Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
 –  Make life harder14r lsttSreydcpogiznnsetsSmiat oon ttoa14rs:ie0d6f  · PRZEWODNIK PO MORSOWANIU Marek z Białegostoku, Agnieszka z Łodzi, Bartek z Gdańska, Kryspin ze Szczecina, Patrycja z Krakowa, Mati z Sanoka - to tylko niektóre z morsujących osób, jakie wyświetliły ci się na Facebooku w ciągu ostatnich 45 sekund. Niestety pomimo ogromnej popularności morsowania, wiele osób zapomina, że wchodzenie do zimnej wody, podobnie jak każda dziedzina sportu, wymaga rzetelnych przygotowań. Po pierwsze: stabilizator obrazu do smartfona. Ostatnie, o czym marzysz po wyjściu z wody, to dowiedzieć się, że wszystkie 35 fotek, jakie zrobiłeś w ciągu 7 sekund, jest nieostre. Po drugie: wyraz twarzy. Uśmiech jest sympatyczny jak kupujesz prezerwatywy w kiosku, ale podczas morsowania wysyła niekorzystny komunikat, że strasznie się jarasz, bo to twój pierwszy raz. Zamiast tego próbujemy uzyskać efekt śniętego dorsza, czyli mieszankę melancholijnego rozbawienia z nutką desperacji wynikającą z faktu, że stoisz na golasa w lodowatej wodzie. Efekt ten można uzyskać także poprzez włożenie sobie fistaszka w dupę. Po trzecie: tło. Wszystkie rady pójdą w kibel, jeśli fotkę z morsowania strzelisz sobie na tle innych ludzi robiących sobie fotki z morsowania. Dlatego włóż w to trochę serca, oddal się na bezpieczną odległość, wsiądź w tramwaj, podjedź do domu, napuść lodowatej wody do wanny i zrób fotkę z morsowania w lustrze. Dzięki temu nie tylko zobaczysz samego siebie morsującego podczas robienia sobie zdjęcia, ale również będziesz mógł przyjrzeć się samemu sobie patrzącemu na siebie robiącego sobie zdjęcie podczas morsowania. A jak dobrze zmrużysz oczy, to pod odpowiednim kątem w rogu zdjęcia dojrzysz wszystkich swoich znajomych nagradzających cię burzą oklasków.
Źródło: www.facebook.com

Komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte. Jeśli chcesz je widzieć cały czas, zaloguj się,

Pokaż komentarze
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…
 
Color format