Choć sama nominacja to zaszczyt dla wielu dla innych niekoniecznie Zobacz z jakich powodów te gwiazdy nie odebrały Oscara (13 obrazków)
Elizabeth Taylor
W 1966 roku Taylor została nominowana w kategorii "najlepsza aktorka" za rolę w filmie "Kto boi się Virginii Woolf?". Była wówczas żoną Richarda Burtona (który również był nominowany za rolę w tym filmie). Burton przekonał jednak aktorkę, aby nie szli na ceremonię. Aktor przegrał już cztery razy wcześniej i bał się kolejnej porażki. Taylor otrzymała Oscara dla najlepszej aktorki, ale jej brak wdzięczności wobec Akademii nie przeszedł bez echa
Eminem
Eminem zdobył statuetkę w 2003 roku w kategorii "najlepsza piosenka" za utwór "Lose Yourself" pochodzący ze ścieżki dźwiękowej do filmu "8. Mila". Nie pojawił się jednak na gali, by odebrać nagrodę, zrobił to za niego wspólnik Luis Resto. W jednym z wywiadów powiedział, że nie przyszedł na ceremonię, bo nie sądził, że ma szansę wygrać. Jednak niektórzy twierdzą, że nie pojawił się na gali, ponieważ wolał spędzić czas z rodziną
Roman Polański
Roman Polański nie odebrał nagrody za reżyserię filmu "Pianista", zrobił to za niego przyjaciel reżysera Harrison Ford. Powodem absencji Polaka na uroczystości był fakt, że nie mógł przekroczyć granicy USA – groziło mu aresztowanie w związku z głośnymi oskarżeniami o gwałt na nieletniej wówczas dziewczynce
Dudley Nichols
Scenarzysta Dudley Nichols był pierwszym artystą, który nie odebrał Oscara. Uwikłany w spór toczony przez Stowarzyszenie Pisarzy Filmowych z Akademią, nie odebrał Oscara w 1935 roku za scenariusz "Potępieńca". Jednak po jakimś czasie zmienił swoje zdanie i odebrał nagrodę
Katharine Hepburn
Hepburn nie pojawiła się na ceremonii przyjęcia czterech jej Oscarów, choć nigdy nie odmówiła przyjęcia nagrody. Aktorka pojawiła się po raz pierwszy na gali przyznania Oscarów w 1974 roku, gdy przedstawiała nagrodę im. Irvinga Thalberga. Wtedy to się właśnie przyznała, że nie pojawiała się na gali, ponieważ "nie chciała być egoistyczną"
Jean-Luc Godard
W 2010 roku Jean-Luc Godard nie wybrał się do Stanów Zjednoczonych, by odebrać honorowego Oscara, który był ukoronowaniem 50-letniej pracy twórczej. Żona filmowca, Anne-Marie Mieville, wyjawiła, że twórca, który właśnie obchodził 80. urodziny, nie planuje podróży do USA z dwóch powodów. Po pierwsze z powodu zasłużonego wieku nie jest mu łatwo podróżować, po drugie wręczenie statuetki nie odbywa się w ramach głównej gali. Stwierdził, że nie będzie leciał taki kawał drogi po kawałek metalu. Jego oświadczenie wywołało oburzenie w światowych mediach, więc reżyser powiedział, że przyjedzie do USA, by odebrać nagrodę, jednak tego nie zrobił
George C. Scott
Aktor George C. Scott nie zjawił się na oscarowej gali w roku triumfu biograficznego "Pattona" (1970). Scott ceremonie wręczenia nagród nazywał "paradą próżności" , która w ówczesnych czasach trwała dwie godziny, dziś natomiast gala trwa cztery
Komentarze
Pokaż komentarze