Koledzy się śmieją, że jest stary Ale kupiony za swoje, a nie pieniądze rodziców – ADAC SECOLLAD D Uffe Koledzy się śmieją, że jest stary Ale kupiony za swoje, a nie pieniądze rodziców
XXI WIEK... Dorośli ludzie czekają w kolejkach, żeby na kolanach powiedzieć facetowi w sukience, że byli niegrzeczni – ハルル XXI WIEK... Dorośli ludzie czekają w kolejkach, żeby na kolanach powiedzieć facetowi w suk…
"Tupot małych stóp" – "Tupot małych stóp"
Czy ty też odpowiadasz uśmiechem na uśmiech od nieznanych dzieci? – 비전 Czy ty też odpowiadasz uśmiechem na uśmiech od nieznanych dzieci?
Książę William w Polsce, spotkał się z Trzaskowskim. – Trzaskowski spotkał się z Bidenem, a teraz z Wiliamem. Ciekawi mnie dlaczego z Jarkiem nikt się nie spotyka... przypadek?. 213A B tvn 24 Książę William w Polsce, spotkał się z Trzaskowskim. Trzaskowski spotkał się z Bidenem, a…
Dobro zwycięży w świecie, choć zło robi więcej hałasu – "Bądź dobry, ale nie trać czasu, żeby to udowadniać." WielkieSlowa.pl Dobro zwycięży w świecie, choć zło robi więcej hałasu
Naukowiec patrzący jak z laboratorium ucieka groźny wirus... Zakład pogrzebowy A.S. Bytom – Naukowiec patrzący jak z laboratorium ucieka groźny wirus... Zakład pogrzebowy A.S. Bytom
Perpetuum mobile! Dopóki istnieje przestępczość, energia będzie nieskończona! – Podczas, gdy temat kary śmierci jest kontrowersyjny i trudno jednogłośnie rozstrzygnąć, czy ją poprzeć, czy nie, proponuję wyjście, na którym skorzysta społeczeństwo, a żaden więzień nie będzie zabijany. W jaki sposób? Niech biegają i wytwarzają prąd. Dzięki temu zakłady karne staną się elektrowniami z energią odnawialną, przestępcy nie będą żyć za pieniądze obywateli, a obywatele będą mieli tańszą energię. Perpetuum mobile! Dopóki istnieje przestępczość, energia będzie nieskończona!
Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Tylko trzeba chcieć – Jak byłem mały rodzice mieli gorszy finansowo czas:tata pracował na pół etatu, a mama całkiem straciłapracę. Przez 2-3 miesiące nie mogliśmy zapłacićczynszu w spółdzielni to rodzice poszli tam (bo niebyli patolami) i powiedzieli, że chętnie odpracują. Tamteż pracowali normalni ludzie, więc się zgodzili i przezjakiś czas mama pomagała myć klatki (była normalniepani na etat), a tata przycinał krzaki i wygrzebywał tenmech spomiędzy kafelków na chodniku. To potrwałochwilę, potem znaleźli pracę i nie było żadnegozadłużenia, a co najważniejsze rodzice nie okazali sięrozszczeniowymi patolami.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…