Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
 –  Wynajmuję pokój u pewnej babci. Płacę jej symboliczną kwotę i do tego pomagam w domu: sprzątanie, coś tam naprawić, coś tam kupić. Ogólnie podoba mi się ten układ, bo dużo przy tym oszczędzam. O tym, że owa kobieta wynajmuje mi pokój wie cała klatka i ostatnio inne babcie zaczęły obsypywać mnie słodkościami i komplementami oczywiście po to, abym w zamian im coś naprawił. Dzisiaj jak wracałem do domu usłyszałem jak babcia, u której mieszkam darła się na swoje sąsiadki aby one, cytuję, „stare prostytutki" zostawiły mnie w spokoju. xD

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…