Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…

Jak traktować Ukraińców, których przyjąłeś pod swój dach?

 –  1. Normalnie. Oni potrzebują normalności. Nie rozczulaj się jeśli nie trzeba, nie pytaj na siłę co przeżyli, nie wyręczaj ich we wszystkim, nie traktuj ich jak kalek. To dumny naród, podobnie jak i my. Większość z tych którzy u nas zostają chce jak najszybciej ogarnąć pracę, iść na swoje mieszkanie, żyć samodzielnie.2. Większość ludzi po traumatycznych przeżyciach dochodzi do zdrowia i nie wykazuje zaburzeń potraumatycznych. Radzą sobie. Potrzebują kilku dni bezpiecznej atmosfery, by wejść płynnie w tryb zadaniowy i sobie radzić. 3. Pierwszy poziom potrzeb, które trzeba im zabezpieczyć (Maslow) to potrzeby fizjologiczne. Jedzenie, dostęp do wody / napojów, toaleta, miejsce do spania, ciepło, potrzeby zdrowotne. Pokazujemy im co i jak i zostawiamy. Czasem możesz pytać czy czegoś nie potrzebują.4. Drugi poziom potrzeb to bezpieczeństwo. Powiedz, że są u siebie, że są mile widziani, że cieszysz się, że są z Tobą. Naucz obsługi sprzętów domowych, pokaż okolicę, idź z nimi na wycieczkę w jakieś fajne miejsce. Oczywiście dopiero jak będą gotowi. Pomóż im ściągnąć apki z mapami i informacją o dojeździe, jak są gotowi niech idą sami. 5. Daj im przestrzeń. Na początku mogą się wszystkiego bać. Zorganizuj się tak, by czasem wychodzić z domu i nie stać nad nimi cały czas. Po powrocie w którymś momencie zauważysz, że zniknęło jakieś jedzenie czy coś w tym stylu. Ciesz się tym - przy Tobie mogą się bać / wstydzić jeść. Daj im przestrzeń, to ważne. Wierz, że dojdą do siebie. Są silni i mądrzy.6. Ciesz się każdym ich sukcesem. Uśmiechaj się. Wskazuj im ich silne strony, pochwal za to, że coś załatwili. Nie zdziw się, jak wrócisz do mieszkania i będziesz mieć je posprzątane jak nigdy do tej pory. Wyraź swoje uznanie, wdzięczność i szacunek. Oni potrzebują być potrzebni, przydatni, ważni. Ogromna większość nie chce jałmużny. I tak są w szoku ile dla nich zrobiliśmy. 7. Stawiaj granice. To jest inna kultura - bardziej komunitarna i z zewnętrznym poczuciem kontroli (choć to tylko generalizacja, nie wszyscy). Pamiętaj też, że i u nas nie ma tylko dobrych ludzi. Jeśli trafisz na osobę mocno roszczeniową czy agresywną - nie zgadzaj się na wszystko. Wyznacz granice i naucz na co się nie godzisz (zachowując zdrowy rozsądek). Jesteś dobrym gospodarzem, ale jednak gospodarzem. W razie czego korzystaj z pomocy służb i specjalistów z różnych fundacji i NGO. 8. W razie czego pytaj. Znajomych też, ale szukaj specjalistów. Mnóstwo z nas pomaga na różne sposoby i postara się znaleźć chwilę, by Ci odpowiedzieć. Jest już mnóstwo materiałów nt. sytuacji prawnej, pomocy psychologicznej itp. (tu ważne - nie baw się w psychologa, jeśli nim nie jesteś, korzystaj ze wsparcia). Będzie super, jeśli 15-20 minut dziennie poświęcisz na przeglądanie gotowych materiałów i szkoleń w sieci. I jak czegoś nie wiesz - pytaj. Pytaj, pytaj, pytaj. Wszyscy się uczymy jak sobie radzić z tą sytuacją. Niektórzy z nas już mają bogate doświadczenie. Mimo, że sytuacja trwa dopiero dwa tygodnie.Czy mogę Ci odpowiedzieć na jakieś pytanie? Wal w komentarzu!Masz już doświadczenie i możesz coś opowiedzieć czy podpowiedzieć? Pisz proszę! Inni skorzystają!

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…