Czego HR nie doczytał w CV? Idziesz na rozmowę o pracę, a tu okazuje się, że HR coś namieszał i znalazłeś się w złym miejscu, starając się o zupełnie inną pracę albo warunki były niezgodne z tym, co zwarłeś w swoim CV (18 obrazków)

Miałam kilka lat temu sytuację. Byłam studentką dzienną, interesowała mnie praca na niepełny etat, więc tylko na takie ogłoszenia aplikowałam. Zaproszono mnie na rozmowę o pracę, rozmowa przeszła bardzo dobrze, rozmówca zaczął opowiadać o warunkach jakie bym miała. Praca poniedziałek piątek 8-16. Mówię - ale przecież nie było takiej informacji w ogłoszeniu, a poza tym w CV mam napisane "licencjat studia dzienne". "Tak? To nie da rady Pani 8-16? To przykro mi dziękujemy".
Pytanie po co tracić czas obojga jak się nie czyta CV

Formularz na stronie firmy, jedno z pytań oczekiwania finansowe, na rozmowie powtórzyłem te same widełki, po kilku dniach telefon: "Chętnie pana zatrudnimy, ale proponujemy 2 tysiące mniej". To po jakiego pytają skoro ich na mnie nie stać?

Przeszłam kilka etapów rekrutacji i dopiero jak mnie zatrudnili, zorientowali się, że nie znam niemieckiego . Zespół obsługiwał w dużej mierze klientów niemieckojęzycznych, ale znaleźli coś dla mnie. Pracowałam tam kilka lat, bo szef się nie przyznał, że nikt nie zauważył i wszyscy udawaliśmy, że "to tak specjalnie"

O ja dziś byłam na rozmowie o pracę. Ogłoszenie tak pięknie napisane a okazało się że szukają ludzi którzy będą nakłaniać telefonicznie na założenie fotowoltaiki

Zastrzeżenie, że nie będę pracować w nocy. Rozmowa: „Ja wiem, że pan nie chce, ale proszę się nie zrażać bo dobrze płacimy. Kurtyna

Aplikacja na pracę biurową okazała się akwizycją

Niemiecki wpisany C2, lata doświadczenia w pracy z niemieckojęzycznym klientem po niemiecku, pobyt w DACH-Länder, rekruterka mnie zapytała, czy „z tym niemieckim C2 da pani radę porozmawiać przez telefon albo napisać maila”
Komentarze
Pokaż komentarze