14 anonimowych zwierzeń prostytutki, na temat najbardziej szalonych życzeń swoich klientów (15 obrazków)
Jej pierwszy raz

Pierwszy raz za pieniądze to było coś bardzo dziwnego. Wracałam do domu w sobotę wieczorem w bardzo wysokich, skórzanych butach na obcasie. Facet szedł za mną i w holu budynku, gdzie mieszkałam, padł na kolana i zaczął lizać te buty. Trwało to mniej niż minutę. Wstał, wcisnął mi do ręki pieniądze i odszedł. Nawet za bardzo nie widziałam jego twarzy.
Śniadaniowa randka

Był taki facet, który przychodził do mnie rano ze śniadaniowymi zakupami. Przygotowywał mi śniadanie do łóżka, a potem uprawialiśmy seks przed jedzeniem.
Nigdy nie oceniaj ludzi po wyglądzie

Facet miał fajny dom i normalną na pierwszy rzut oka rodzinę. To, co ode mnie chciał, już takie nie było. Przywiązywałam sobie dildo na rzemyku, a potem, no wiecie, musiałam mu mówić, jak bardzo jest ciasny.
Totalny poj*b

Jeden koleś porobił otwory w pokoju, żeby jego koledzy mogli się przyglądać. Nie miał też paru palców. Wyglądał ogólnie tak, że ludzie na ulicy na jego widok przechodzili na drugą stronę.
Facet, który w ogóle nie chciał seksu

Pewien facet wynajął mnie na dłużej i wziął ze sobą na wycieczkę do Kalifornii. Nie wiem w ogóle czemu. Nawet mnie nie dotknął, choć spaliśmy razem.
Kilku facetów, którzy mówili, że jakby byli kobietami, to byliby prostytutkami

Dziwne w tym jest to, że z takim tekstem spotkałam się naprawdę wiele razy.
Bogaci kolesie, którzy są wyjątkowo skąpi

Jednym z moich regularnych klientów był facet, który zajmował wysokie stanowisko w funduszu inwestycyjnym. Był obrzydliwie bogaty, a płacił mi tyle samo, co wszyscy. Właściwie nawet mniej, bo odliczał mi za pokój hotelowy, w którym to robiliśmy.
Komentarze
Pokaż komentarze