Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
To naprawdę fatalny czas dla piłki nożnej. Przy śmierci Maradony i Paolo Rossiego praktycznie bez echa przeszła śmierć najwybitniejszego senegalskiego piłkarza - Papy Bouby Diopa. – Dzięki jego bramce debiutujący na mundialu Senegal w 2002 r. sensacyjnie pokonał broniącą tytułu Francję. Później Senegalczycy doszli aż do ćwierćfinału (najlepszy do tej pory wynik afrykańskiej drużyny na mundialu). Papa Bouba Diop strzelił trzy bramki, dzięki czemu był najlepszym strzelcem swojej drużyny.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…