Zaloguj przez Facebooka lub Login: Hasło: nie wylogowuj mnie Nie masz konta? Zarejestruj się Zapomniałeś hasła? Odzyskaj hasło Nie dostałeś linku aktywacyjnego? Wyślij go ponownie
Idzie czerwiec borem, lasem, drogą i bezdrożem, jedną nogą jeszcze tutaj, drugą już za morzem. Pochylają się topole zapatrzone w wodę. Czyje dziś życzenia spełni sobótkowy płomień? Ej, sobótka, sobótka. Dzień jest długi, noc krótka. Czas ucieka jak rzeka, jak wiatr. Wianek w dali gdzieś płynie, ktoś powtarza twe imię, może Wisła, a może ja sam. Mocne Słabe +248 (258) #czerwiec #wiersz #kupały #noc #dziewczyna 24 czerwca 2023 o 9:40 przez krzysztofpopracy Skomentuj (1) Do ulubionych
Większość obecnie najlepiej opłacanych piłkarzy na jej miejscu na pewno by się przewróciła przynajmniej kilkakrotnie W ciąży ma się różne zachcianki Czasami można zrozumieć, że komuś puściły nerwy...
Komentarze Ukryj komentarze