Jak wskazać północ za pomocą zegarka i inne (12 obrazków)
W prosty sposób możemy rozpalić ogień używając kawałka stalowej wełny
Bierzemy dwa cienkie włókna wełny i podczepiamy je do baterii, odpowiednio jeden koniec do +, drugi do -. Napięcie spowoduje, iż wełna się zapali, co daje nam już niezły początek do rozpalenia ogniska.
Możemy użyć analogowego zegarka jako komapsu
Aby wiedzieć gdzie jest północ należy trzymać swój zegarek możliwe płasko. Kierujemy wskazówkę godzinową w stronę słońca. Połowa kąta utworzonego ze wskazówki godzinowej i godziny 12 będzie wyznaczać północ.
Tampony mogą posłużyć jako bandaż
Jeśli znajdziemy się w sytuacji gdy pod ręką nie będziemy mieli innego opatrunku, najzwyczajniejszy tampon może uratować nam życie. Rozcinamy go w połowie na dwie części, przykładamy do rany i zawiązujemy tak stworzony "opatrunek" sznurkiem.
Kiedy jesteśmy zmuszeni spędzić długie noce na dworze, najgorszym ubraniem jest to zrobione z bawełny
Bawełniane ciuchy nie trzymają ciepła, zwłaszcza kiedy jest mokro, a połączenie wilgotnych ubrań oraz niskiej temperatury jest najkrótszą drogą prowadzącą do hipotermii - zabójcy "numero uno". Lepszym rozwiązaniem jest ubranie wełny lub syntetyków i zabranie o jedną warstwę więcej niż nam się wydaje, że będziemy potrzebować.
Kredki jako świece
Kredki pastelowe (jakby ktoś jeszcze nie zauważył) bardzo dobrze się palą. Aby zrobić naszą małą, podręczna świeczkę, należy ułamać spiczastą końcówkę (służącą do pisania) i podpalić. Ot cała filozofia.
Podczas szalejącego tornada, schowanie się pod mostem czy wiaduktem nie jest dobrym pomysłem
Podczas tornada, kiedy jesteśmy akurat w samochodzie i nie możemy dojechać do najbliższego schronienia, domu, centrum handlowego, wzmocnionej piwnicy zamiast parkować pod betonowymi strukturami, które najpewniej się zawalą lepiej wyłączyć silnik, zapiąć pasy i chronić głowę.
Podczas potężnej burzy trzymanie parasola nie jest najlepszym rozwiązaniem
Kiedy szaleje burza z piorunami, metalowy parasol wraz ze spiczastym zakończeniem jest idealnym przewodnikiem... prądu. Lepiej zmoknąć niż zginąć na miejscu. Dodatkowo kładąc się na ziemi podczas burzy z piorunami, zwiększamy powierzchnię w jaką mogłaby uderzyć błyskawica.
Najlepiej udać się w najniżej położony teren.
Komentarze Ukryj komentarze