Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Niestety, chętnych było wielu, a piłkarze nie byli zainteresowani "marnowaniem swojego czasu" i olali dodatkowy obowiązek. PSG wpadło więc na pewien pomysł... – Kibic otrzymywał wymarzony strój z autografem i dedykacją od gwiazdy PSG, która... w rzeczywistości nie miała z nim nic wspólnego. Pracownicy klubu fałszowali podpisy, żeby koszulki były atrakcyjniejsze. Gdy Edison Cavani dowiedział się o takiej praktyce, jako jedyny zaprotestował. Urugwajczyk miał stwierdzić, że żaden z kibiców nie może zostać oszukany. Mimo, że musiał poświęcić na to swój wolny czas i nie otrzymał żadnej dodatkowej kasy, osobiście składał podpisy

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…