Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Zadzwoniła moja znajoma, powiedziała, że będzie urodzinowa impreza-niespodzianka i że wszyscy mamy wpaść – Podała datę, godzinę i miejsce, ale nie powiedziała, o czyje urodziny chodzi. Ale byłem przekonany, że to urodziny dziecka, bo z jakiego innego powodu powiedziałaby, żeby przyjść z rodziną?Przyjechaliśmy na miejsce i trochę mnie zdziwił widok butelek i puszek piwa z balonami i kokardkami. Położyłem kupiony prezent na stoliku z innymi i poszedłem się przywitać. Po chwili usłyszałem krzyk radości męża mojej znajomej, który zaczął pytać, "kto kupił mu zestaw Lego?!".Cóż, to byłem ja i... ten... nie ma za coTakże - moja odpowiedź brzmi Lego. Dorośli też chcą Lego

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…