Pracownicy IT, którym odebrało mowę, kiedy zobaczyli, co mają naprawić (16 obrazków)
Zadzwonił główny szef i powiedział, żebym wymienił mu podstawkę pod kubek w komputerze, bo się zepsuła. Tak, chodziło mu o tackę na płyty CD, w którą codziennie wtykał kubek
Pracowałem jako programista na kontrakcie marynarki wojennej. Pewnego ranka kapitan marynarki podszedł do mojego biurka: „Ty jesteś Roman?”
- Tak, sir! W czym mogę pomóc?
- „Mam wirusa w moim e-mailu, więc przesłałem go tobie”.
- "Ale.... ale dlaczego?"
- „Cóż, nie chciałem tego w mojej skrzynce odbiorczej”.
- "Ale ale... ..."
- „Miałem go przesłać do kogoś innego??
- „Powinieneś go usunąć lub powiadomić informatyków po drugiej stronie korytarza, którzy zajmują się tego typu rzeczami… sir”.
- „Ale ty przecież też jesteś IT”
Kiedyś ktoś zadzwonił do działu IT, ponieważ automat z napojami zeżarł mu pieniądze
Zgłoszenia typu „zepsuło się lol”. Kiedy prosisz o dokładniejsze wyjaśnienie, co nie działa, słyszysz gniewne: „to wy tu jesteście od tego, żeby wiedzieć co nie działa”
Paniusie z firmy, które podrzucają nam prywatne telefony, laptopy itp. I żądają naprawienia. Nie po to tu nas zatrudnili i nie za to nam płacą
Pewnego razu ktoś w firmie zapytał mnie "Dlaczego kuchenka mikrofalowa nie działa? W końcu jesteś w IT! Napraw to!" Myślałem, że żartuje, ale był śmiertelnie poważny
Montaż mebli biurowych to dobre wykorzystanie czasu pracowników działu IT
Komentarze Ukryj komentarze