Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
 –  Maryla Rodowicz>>1 godz. - ✪Pojechałam do Carrefoura,żeby sobie kupićchrupiącą bagietkę.A w Carrefourze to i to i tamto ido kasy.Pani pyta..kartą,jak zwykle? ja na to...a niegotówką. (taka byłam z siebie zadowolona, że mamgotówkę).pani mówi..1254 zł. Otwieram portfel,myślę,chyba przesadziłam, nie mam chyba takiejgotówki.I od razu druga myśl..kartę zostawiłam winnej torebce. No fajnie .Ale obciach, kolejka dokasy coraz dłuższa.Pani mówi..niech pani daje tękasę, będziemy liczyć. Liczymy,liczymy i wiecie co?miałam dokładnie 1254 zł.Jakieś czary? Comyślicie? M1 106●●●Komentarze: 269 Udostępniono 17 razy0

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…