Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Przy okazji zaapelował do premiera Mateusza Morawieckiego – "Sytuacja pokrótce. Zapisałem się do lekarza osobiście bez dzwonienia. Za godzinę pani kazała mi przyjść - zostawiłem dokumenty poszpitalne. Lekarz mnie przyjął, wypisał recepty, zwolnienie i pojechałem do domu".Elektryk do wpisu dołączył także zdjęcie paragonu z tamtejszej apteki. "Po zawale + antypadaczkowe i nasenne" - informuje. Jak widzimy na paragonie, za 6 opakowań różnych leków Polak zapłacił 22,87 euro, czyli w przeliczeniu 104,62 zł.Dwie ostatnie pozycje na rachunku szczególnie rzucają się w oczy, gdyż mężczyzna nie zapłacił za nie ani grosza, są one w 100 proc. refundowane. Leki te normalnie kosztują ponad 60 i 40 euro. Inny lek z paragonu kosztował ponad 217 euro, jednak po refundacji Polak zapłacił za niego tylko 10 euro. Mężczyzna zaznaczył w innym poście, że jest w pełni ubezpieczony.Proszę to emerytom wyjaśnić panie Morawiecki Kassenbon"Sytuacja pokrótce. Zapisałem się do lekarza osobiście bez dzwonienia. Za godzinę pani kazała mi przyjść - zostawiłem dokumenty poszpitalne. Lekarz mnie przyjął, wypisał recepty, zwolnienie i pojechałem do domu".Elektryk do wpisu dołączył także zdjęcie paragonu z tamtejszej apteki. "Po zawale + antypadaczkowe i nasenne" - informuje. Jak widzimy na paragonie, za 6 opakowań różnych leków Polak zapłacił 22,87 euro, czyli w przeliczeniu 104,62 zł.Dwie ostatnie pozycje na rachunku szczególnie rzucają się w oczy, gdyż mężczyzna nie zapłacił za nie ani grosza, są one w 100 proc. refundowane. Leki te normalnie kosztują ponad 60 i 40 euro. Inny lek z paragonu kosztował ponad 217 euro, jednak po refundacji Polak zapłacił za niego tylko 10 euro. Mężczyzna zaznaczył w innym poście, że jest w pełni ubezpieczony.Proszę to emerytom wyjaśnić panie Morawiecki

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…