Nietypowa sytuacja w stolicy. Ulicami Warszawy spacerował sobie łoś. Ludzie żartowali sobie, że akurat miało to miejsce w Dniu bez Samochodu, a łoś odwiedzał także przystanki autobusowe, jakby dając innym przykład W końcu jednak musiał dobiec końca zwiedzanie stolicy i łoś został pojmany. Zaangażowane w to byli leśnicy, straż miejska i policja

0:22
Źródło: www.polsatnews.pl
Komentarze
Pokaż komentarze