcia, która zzainteresowaniem przyglądała się tej scenie, mówi:- A dlaczego Pan się go uczepił? To przecież nie jestmój mąż, mój śpi w domu...

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…