Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Polscy pracownicy Opla skarżą się na fatalne warunki. "Potraktowali nas jak śmieci!" – Niektórzy pracownicy gliwickiej fabryki zostali wysłani do pracy tymczasowej w Niemczech. Obiecywano im, że zamieszkają w hotelu, po czym okazało się, że przydzielono im lokale w fatalnym stanie.- Okna nie dało się otworzyć, gdy z wysiłkiem otworzyliśmy, zrozumieliśmy dlaczego – pleśń! Pośród wyrzuconych mebli już lepsze widziałem niż te, które koledzy mają używać. Łazienka, którą koledzy muszą używać musieli czyścić i dezynfekować, bo strach było tam wejść. W zakładzie nie mogą się kąpać, bo tam nie mają szafek - opisuje polski pracownik.Teraz wyrzucono ich z  zagrzybiałych pokoi. Czują się pokrzywdzeni. Planują pozew zbiorowy. - Właśnie w tej chwili wszystkie nasze rzeczy są pakowane do worków przez obcych ludzi z pokoi w Niedernhausen i wynoszone są na zewnątrz, gdzie pada. Kto za to odpowie? Potraktowano nas gorzej niż islamskich uchodźców. Zniszczono nasz sprzęt! Na tę chwilę 30 osób zostało wyrzuconych z hotelu, bo Opel nie zapłacił za pokoje - skarżą się
Źródło: O2

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…