Ciekawe eksperymenty społeczne, które poszły inaczej niż zakładano, ale ujawniły wiele na nasz temat (14 obrazków)
Czy ludzie ukradną uprawy z pola, którego nikt nie pilnuje?

Opis: Wzdłuż drogi znajdują się pola „samoobsługowe”. Każdy może się tam zatrzymać i nazbierać trochę kwiatów, warzyw lub owoców. Obok stoi tablica z cennikiem oraz puszka, do której można wrzucić zapłatę za produkty. Nikt jej nie pilnuje. Ludzie sami decydują.
Podsumowanie: Praktycznie nie dochodzi do żadnych kradzieży. Czasem ludzie zostawiają nawet więcej pieniędzy, niż przewiduje to cennik. Dochód ze sprzedaży zwykle przeznacza się na cele charytatywne
Co się stanie, kiedy zamontuje się grające schody obok ruchomych schodów?
Opis: W ramach kampanii reklamowej Fun Theory na schodach zamontowano wydające dźwięki „klawisze”. Wchodząc po nich, można było zagrać melodię jak na olbrzymim pianinie. Chciano w ten sposób zachęcić ludzi, żeby zamiast ruchomych schodów wybierali tradycyjne stopnie.
Podsumowanie: W trakcie eksperymentu ze schodów skorzystało aż 66% więcej osób. Pomysł przyjął się na tyle dobrze, że wykorzystano go w wielu miastach na całym świecie, m.in. w Kuala Lumpur, Seulu, San Francisco, Meksyku, Sarajewie i Wiedniu
Co się stanie, jeśli niektórych kierowców się ukarze, a innych nagrodzi?

Opis: Fotoradary rejestrowały prędkość przejeżdżających samochodów. Ci, którzy ją przekroczyli, otrzymali mandat pocztą, natomiast do odpowiedzialnych kierowców przyszedł list z podziękowaniami i propozycją udziału w loterii. Główną, pieniężną nagrodę finansowali kierowcy łamiący przepisy. Doświadczenie przeprowadzono w ramach kampanii reklamowej Fun Theory stworzonej przez Volkswagena.
Podsumowanie: Przed eksperymentem średnia prędkość na danym odcinku wynosiła 32 km/h, a w trakcie spadła o 22% — do 24 km/h. W rezultacie szwedzkie Krajowe Stowarzyszenie Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego postanowiło zamontować kilka takich fotoradarów wzdłuż krajowych autostrad
Co się stanie, jeśli ludzie codziennie będą czytać złe wiadomości?

Opis:Pewna grupa użytkowników Facebooka miała przez 7 dni czytać posty z samymi negatywnymi informacjami. Niektóre wiadomości miały bardzo emocjonalny kontekst. W eksperymencie wzięło udział 689 003 użytkowników portalu.
Podsumowanie: Czytanie tego typu doniesień zmieniło zachowanie internautów, podżegając ich do wyrażania złych emocji i częstszego publikowania podobnych treści. Niedobre informacje oddziaływały na ludzi tak, jakby przydarzyły im się w rzeczywistości, stając się integralnym elementem ich odczuć. Sprawdzono również odwrotną teorię: kiedy aktualności są przepełnione pozytywnymi postami, ludzie czują się szczęśliwsi i częściej wyrażają życzliwość, miłość i współczucie
Jak zjednoczyć ludzi o różnych poglądach?

Opis: Trzy pary nieznajomych wybrały się do magazynu, mając za zadanie zbudować jakąś konstrukcję i jednocześnie nawiązując przy tym relację poprzez wzajemne zadawanie pytań przygotowanych przez koordynatorów. Pod koniec doświadczenia uczestnicy dowiedzieli się, że ich partner ma zupełnie odmienne przekonania. Następnie mogli zdecydować, czy chcą poznać bliżej tę osobę i porozmawiać z nią przy piwie. Eksperyment był częścią kampanii reklamowej Heinekena.
Podsumowanie: Wśród trzech par uczestniczących w badaniu znaleźli się: zwolennik i przeciwnik teorii globalnego ocieplenia; feministka i mężczyzna o konserwatywnych poglądach; osoba transpłciowa i mężczyzna będący przeciwnikiem zmiany płci. Pomimo różnych przekonań i bardzo twardej postawy wobec każdego, kto myśli inaczej od nich, uczestnicy ostatecznie postanowili poznać się lepiej i dowiedzieć się, co o tych kontrowersyjnych zagadnieniach ma do powiedzenia druga strona
Co się stanie, jeśli ze sklepowych półek znikną zagraniczne produkty?
Opis: W pewien weekend w supermarkecie Edeka w Hamburgu wyłożono tylko produkty, które wyprodukowano w Niemczech. Na kupujących czekały praktycznie puste półki.
Podsumowanie: Kampania była wymierzona przeciwko wszelkim formom rasizmu, ukazując niemieckim klientom, jak ubogie byłoby życie jednego państwa, gdyby nie współpracowało z innymi krajami
Co się stanie, jeśli bezrobotni otrzymają miesięcznie 560 euro za nic?

Opis: Dwa tysiące osób mieszkających w Finlandii przez 2 lata miało otrzymywać miesięcznie 560 euro... za nic. Środki były im wypłacane zamiast zasiłku dla bezrobotnych i nie wymagano od nich, żeby szukali pracy. Zresztą nawet gdyby znaleźli zatrudnienie lub otworzyli własną działalność, nadal otrzymywaliby zapomogę.
Podsumowanie: U części uczestników odnotowano obniżony poziom stresu. Choć w Finlandii 560 euro to raczej dość niski dochód, to taki stały, miesięczny przypływ gotówki sprawił, że ludzie mogli wybrać pracę, która im odpowiada, założyć własną firmę lub kontynuować naukę, by zdobyć wyższe kwalifikacje. Eksperyment pomógł wielu osobom się odnaleźć i w ciągu pół roku zdobyć pracę, w której zarabiali więcej niż na poprzednim stanowisku
Komentarze
Pokaż komentarze