Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Betty Lou Oliver przeżyła upadek – 28 lipca 1945 r. miał być ostatnim dniem w pracy 20-letniej Betty Lou Oliver na stanowisku operatora windy w słynnym nowojorskim Empire State Building.Tę datę kobieta zapamiętała do końca życia.Tego dnia w budynek uderzył bombowiec B-25D Mitchell, zabijając 14 osób.Winda, w której znajdowała się Betty, runęła z 75. piętra, gdyż jej stalowe liny zostały przecięte w wyniku wypadku. Upadek mógłby być śmiertelny, gdyby nie setki metrów lin, które opadły na dno szybu windy, tworząc coś w rodzaju poduszki, która złagodziła wstrząs.Po wypadku, gdy ratownicy dotarli do Oliver, jej pierwsze słowa brzmiały: „Dzięki Bogu marynarka tu jest! Teraz nic mi się nie stanie”. Pomimo poważnych obrażeń, po pięciu miesiącach Betty Lou powróciła do Empire State Building, by zostać uhonorowaną za swoją odwagę.Jej niezwykłe przeżycie przyniosło jej wpis do Księgi rekordów Guinnessa jako osoba, która przeżyła upadek w windzie z największej wysokości w historii. Betty Lou Oliver zmarła w 1999 roku 28 lipca 1945 r. miał być ostatnim dniem w pracy 20-letniej Betty Lou Oliver na stanowisku operatora windy w słynnym nowojorskim Empire State Building.Tę datę kobieta zapamiętała do końca życiaTego dnia w budynek uderzył bombowiec B-25D Mitchell, zabijając 14 osób.Winda, w której znajdowała się Betty, runęła z 75. piętra, gdyż jej stalowe liny zostały przecięte w wyniku wypadku. Upadek mógłby być śmiertelny, gdyby nie setki metrów lin, które opadły na dno szybu windy, tworząc coś w rodzaju poduszki, która złagodziła wstrząs.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…