Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Około 10 lat temu, kiedy pewna osoba usłyszała coś, czego nie powinna, wymyśliłem sobie zasadę 5 sekund po zakończeniu rozmowy telefonicznej. – Polega ona na tym, że przez 5 sekund po zakończeniu rozmowy nic nie mówię, a zwłaszcza nie komentuję tej rozmowy. Ta bardzo prosta zasada może uratować przed wieloma niezręcznymi sytuacjami. A przypomniało mi się to dlatego, że dosłownie chwilę temu zadzwonił do mnie człowiek, który widocznie nie kieruje się tą zasadą i po zakończeniu rozmowy ze mną, kiedy myślał, że się rozłączył, powiedział: „haha oj*bałem gościa i powiedziałem, że zdążymy do 15-go, tylko musi zapłacić całość"

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…